Obecnie staram się wskrzesić mój bardzo stary rower Author Memphis, aby móc jeździć nim do pracy. Problemem jest tylni hamulec, mimo wymiany kostek hamulcowych na nowe to nadal on prawie nie hamuje. Specjalnie odtłuściłem obręcz ale to też nie pomogło. Nie ważne jak mocno zacisnę klamkę to i tak koło się ślizga. Hamulce starego typu na żyłce ( żyłka tworzy literę V). Na pewno poprawnie założyłem nowe klocki.
Proszę o radę co zrobić? Obecnie tylko przedni hamulec mi hamuje :) Jeśli coś słabo wyjaśniłem to mogę dodać zdjęcia.