Skocz do zawartości

strielok

Użytkownicy
  • Postów

    25
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez strielok

  1. Jeżeli użyjesz jakiegoś niebieskiego (niebieski słabszy, czerwony mocniejszy) to nie powinno być problemu, ale jak masz możliwość kupić śrubę na miejscu to ok, no chyba że problem będzie z gwintem w osi i nowa też będzie się odkręcać, wtedy trochę kleju
  2. Na odkręcającą się śrubę doradzili wymianę pedałów? Masz na myśli śrubę mocującą ramię korby do osi suportu? Wymień na inną pasującą lub posmaruj obecną klejem do gwintów i po problemie.
  3. strielok

    Witam

    Podwyższyć ster? To rower a nie łódka ? wydaje mi się że zrobiłeś sobie luz na sterach i widelcu, bo tam jest wspornik typu a head, więc jak podniosłeś obejmę do góry... https://porady.bikeboard.pl/artykuly,pokaz,regulacja-sterow-a-head Tu masz o regulacji luzu w sterach a head. Wysokości kierownicy nie zmienisz tak jak w sterach starego typu z wysuwanym wspornikiem.
  4. strielok

    Wymiana korby

    Korbę można naprawić, z tym że musisz znaleźć w swojej okolicy dobry serwis rowerowy. Rozwiercają otwór i wprasowują w niego tuleję którą gwintują pod oś pedała. Myślę że cena to od 30 do 50 cebulionków. Chyba że faktycznie chcesz ulepszyć rower, to proponuję wymienić korbę i suport, na zewnętrznych łożyskach. Różnicę w sztywności odczujesz natychmiast.
  5. Ja swojego NVX smaruję tak: na sprężynę daję molibdenowy, po rozebraniu na lagi i ślizgi trochę teflonowo silikonowego stałego a nie psikanego (często można kupić w sklepach elektronicznych) a tak raz na dwa tygodnie bez rozbierania dokładnie oczyszczam lagi i daję na nie trochę czerwonego finish line który mam do łańcucha, czekam chwilę aż "wyschnie" poczym uginam kilka razy i wycieram nadmiar i bangla aż miło. Niektórzy polecają do amorów Brunox deo (nie mylić ze zwykłym brunoxem), ale ja nie stosowałem.
  6. Kupowanie takich drogich i smarów do tak prostego uginacza jak XCM nie jest konieczne. Jak już chcesz kupować porządniejsze smarowidło to kup motorex bike grease, będziesz miał zacny smar do łożysk piast, sterów czy bębenka, możesz też nim posmarować amor. Na sprężynę daj zwykłego łts albo smaru molibdenowego który rozprasza drgania sprężyny (da się kupić w tubkach 100g na stacjach benzynowych lub w sklepach motoryzacyjnych za 6 zł) Co do smarowania na ślizgi i lagi dajesz trochę lepszego np motorexa.
  7. Witam. Posiadam rower crossowy, jazda 95 % asfalt z reguły po płaskim ale trafiają się i znaczne podjazdy w okolicy. Planuję zmienić napęd z 3x9 na 2x9. Obecnie posiadam korbę FC TY 701 48 38 28, z dużego blatu praktycznie nie korzystam. Padł mi suport a i korba nadaje się już do zmiany w związku z tym myślę o wymianie na coś lepszego i mój wybór padł na FC M4050 b2 https://bike.shimano.com/pl-PL/product/component/alivio-m4000/FC-M4050-B2.html akurat konfiguracja 36x22 mi pasuje bo będę mógł wykorzystać cały zakres kasety. Gdzieś trafiłem na post z informacją iż ta korba jest przeznaczona do napędów z technologią boost i dlatego ma przesuniętą linię łańcucha o 3mm. I teraz mam zagwozdkę czy podejdzie to do mojego napędu czy może rozglądać się za czymś innym. Kasetę mam HG 400 11-32, przerzutki Alivio RD m4000 i FD T4000 klamkomanetki ST M4000. W tej chwili linię łańcucha mam 48mm i mając z przodu na środkowej tarczy jak dam na kasecie 8 lub 9 to łańcuch mi ociera o wodzik przedniej zmieniarki.
  8. U mnie tradycyjna śpiewka była że to "marketowa jakość bo rama słaba i na fabryce to byle jak składają i on wielki serwisant to musi w nim swoim super okiem i cud rękami kazdą śrubkę sprawdzić żebym ja szaraczek mógł bezpiecznie jeździć na moim niegodnym sprzęcie ".
  9. No serwisy w mojej okolicy mają alergię na "internetowe" rowery a już wybitną na Kandsa. Bo "gwarancyjnego" nie podbijają a "regulacyjny" od 90 do 130 złociszy. Co najlepsze za "internetowego" unibike kumpla chcieli tylko 80 :) A jedyny "sklep" mający Kandsy w "ofercie" nie prowadzi serwisu.
  10. W karcie gwarancyjnej producenta jest zapis o wymaganym przeglądzie ALE sklep internetowy w którym kupowałem swojego nie wymaga "pieczątki w karcie". Dobrze by było żeby Ci ktoś kto się zna obejrzał rowerek jak już trochę na nim pojeździsz bo nowe się dociera i lubi poluzować. A może serwisy u Ciebie w okolicy są bardziej przyjazne niż te u mnie :)
  11. Znajomy jeździ właśnie na 21 a nogi ma takie jak ja, z tym że lubi się czuć jak supermen w locie :) Na 19 sztyce mam schowaną z zapasem jakichś 3 cm do znaku max. Myślę jeszcze nad zakupem regulowanego mostka żeby bardziej wyprostować pozycję bo tak mi wygodniej. I taka uwaga, jeżeli umiesz coś podłubać przy rowerze to ok, a jeżeli nie bardzo to przejdź się kolego po serwisach w swojej okolicy i zapytaj się o ceny np przeglądu czy regulacji w rowerze firmy Kands. Ja akurat znam się dość dobrze ale z ciekawości popytałem się po sklepach rowerowych w moim mieście (Ostrowiec Świętokrzyski ). No i zonk :) Przeglądu gwarancyjnego nigdzie nie chcieli podbić a za taki "regulacyjny" od 90 do 130 złociszy "bo to panie przy tych rowerach co my sprzedajemy to niska marketowa półka i ja w nim musze wszystkie śrubki sprawdzić wszystkie łożyska i dlatego tyle za przegląd "
  12. Ale moim zdaniem tzw przekrok ma mniejsze znaczenie bo nawet w razie "ewakuacji" raczej pochylisz się bardziej na bok na którąś nogę niż centralnie na ramę skoczysz. Bardziej się liczy długość górnej rury, bo jak wspomniałem na 21 było mi niewygodnie ze względu na wyciągniętą pozycję.
  13. A więc tak: bliżej siodełka 78cm jakieś 15 cm dalej 80 cm
  14. Jak wrócę z pracy to zmierzę bo nie pamiętam dokładnie ale koło 79 78cm tak po środku ramy było.
  15. Co do wielkości ramy to faktycznie jest większa niż u innych, około 2 cm. Ale myślę że 19 Kandsa będzie ok, ewentualnie wymienisz sobie mostek na krótszy albo regulowany. Ja mam 184 i przekrok 84 i właśnie 19 bo na 21 byłem za bardzo wyciągnięty i miałem krok na linkach ramy. Co do jakości to zrobię może oddzielny temat dla wszystkich którzy planują zakup maestro :) Ale generalnie jest ok poza małymi babolkami.
  16. A to muszę Cię Elle zaskoczyć, bowiem czarny maestro już stoi u mnie w domu :) Znajomy polecił mi sklep internetowy w którym kupił swojego i tam właśnie zamówiłem za 1449 złotych polskich "pogromcę szosy". Dziś przyszedł, skręciłem i obwiesiłem dodatkami jak choinkę no i na próbę zrobiłem 17 km . Mam 185 cm wzrostu i przekrok ok 84 cm, rama 19 jest dla mnie ok choć sztyce mam wysuniętą na max ale 21 była moim zdaniem za wysoka (klejnoty na linkach miałem ) i za długa (pozycja a la supermen) . Jedyne wady to chwyty choć ja i tak w rękawiczkach jeżdżę oraz oryginalne pedały (wyraźnie chroboczą na ośkach).
  17. Mam te same proporcje i też chciałem kupić Kandsa (co jednak mi nie bardzo wyszło) i przymierzyłem się do roweru znajomego. 21 jest dla mnie za duża, dosłownie mam krok na linkach ramy,a sama rama jest dłuuga i niezbyt komfortowo musiałem się wyciągnąć.
  18. Co najlepsze "sklep" nie jest dystrybutorem rowerów Kands i nie zamawiają ich u producenta tylko jak ktoś chce taki kupić to zamawiają na aukcjach z Allegro i dołączają swoją prowizje.
  19. Co do spawów to ten egzemplarz wyglądał wyjątkowo kiepsko, ale znajomego pod tym względem prezentuje się dobrze więc to pewnie moje zakupowe "szczęście". Po dłuższej wymianie zdań sprzedawca zwrócił zaliczkę i stwierdził że innego egzemplarza nie zamówi.
  20. Oczywiście rysy i braki wyposażenia to zapewne zaniedbania sklepu który towar wysłał, tak samo sztywna piasta. Ale samo to wystarczyło żebym uznał iż kupowanie roweru wysyłkowo nie należy do dobrych pomysłów, być może ja mam takiego pecha i innym rowerki przychodzą idealne ale jednak wydając na coś niemałe pieniądze (1500 to dla mnie spora suma) chciało by się dostać "cacany" wygląd. Stwierdziłem iż tego roweru nie biorę bo nie spełnia moich oczekiwań. Lepiej stracić 50 zł niż potem się użerać.
  21. No więc zdecydowałem się na maestro...niestety. Przypadkiem w małym sklepie rowerowym na targu okazało się że mają kandsy i sprzedawca może zamówić dla mnie maestro i odbiorę sobie w sklepie gdzie mi go skręci i przygotuje. Cena roweru 1499 przesyłka 30 i 80 dla sprzedawcy. Zostawiłem 50 zaliczki a za dwa dni rower na sklepie. Akurat jak przyszedłem to wyciągał z kartonu i brał się za montaż. Wizualnie...no cóż...spawy wyglądają jak by robił je Pan Mietek w nadgodzinach po winku. Lakier (czarny mat) wygląda nieźle ale już był nieco porysowany i to tak że było widać. Brak odblaskow dzwonka pedałów i stopki. Do tego piasta w przednim kole skrecona tak że ledwo się kręci. Tylna obręcz nieco porysowana (chyba ktoś próbował centrowac bo miała małe bicie).
  22. Maksymalnie mogę wydać te 1850 co kosztuje Unibike.
  23. 2750 przekracza znacznie mój budżet, a za 1800 to Orkana 4 się nie kupi, min 2100 - 2200 kosztuje.
  24. Witam. Otóż postanowiłem kupić sobie rowerek typu cross i teraz mam do szanownych forumowiczów kilka pytań. Ciekaw jestem jak jest z wytrzymałością szeroko polecanych rowerów firmy kands. Otóż upatrzyłem sobie model maestro który w pewnym sklepie internetowym można nabyć za 1399. Nie należę do małych osób, 105 kg, 185 cm. W związku z tym ciekaw jestem jak wygląda wytrzymałość ramy i oczywiście kół w tym rowerze. W sklepie w moim mieście jest jeszcze unibkie crossfire 2016 za 1850 oraz Cliff 70 z roku 2015 za 1550. Zastanawiam się czy nie lepiej dopłacić do któregoś z nich jeżeli faktycznie mają być wytrzymalsze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...