Shiki

Cześć, mam problem z przednim kołem. Po założeniu go i dokręceniu zacisku (zwykły, na imbus) coś tak blokuje koło podczas obracania, że trzeba użyć niemałej siły, żeby nim zakręcić. Stopniowo ze słabszym dokręcaniem zacisku, opór który stawia jest mniejszy, ale i tak żeby koło obracało się tak w miarę dobrze i za bardzo nie utrudniało jazdy, to zacisk musiałbym mieć naprawdę dosyć słabo dokręcony. Co może być tego przyczyną?

W moim poprzednim rowerze również miałem problem ze skrzypiącą sztycą, albo nawet bardziej strzelającą, a nie była wysunięta poza normę ani nic takiego. Żadne regularne czyszczenia, smarowania nie pomagały i przez kilka lat tak jeździłem. Czasami nasilało się to do tego stopnia, że z odległości ok. 50m było już słychać, że jadę :lol:

Dokładnie o to chodzi, ten lakier tak pęcznieje. Rzeczywiście jakoś ładnie to nie wygląda, ale nie jest tego dużo, głównie w dolnej części rury pionowej. Czyli nie trzeba się przejmować w tym wypadku o trwałość ramy i ewentualne pęknięcia i spokojnie można śmigać?

Mam okazje kupic fajną ramę jednak mankamentem jest utleniające sie aluminium w niektórych miejscach. I tu moje pytanie, na czym to dokładnie polega? Czy ma wpływ również na stan techniczny i wytrzymałość ramy czy jest to tylko aspekt wizualny? Pozdrawiam

A powinna się kręcić zupełnie bezgłośnie? Bo jak obracam to wydaje mi sie, że jest ok, bez oporu, ale jakiś tam dźwięk, jakies szuranie czy ocieranie jakby, gdzies tam słyszę.

Czyli rozumiem, że teraz jak już jest wszystko skręcone, to jeżeli kapsel przykręcę mocniej to nic się nie stanie i stery zostaną skręcone tak jak są, tak? I jeszcze jedno - jak mogę sprawdzić czy stery z kolei nie są skręcone za mocno?

Również mam 25,4 w MTB ;) A żeby nie zakładać już nowego tematu to napiszę tutaj. Wymieniłem mostek, po skręceniu jednak miałem bardzo duże luzy na sterach, poczytałem trochę i zrobiłem wszystko jeszcze raz w prawidłowej kolejności. I tu moje pytanie, we wszystkich poradnikach jest napisane, że top cap (kapsel) należy przykręcać do momentu aż się poczuje pierwszy opór. Tak zrobiłem, no i ok, wydaje mi się, że luzów nie ma, ale to rzeczywiście ma zostać tak lekko skręcone? Nie trzeba już mocniej dokręcać?

Również polecam te łatki z linku wyżej. Użyłem jeden raz kilkaset kilometrów temu i jeżdżę dalej bez żadnej wymiany dętki ani kolejnego zaklejania.

Chciałbym wymienić mostek, tylko że nie wiem który wybrać pod względem wymiarów. Jak mam sprawdzić czy będzie pasował mi mostek 25,4mm czy 31,8mm? Pozdrawiam