Witam,
Po jednej przejażdżce w grudniu zdecydowałem, że to jest to co chcę robić. Wybór padł na zakup roweru. Pomimo, że nie jeżdżę obecnie na rowerze to wiem, że głównie będę jeździć po ścieżkach leśnych i polnych. Miasta mam zamiar unikać jak ognia.
Wstępnie zostałem nakierowany na zakup Radon ZR Race 6.0 lecz nie zdążyłem z zakupem / wyprzedał się. Może to i dobrze. Następnie został mi polecony sklep w Trójmieście i tu dostałem do wyboru 3 rowery Trek’a. Sklep dystrybuuje wyłącznie tę markę a chciałbym żeby ktoś ze znających się tematem podpowiedział na co się zdecydować. Dodam, że zależy mi na tym aby rower nie był zbyt ciężki (do 11,5 - 12kg) i aby komponenty w nich były z tych lepszych a nie gorszych.
Nie miałem żadnych przymiarek i wstępnie dobrano dla mnie rozmiar TREK’a – 19,5 (wzrost 184cm i waga 80-82kg)
Na ten moment do wyboru mam: 1. TREK SUPERFLY 5 rocznik 2017 – cena 4844zł
2. TREK PROCALIBER 6 rocznik 2018 – cena 6120zł
I tu od tak zaproponowano ramę carbonową:
3. TREK PROCALIBER 9.6 rocznik 2018 – cena 8100zł – dość ciężki rower jak na ramę carbonową więc jakoś nie biorę go pod uwagę.
Dodam, że wstępnie celuję w ramę aluminiową ponieważ zaczynam przygodę z rowerem i obawiam się dość szybkiego uszkodzenia carbonu w lesie.