Skocz do zawartości

GregWill

Użytkownicy
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez GregWill

  1. Wygląda na to, że tylko ten THULE się broni. Ale dzięki za podsunięcie pomysłu z bikepackingiem. Przy okazji framebag'a, przypomniała mi się jeszcze jedna rzecz w kontekście Kryptonite'a. Rama tego Kellys'a jest tak skonstruowana, że nie mam możliwości montażu uchwytu do U-locka. Zawsze coś wadzi. Po 3 godzinach kombinowania i próby montażu w najróżniejszych konfiguracjach, poddałem się i przerzuciłem myśli w kierunku montażu bagażnika, co rozwiązałoby ten problem.
  2. Witajcie, trochę czasu upłynęło, ale dzięki temu mam kilka przemyśleń, dotyczących roweru i akcesoriów, które nabyłem. Raz jeszcze dziękuję wszystkim, którzy wspierali mnie swoimi uwagami :-). Zdecydowałem się na zakup Kellys'a (https://rower-sport.pl/pl/p/KELLYS-GATE-30-2017/3219). Po kilku miesiącach użytkowania w zasadzie nie mam do roweru żadnych poważnych zastrzeżeń, co najwyżej kilka obserwacji/uwag na przyszłość. Napęd w zupełności mi wystarcza, mimo że nierzadko noga chciałaby natrafić na większy opór (a napęd mam 2x10), to i tak cenię sobie korzystanie z większości przełożeń. A jak czuję niedosyt, zwiększam kadencję i po kłopocie :-). Ogólnie komfort użytkowania jest dla mnie w pełni satysfakcjonujący. Nie odczuwam zbytniego zmęczenia na asfalcie, a do lasu i w teren wjeżdżam bez obaw - takiego rozwiązania potrzebowałem. Z uwag mogę wymienić jedynie dwie rzeczy: - miałem taką fanaberię, żeby móc włączać blokadę amortyzatora na kierownicy. I z czasem myślę, że taki bajer jest jednak dla mnie :-). Często łapię się na myśleniu, że nie chce mi się blokować amorka, bo "to tylko na chwilę". Jestem przekonany, że blokada na kierownicy sprawiłaby, że znacznie częściej korzystałbym z tej funkcji. Już wiem co zrobię z nieoczekiwaną gotówką, hehe. - brak otworów na bagażnik (więcej wyjaśniam poniżej) Akcesoria: W pierwszej kolejności skupiłem się na (oczywiście pomijam oczywistość w postaci łatek, zapasowej dętki i najprostszego dzwonka): - kasku (wybrałem speca, którego polecał @jajacek - https://rowerowy.com/sklep/ubrania-buty-ochrona/kaski/enduro-all-mountain/prod/specialized-align).Lekki, uniwersalny, regulacja rozmiaru w kilka sekund, nie ciśnie. Słowem, niczego więcej mi nie potrzeba. Nawet żonie się tak spodobał, że kupiła sobie damski odpowiednik ? - oświetleniu - tutaj "straciłem" najwięcej czasu na poszukiwanie czegoś dobrego dla mnie. Zarówno opinie na niniejszym forum, innych forach/blogach były tak skrajne, że zwyczajnie nie byłem w stanie znaleźć złotego środka. Ostatecznie, zdecydowałem, że chcę lampkę przednią "z odcięciem", przód i tył wodoodporny i (jednak) z ładowaniem na USB. Nie chciałem czegoś super mocnego, bo i tak nie nastawiam się na jazdę po lasach i bezdrożach w nocy, raczej coś pośredniego, tj. w miasto (mniejszy kłopot) i nieoświetlone/słabo oświetlone ścieżki/drogi. Wybór padł na markę Infini (przód: https://www.dobrerowery.pl/infini-lampa-przednia-saturn-300-3w-new-2017, tył: https://www.all4cycling.com/shop/infini-round-cob-rear-light-pm-141387.html). Dotychczasowa jazda z tym oświetleniem mnie satysfakcjonuje, tj. nie mam problemu z jazdą po zachodzie słońca, widzę wystarczająco dużo i wystarczająco daleko, nie "biję" po oczach pieszych, innych rowerzystów. Żona zdecydowała się nie komplikować wyboru, kupiła pierwszą lepszą lampkę i w sumie spełnia ona tylko jedną funkcję - pokazuje zbliżający się punkt światła. Wolałem jednak dołożyć ? - błotnikach - wybrałem SKS X-Blade II - banalny, ekspresowy montaż, wszystko działa jak należy, jestem bardzo zadowolony z zakupu. Z czasem dokupiłem: - U-locka Krypotnite, ciężkie cholerstwo, ale już raz miałem sytuację, gdzie "obserwatorzy" nawet nie próbowali się do niego zabierać. - pompkę z końcówką do wszystkich wentyli - w promocji kosztowała jakieś 15 zł więcej niż tańsze modele - SKS Injex. Niby taka drobna rzecz, ale dzięki tej uniwersalności, na trasie pomogłem już wielu osobom, w tym ojcu, który chciał napompować koło w wózku ? - multitool'a Crank Brothers (wbrew pozorom trochę z niego korzystam, jakość bez zastrzeżeń) Po dłuższych 1-dniowych wypadach zdecydowałem się na dokupienie stopki i zacząłem bardzo intensywnie rozważać montaż bagażnika pod sakwy. Sam kryptonite, woda (oprócz bidonu), trochę jedzenia to już na tyle spory pakunek, że po 80-100km jednak odczuwam plecy. Niby nic wielkiego, ale jazda ma być komfortowa, a po latach na pewno odczuję ten dyskomfort bardziej. Z uwagi na brak otworów w ramie, muszę kombinować z uniwersalnym mechanizmem. Może macie jakieś pomysły? Znalazłem rozwiązanie marki THULE, ale... trochę mnie wkurza to, żeby dać ok. 400 zł za bagażnik (https://www.szumgum.com/uniwersalny-opatentowany-bagaznik-thule-pack-n-pedal-tour-rack.html), ale do tego trzeba jeszcze dokupić stelaż boczny, żeby nie tylko zwiększyć nośność, ale w ogóle umożliwić zakładanie sakw, które zapewne też muszą być tej samej marki. Robi się z tego co koszt rzędu 800-1000 zł. Nie mogę tego psychicznie zdzierżyć. Oprócz tego, natknąłem się na coś takiego: http://united-cyclists.com/produkt/globe-master-one-bagaznik-29/, ale jeśli dobrze kojarzę, mój Kellys ma sztywne osie, więc odpada. Na allegro widzę chińczyki, które rzekomo mają udźwig 75kg, ale jak zobaczyłem fotomontaż Chończyka, stojącego na zamontowanym bagażniku, jakoś zwątpiłem...
  3. No i wszystko jasne, dziękuję :-) Pomijając wypunktowane przez Ciebie różnice techniczne, Spec ma otwory na bagażnik, więc teoretycznie większe możliwości przerobienia na dłuższe wyprawy. Ale to już przełknę jakoś.
  4. Witajcie ponownie. Mam jeszcze jedną ofertę http://www.greenbike.pl/specialized-rockhopper-expert-2017-p-2489.htmlvs. Kellys Gate 30. Kto Waszym zdaniem wygrywa ten pojedynek? Zdania już raczej nie zmienię i wezmę Kellysa, no chyba, że mnie przekonacie :-)
  5. Jeden dzień, a tyle informacji :-) Dziękuję Wam za te wszystkie porady, z taka pigułą spokojnie poukładam to sobie w głowie i wybiorę coś "pod siebie". Myślę też, że wiele innych osób na tym skorzysta. @WitoGda, zgodnie z tym co pisałem na poprzedniej stronie, jak najbardziej warto przenieść te osatnie, bardzo wartościowe, posty do osobnego tematu - każdy znajdzie coś dla siebie w bardzo krótkim czasie :-) Jeszcze słowo do @Elle. Dziękuję Ci za przedstawienie innego punktu widzenia. Mogę Cię także uspokoić, że właśnie dzięki temu forum, dzięki Waszym wpisom, mogę trzymać "emocje zakupowe" na wodzy :-). Macie różne spojrzenia/doświadczenia na ten sam temat i dzięki temu można sobie wyrobić własną opinię.
  6. @jajacek, wielkie dzięki za listę. Kończąc offtop, pozwoliłem sobie na jeszcze jeden post dot. akcesoriów. komplet łyżki plus łatki z Deca, 14,99 - czyżby większość dobrej jakości akcesoriów można było zgarnąć w Decathlonie? :-) pompka - wpadł mi w oko model z manometrem: https://www.rowertour.com/p/54576/sks-injex-control-pompka-rowerowa-srebrna-z-manometrem- gdzieś na forum czytałem, że to raczej nie jest tylko bajer, ale może się przydać? zapasowy hak przerzutki - tę część kupujemy tylko pod daną markę napędu, na jakim jeździmy, czy są też inne "wymagania" multittool ze skuwaczem albo skuwacz oddzielnie - byłybym wdzięczny za rekomendację czegoś sensownego, co nie rozleci się w rękach, psując przy okazji śruby. Oprócz Twojej listy, na pewno brałem pod uwagę błotniki, kask i sensowne oświetlenie. W zasadzie każdy z tych 3 komponentów kosztuje od kilkunastu do grubych setek złotych... Nie chce mi się wierzyć, że aż tyle trzeba by wydać za sensowne akcesoria. PS te 2-3 skondensowane posty będzie można z powodzeniem podpiąć pod dział akcesoriów. Świetna "piguła".
  7. Mały update. Wziąłem sobie do serca Wasze opinie i wypróbowałem dzisiaj Kellys Gate 30. Pierwsze wrażenie - no jednak większe są te koła :-) Ale waga z kolei wydaje się niewspółmierna do tego wrażenia (a 13,5kg to jednak sporo, gdzie omawialiśm modele nawet w granicach 12 kg). Podczas jazdy zwróciłem przede wszystkim uwagę na zwrotność, tutaj jest różnica. Sprzedawca mówił, że zmiana na 29tki często wymaga przyzwyczajenia do trochę innej jazdy, jednak absolutnie nie mam złych odczuć po tej przejażdżce. I jestem znacznie spokojniejszy co do decyzji przejścia na 29tki. Rama 17 jest odpowiednia, chociaż sztyca była wciśnięta na maksa. Cała reszta, bez zarzutu. W głowie decyzję chyba już podjąłem, choć dałem sobie czas, żeby za bardzo nie ulegać emocjom :-). Jeśli nie podrzucicie alternatyw do Kellys'a, raczej nie będę już kombinował. Powoli zaczynam myśleć o akcesoriach do skompletowania. I choć nie jest to treść stosowna do tego tematu, może macie pod ręką link z pigułą "must have"? Ceny akcesoriów, ich mnogość przyprawiają o zawroty głowy. A nie po to czeka się na okres wyprzedaży, żeby się niemądrze obkupić :-). Łukasz popełnił, co prawda, wpisy typu "5 akcesoriów na których nie warto oszczędzać", ale widzę w ofertach sklepów ceny znacznie wyższe, a same akcesoria nie wydają się warte przepłacania.
  8. Ok, podsumowując dotychczasowe rozważania: - przy kołach 27,5 w grę wchodzi Kellys Thorx 30 lub Rose - przy kołach 29 to z kolei Kellys Gate 30 lub... Rose Przy Kellys Gate 30 nurtuje mnie tylko waga - nigdzie nie mogę znaleźć tej informacji. Kolejną noc muszę się z tym przespać :-)
  9. Ok, co do rozmiaru mamy jasność. Przeszukałem kilka sklepów, ale tylko w jednym wyłuskałem kilka modeli w przedziale 3-4k). Co sądzicie? 1. https://rower.com.pl/kross-level-b6-578162?cPath=6_699_841_1066&(komponenty wydają się być atrakcyjne vs. cena) 2. https://rower.com.pl/kellys-gate-30-612276?cPath=6_699_841_1066&("montaż centralny" - o co chodzi?) 3. https://rower.com.pl/kross-level-b7-578160?cPath=6_699_841_1066&(na SRAMie) 4. https://rower.com.pl/univega-summit-ltd-22-speed-shimano-xt-592021?cPath=6_699_841_1066&(wygląda na to, że rama albo 42, albo 46) 5. https://rower.com.pl/merida-big-nine-600-666215?cPath=6_699_841_1066&(najdroższy, waga 12,2kg)
  10. Widocznie źle zrozumiałem przelicznik (mnożnik 0,238 dla wyniku w calach) przedstawiony w jednym z wpisów Łukasza. Ok, rozejrzę się za modelami pod powyższe kryteria.
  11. Z tego co piszesz wynika, że zdecydowanie mocniej powinienem się skupić na modelach z kołami 29''. Polecisz coś ciekawego w alternatywie do ROSE COUNT SOLO 2 (widzę, że tam została już tylko jedna konfiguracja w rozmiarze M na 29'')? Jeśli dobrze liczę, przy 175 i długości nogi po wewnętrznej 80, potrzebuję dla 29tki ramy w rozmiarze 19'' (48cm). Pod lupę wziąłem Meridę, ale widzę, że dla tego rozmiaru ramy coraz trudniej o dostępność wśród wyprzedażowych modeli.
  12. I znowu mnie zaskoczyłeś. Nie sądziłem, że 29tki mogą tak istotnie wpłynąć na komfort jazdy, pozwalając jednocześnie "poszaleć" - w sumie każdy szaleje na miarę swoich możliwości. Dla mnie porządane tempo będzie oscylować w okolicach 25-30km/h na płaskim, a przy zjazdach ok 45-55 km/h. Do teog lubię sobie "pocisnąć" w trasie, ale tylko po to, żeby się porządnie zmęczyć i urozmaicić tempo jazdy, nie ścigać. Myślałem też, że 175cm wzrostu to za mało na takie koła, jenak i tę wątpliwość mi rozwiałeś. A jak jest z podjazdami i kołami 29''? Czytałem, że ponoć trudniej nabiera się na takich kołach prędkości.
  13. @jajacek, dzięki za obszerną odpowiedź. Widzę, że nie doceniłem ramy, ale właśnie dlatego zdecydowałem się zapytać na forum. Te promocje wydały mi się być trochę zastanawiające, niby potrafiłem z grubsza ocenić osprzęt, ale coś mi w tych rowerach nie pasowało. Z Twoich opinii (vs. mój budżet) najbardziej kuszą: - Kellys Thorx 30, znalazłem nawet za 2,8k: http://www.msport.com.pl/pl/p/Rower-gorski-27.5-Kellys-THORX-30-2017/14814?gclid=Cj0KCQiA-ebSBRC8ARIsAGuxJIpFZb0xYJCGlBwvduqlKrvzWqiKYI0nqoyOcZZWAOq6oFq7w_cNYkkaAv6xEALw_wcB - Rose Count Solo 2 - Ten jest chyba najbliżej złotego środka, stosunek cena vs. jakość wydaje się wyśmienity. Szkoda, ze nie ma gow polskim sklepie, przesyłka to +50EUR, plus zastanawiam się, jak później będzie wyglądać sprawa z ew. gwarancją/serwisem... Masz jakieś doświadczenia z tym sklepem? Prześpię się z tym. Na chwilę obecną wziąłbym tego Kellysa.
  14. Cześć, mam wrażenie, że im więcej czytam to forum, tym większy mam mętlik w głowie. Pomożecie? :-) Planuję zakup pierwszego roweru "z prawdziwego zdarzenia", chcę postawić na komfort jazdy i zminimalizować szanse na częste serwisowanie. Zastosowanie - możliwie uniwersalne, ale zdecydowanie przeważać będą weekendowe przejażdżki 50-100km/dzień po drogach/ścieżkach/lasach, w tygodniu raczej spontaniczne wypady 20-40 km + kilka razy w roku kilkudniowe wyprawy (niektóre planuję w tereny górskie, ale amatorsko). Na pewno nie przewiduję udziału w downhillach i ekstremalnych rajdach. Budżet - podchodzę elastycznie, tj. od 3000 do 5000 zł. W kontekście zastosowania, najbardziej skupiałem się na napędzie (myślałem o 2x11), amorku (zwłaszcza pod kątem komfortu jazdy oraz z blokadą na kierownicy) i wadze całego roweru (najlepiej ok. 12kg, bo potem dojdą jeszcze akcesoria). Z moich dotychczasowych poszukiwań wnioskuję, że niezbędny jest kompromis, np. często model hamulców nic mi nie mówi, albo czytam, że jest słaby w porównaniu do reszty komponentów, etc. Mam nadzieję, że dzięki Wam ów kompromis odnajdę :-) Ze skrajnych założeń budżetowych, znalazłem przy obecnych promocjach 2 poniższe modele: - https://www.rowertour.com/p/63811/haibike-seet-hardseven-5.0-rower-hardtail-27.5-shimano-slx-2x11-anthraciteblacklime-matte-2017#63817-rozmiar-45 - https://www.rowertour.com/p/63375/haibike-greed-hardseven-3.0-carbon-hardtail-rower-mtb-27.5-shimano-slx-2x11-2017#63375-rozmiar-45 Obydwa w dużych promocjach, normalnie w budżecie znalazłby się tylko pierwszy z nich. Co sądzicie? Może macie inne ciekawe propozycje? Jakiś czas śledzę już to forum, ale na pewno mogę nie dostrzegać smaczków, jak wpływ geometrii ramy na komfort jazdy, itp. :-) PS wcześniej fiksowałem się na zakupie w sklepie, choćby pod kątem późniejszych przeglądów/serwisowania, ale promocje w sklepach internetowych kuszą. Myślę jednak, że po zakupie dobrego sprzętu w dobrej cenie będę w stanie znaleźć chociaż jeden porządny serwis w Warszawie? :-) Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...