Witam,
Od dłuższego czasu zaglądam tu w poszukiwaniu informacji ale im więcej czytam tym bardziej zdaję sobie sprawę, że już niewiele wiem nt rowerów. Dawniej wydawało mi się, że coś wiem:) i znajdę sobie rower sam ale niestety wybór jest zbyt duży i nie mam wystrczająco wiedzy. OK do sedna:
Użytkuje Treka 4300 od 10lat (napęd wymieniony dwa razy) wspaniały rower jak dla mnie, głównie używany do jazdy po lesie i lekkich zjadów. Przyszła pora kupić sobie coś nowego i zastanawiam się nad x-caliber 8 (ok 3900zł) lub 9 (ok 5000zł) w zależności od oferty.
Wyczytałem, że trek ma słaby stosunek jakości do ceny czyli ogólnie rzecz ujmując płącę za markę. Zdążyłem już to zauważyć zapoznając się z innymi modelami innych marek i trek oferuje słabszy osprzęt w porównaniu do innch marek w podobnym przedziale cenowym.
Co myślicie o tych dwóch rowerach i cenach i ewentulanie co moglibyście zaproponować jako alternatywę. Wszystko wezmę pod uwagę
Dodam, że według mnie osprzęt klasy Deore to jest więcej niż wystarczająco na moje potrzeby. Nie ukrywam również, że mam same dobre wspomnienia związane z Trekiem (ogólnie mam wrażenie, że to najlepsze rowery - ale nie mam porównania:)
Treka 4300 katowałem bez skrupułów, a tam tylko alivio z tyłu acera z przodu i dawały radę. Ważna jest również cena i mam dylemat, bo za samą markę trochę nie chce mi się płacić. Co myślicie ?
Pozdrawiam serdecznie
Wittmot