Hej
Zwracam się z prośbą o pomoc w wyborze używanego roweru przełajowego. Przeglądając aukcje zainteresowały mne następujące rowery
https://www.olx.pl/oferta/cannondale-caadx-sora-2017-kolarka-przelaj-CID767-IDopHmY.html#f6f482efb5
http://allegro.pl/merida-cyclocross-rozm-55-i6946121459.html#thumb/10
https://www.olx.pl/oferta/gravel-przelaj-cube-cross-race-rok-2016-56-rozm-CID767-IDnKoT2.html#88a8baaff3
http://www.bike4race.pl/product-pol-981-Rower-przelajowy-RIDLEY-X-RIDE-DISC-105-Mix-Mechanical-Disc-kolor-XRI-01DS-White-Black-Red.html#close
używany do wzięcia za 3000zł
Wydaje mi się, że wszystkie te rowery są do siebie zbliżone pod względem osprzętu i parametrów. Cenowo ciekawie prezentuje się Merida tylko, że to rower sprzed 3 lat. Do tego Tiagra, możliwość montażu błotników, podwójne klamki hamulcowe. Nie wiem tylko jak sprawują się hamulce Heyse'a, chociaż ktoś tam gdzieś chwalił.
Najbardziej podoba mi się oczywiście Ridley i Cube, jednak pierwszy nie ma dziur na błotniki, co jest opcją przeze mnie mile widzianą. Osprzęt porządny chociaż, nie wiem czy chcę dopłacać do 105. Cuba mogę obejrzeć na żywo co jest na plus. Tylko czy on jest warty 3tys? Nówki można jeszcze dorwać za 3900,-.
Cannondale też kusi marką, ramą i rocznikiem. Sora chyba wystarczająca dla moich potrzeb.
Sam nie wiem na co się zdecydować, czy też dalej szukać.
Będę wdzięczny za pomoc.
Pozdrawiam
Adam
