Witam serdecznie forumowiczów.
Przymierzam się do zakupu roweru trekkingowego, na początku szukałem roweru nowego, jednak z czasem zacząłem się zastanawiać nad rowerem używanym. Jako laik myślę, że cena dwulatka robi się na tyle atrakcyjna, że warto iść tą drogą :) Szukam roweru trekkingowego, niebawem dziecko podrośnie i rower posłuży mi do ew. wycieczek rowerowych i montażu fotelika czy przyczepki.. W związku z tym, że jestem jeszcze młody to wszystkie trekkingi odpychają dziadkowym wyglądem, ale z tym się już pogodziłem :) Dobra, do rzeczy. Znalazłem dwa egzemplarze które wpadły mi w oko, KTM podoba mi się bardziej, jest bardziej "młodzieżowy" ale naczytałem się o Stevensach, że to całkiem niezła firma. Po przeczytaniu porad dot. osprzętu stwierdziłem, że ten drugi ma trochę lepszy..
I tutaj proszę Was o radę, który wybralibyście dla siebie? A jeżeli żaden z nich, to dlaczego? Może macie jakieś inne ciekawe propozycje? Mam 192cm wzrostu, ale jak wynika z tablicy rozmiarów, czyli długości nogi- 91-92cm potrzebuje 22,5-23" (57-58cm) ramy.
http://allegro.pl/rower-ktm-avenza-disc-shimano-deore-xt-hydraulika-i6928706739.html
http://allegro.pl/rower-stevens-esprit-sx-23-58cm-lx-i-xt-3x10-i6926024557.html
Będę wdzięczny za sugestie. Pozdrawiam