Czujeszto

Mi tam dużo nie trzeba, ważne żeby lżej się jeździło niż na obecnej damce peugeota (mimo że wcale źle ona tragicznie nie jeździ). Zbierać pieniądze pewnie mógłbym dalej ale jeżdżę codziennie rowerem do pracy. W październiku zaczynam studia muszę trochę odłożyć a rowerem pewnie też będę dojeżdżał z akademika na uczelnie. Wybrałem CONE bo był niewiele droższy od lazaro a miał (chyba) trochę lepszy osprzęt tak przynajmniej mi się wydaje. Chyba że się mylę to niestety :D. Zawsze mam 14 dni na zwrot. Ale jak będzie z nim wszytko okey to zdam relacje.

http://allegro.pl/cone-cross-1-0-aluminiowy-shimano-altus-acera-i6682612999.html#thumb/1 Chwila obsuwy mi się zrobiła bo rozwaliłem sobie rękę na 3 tygodnie. Nie wiem czy powinienem o tym informować ale zakupiłem ten rower. Zdecydował o tym wygląd i trochę lepsze komponenty? Z jazdą będę musiał jeszcze trochę poczekać. Dzięki za pomoc lazaro pewnie też będzie zakupiony tylko że dla ojca i z sztywnym widelcem.

Dobra ogólnie u mnie w mieście jest straszna lipa z rowerami. W sklepach są głównie kross, merida, giant, kellys i pan mi powiedział że nic poniżej 1200 w zasadzie. Rowery na pełnym alivio to ceno ok. 1800 zł a najczęściej to alivio z tyłu i tourney z przodu. Jedyny rower co mi zaproponowano to: http://onilus.pl/rower/camber-1-0-28-szary-mat/ w cenie 990 zł. Coś czuje że lazaro z allegro i tak będzie lepszym wyborem. Firma pewnie wam nieznana bo to oni sami składają te rowery. http://allegro.pl/cone-cross-1-0-aluminiowy-shimano-altus-acera-i6682612999.html#thumb/1 Może coś takiego?

Dobra to odpuszczam go sobie teraz. Prawdopodobnie w sobotę wybiorę się popatrzeć po stacjonarnych sklepach podzielę się tym co tam zastane.

No to będę musiał tak uczynić może podasz jeszcze jakieś modele rowerów za którymi warto się oglądać. Mogą trochę przekraczać 1000zł, może akurat uda się wynegocjować dobrą cenę. A może coś takiego? http://allegro.pl/rower-cross-orkan-1-0-rozmiar-l-miesieczny-alumin-i6880159974.html#thumb/1

Zdecydowanie lepiej byłoby go obejrzeć ale mam 200km do tego miejsca i prace, więc może być trochę ciężko. Jak dla mnie to ciężki wybór bo przy zakupach miałem już wiele różnych sytuacji jak i z używkami jak i z nowymi rzeczami.

Jeździłem na meridzie kolegi 21" i było zadziwiająco wygodnie tutaj 20 cali to może nie będzie źle. Jak ma się ma arizona do tego lazaro? Osprzęt gorszy ale rower nowy i tańszy. Sprzedający arizony to jakiś handlarz rowerów niby stan ocenia na bardzo dobry ale zdjęcia nie pokazują zbyt wiele. Nie znam się na rowerach więc czy warto zaryzykować i kupić tą używkę? Może udało by się zbić z ceny, dobre i 50 zł taniej.

Witam serdecznie ostatnio chciałem sobie kupić rower do codziennej jazdy i weekendem nad jeziorko (trasy do 60 km). Czytałem trochę i już chciałem kupować: http://allegro.pl/2017-solidny-lazaro-integral-v1-men-z-amorem-altus-i6777051789.html ale po przejrzeniu używanych ofert znalazłem takie rowery: https://www.olx.pl/oferta/scott-aspect-20-CID767-IDnad1q.html#be3c2ed2a0 http://allegro.pl/rower-crossowy-focus-cypress-alu-amor-dynamo-deore-i6868784968.html http://allegro.pl/bocas-arizona-acera-amortyzacja-bialutki-i6865211712.html http://allegro.pl/bocas-race-mountain-8-deore-amortyzator-i6636166221.html Nastawiałem się raczej na rozmiar koła 28 cali bo jazda głownie asfalt, kostka, polne utwardzone drogi. Chyba że nie będzie jakieś dużej różnicy w jeździe. Mam 174cm i ważę 70kg. Może wstrzymać się jeszcze z zakupem i szukać dalej jakieś okazji? Z ceną szału nie będzie jakoś do 800-900zł.