Skocz do zawartości

Harc

Użytkownicy
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Harc

  1. Na temat geometrii się nie wypowiem, ale mam te hamulce w swoim rowerze. Ich działanie to kwestia regulacji i ewentualnie doboru okładzin. Jak regulacja nie pomoże, to po wymianie okładzin powinny działać o wiele lepiej.

     

    A jak i gdzie zamierzasz jeździć tym rowerem?

     

    CadX to konstrukcja rozwijana od lat przygotowana z myślą o ściganiu się w wyścigach przełajowych. Hamulce to mechaniczne TRP Sypre. W testach w sieci mają bardzo dobrą opinie. Natomiast miałem do czynienia z dwoma ich użytkownikami. Kolega, który ma przełajówkę i nie ma dwóch lewych rąk, bardzo na nie narzeka. Znajomy prowadzący sklep rowerowy twierdzi że mimo wielu prób nie udało mu się dojść do tego żeby hamowały dobrze i przewidywalnie. Sam rozważałem ich zakup do zimowego roweru ale chyba zrezygnuję. Może kolega nctrns coś więcej o nich opowie.

     

    Trek CrossRip jest mi rowerem nieznanym. Wygląda z grubsza na gravel czyli kategorię zyskująca więlką popularność. Czyli rower do jazdy po wszystkim z kierownicą i napędem szosowym. Opony 700x32 i hamulce tarczowe hydrauliczne więc z pewnością dobrze hamujące. Z grubsza podobny do Specialized Diverge. Ale Diverge w najnowszej wersji dużo bardziej mi się podoba.

     

    Różnica między tymi rowerami jest taka że CadX powinien być sztywniejszy, ma niżej położoną kierownicę i krótkie, sztywne tylne widełki. Pozycja na Treku jest bardziej zrelaksowana. No i napęd w CadX jest typowo przełajowy, 46x36 x 11-28. Na co dzień mało elastyczny. A w Treku szosowe 50-34 x 11-32 więc dobre i na płaskie i w góry.

     

    Nie mam wielkiego przekonania do takich konstrukcji. Zależy gdzie i jak ktoś chce na nich jeździć. Po asfalcie to chyba nie ma nic lepszego jak szosa typu endurance, np Specialized Roubaix, którym jeżdżę czy Trek Domane lub Cannondale Synapse. CadX i CrossRip to są rowery, które na asfalcie nie mają specjalnej przewagi. Mają ją w jeździe po szutrach, gruntówkach i drogach pożarowych. Pytanie czy ktoś woli po takich nawierzchniach jechać szosówką na grubszych oponach czy MTB 29 cali na cieńszych. Ja wolę to ostatnie. Ale co kto lubi. No i gdzie takie znaleźć. Koło Warszawy ciężko.

     

     

    Dzięki, Panowie, za odpowiedź. Po części potwierdziliście to, co już czytałem w testach i recenzjach, a parę drobiazgów mi przy okazji rozjaśniliście. 

     

    Co do samej idei Gravela, to akurat mnie bardzo odpowiada, głównie asfalt, ale czasem skrót przez las, ale najważniejsze, że kierownica daje mi kilka wariantów pochylenia sylwetki, za co mój kręgosłup będzie wdzięczny przy dłuższych przebiegach. 

     

    pozdrawiam

  2. Witam serdecznie :)

     

    Czy znajdzie się ktoś, kto miał styczność z obydwiema markami/modelami?

     

    https://www.cannondalebikes.pl/rowery/2017-szosowe/cyclocross/caadx/caadx-105

    Spotkałem się z opinią, że Caadx ma bardziej sportową charakterystykę i wymaga więcej umiejętności, żeby się na nim nie zabić.

    Zrobiłem na nim kilka kółek i mocno rozczarowały mnie hamulce (po przesiadce z v-break, tych w Caadx właściwie nie ma...).

     

     

    https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-crossowe/rowery-użytkowe/crossrip/crossrip-3/p/1378000-2017/?colorCode=black

    Z kolei CrossRip jest rzekomo bardziej turystyczny (to dla mnie zaleta), ale czy 1,6K różnicy w cenie za hydrauliczne hamulce to uzasadniony wydatek?

     

    Jestem amatorem, nie ścigam się w zawodach, ale lubię w miarę sprawnie przejechać 140km i nie zapedałować się na śmierć.

     

    HELP PLS :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...