Od pewnego czasu "pożyczam" od dziewczyny rower (nie mam pojęcia jaki) szosę na wypady za miasto i dojazd do szkoły.
Na bagażnik ładuję plecak załadowany na ok 7kg. Sam ważę 71kg i mam 179 wzrostu.
Wygląda to mniej więcej tak:
Rower przeznaczony do jazdy po mieście (dojazd 10km do szkoły) i weekendowe (2dniowe) wypady ok.100 km. Lubię swobodę i lekkość jaką daje mi owy rowerek :) więc czas na zakup własnego... bez oporów jestem skłonny kupić używany rower w dobrej cenie,ale nawet nie wiem pod jakimi hasłami mam zacząć poszukiwania.
Marzy mi się taki rower:
ciekawą opcją są owe bagażniki
podpatrzyłem jeszcze coś takiego
Jedyne co znalazłem w internecie i "odpowiada" moim kryteriom to:
no właśnie... niewiele...
trek?jaram się bardzo,ale to chyba inny budżet...
btwin 5
triban 500 i obejmy : https://n2.sdlcdn.com/imgs/d/1/z/Btwin-Triban-500-Others-Road-SDL552109535-1-88f45.jpg
Jak myślicie od czego zacząć poszukiwania? Może wybrać coś innego? Retro rowery? Czy owy plecak i szosa to dobry pomysł? trekking,cross ?
Limit to 1000złotych.
Myślę,że pomożecie Państwo w wyborze i zaoferujecie pomoc w poszukiwaniach! Pozdrowienia!