Dziękuję za odpowiedzi, kilka wątpliwości mi rozwialiście. Skoro przerzutka da radę to zrobię tak jak pisałam na poczatku.
Jeszcze pozostaje kwestia piasty - jeśli te odległości nie są jakimś standardem, to skąd brać ten parametr? Na przykład taka Deore FH-T610. Znalazłam "Średnica kołnierzy (mm) - 53.8" , ale to chyba jeszcze nie determinuje precyzyjnie położenia otworów. Innymi słowy: konkretnie jak sprawdzić czy szprychy będą pasować?
Taniej nowe koło niż sama piasta? Po krótkim przejrzeniu sklepów wydawało mi się że sensowne koła zaczynają sie od 150/szt a piastę kupię za 70. Ale jeśli źle kombinuję to proszę mnie poprawić.
Dokładnie, to, że jest przestarzały i to, że piasty nie wytrzymują. I tak cały napęd nadaje się do wymiany a różnice w cenach kaseta 8 vs wolnobieg są rzędu 10-15zł. No i nie szukam budżetowego rozwiązania, jak już inwestuję to chcę minimum jakości. Lubię jeździć po lasach i chciałabym się nie bać się zapuszczać dalej od domu.
Miękkich przełożeń praktycznie nie używam, za to po szosie głównie na 3-6, 3-7 jadę. Jedynkę wrzuciłam chyba tylko raz w życiu, na test. I dlatego myślałam o 2x10, że 1 byłaby na górki i dołki leśne, a 2 na asfalt. Ale ostatecznie aspekt finansowy każe mi narazie porzucić takie pomysły :)