Skocz do zawartości

Boogiek

Użytkownicy
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Boogiek

  1. z drugiej strony taki Ridley X-bow, który jest już chyba rasowym przełajem ma seryjnie montowane opony 700x33c, więc w teren, gdzie nie ma kamieni Boreas tez się powinien nadać, oczywiście po zmianie opon na 32c. napisałem tez do Rometa zapytanie jakie max opony się zmieszczą, ciekawe co odpiszą. Chciałem rower w miarę uniwersalny, a wychodzi na to że nie ma takich :( Mimo wszystko chyba zaryzykuję i kupię tego Rometa, chociaż jeszcze muszę to przemyśleć :) pozdrawiam
  2. czy w takim razie nie lepiej jest zamiast tego roweru kupic tribana 520 i wsadzic mu te same opony 700x30 ? z tego co widzę to jest tam sporo miejsca, powinny sie zmiescic. a różnica miedzy tymi rowerami to 1 tysiąc. liczyłem ze na boreasie będę mógł się pobawić w przełajowca ;p pozdrawiam Darek
  3. Jacek, wielkie dzięki za odpowiedz. wg. informacji ze strony rometa opony to Schwalbe G-One 700x30. A więc chyba dobry kompromis miedzy asfaltem a lekkim terenem. W jedynym teście który znalazlem, udalo się testerom wsadzić 700x33 i podobno jeszcze było trochę luzu. I jeszcze pytanie w drugą stronę, jaka najcieńsza opona tutaj możne wejść? Generalnie kombinuję, żeby ten rower służył poza jazdą w mieście i zabawą w lekkim terenie, również do amatorskich zawodów triatlonowych.. zdaję sobie sprawę, że raczej do udziału i ukończeniu zawodów, niż do bicia rekordów, ale to mi wystarczy. Sztyca już jest długa, bo Token Arsenal 27,2 mm 400 mm. Pytanie tylko co lepsze dla wygody, rozmiar 54 i ew. podniesienie siodełka, czy 56 i skrócenie mostka...mostek wg. katalogu to Token Arsenal 100 mm 31,8 mm. Oczywiście najlepiej gdyby 56 pasował idealnie bez żadnego kombinowania :) pozdrawiam Darek
  4. Witam wszystkich Forumowiczow, potrzebuję waszej porady bardziej doświadczonych kolegów na temat roweru Romet Boreas. Z tego co widzę, jest to rower mało popularny, jak na razie widziałem tylko 1 recenzję. Dostałem niezłą ofertę zakupu tego roweru w cenie 3200 zł. http://www.romet.pl/Rower,BOREAS,10,713,714,14566,2017.html Porównując różne rowery przejalowe/gravel cena katalowowa (3800) wydaję się już atrakcyjna, a rabat który oferuje mi sklep i cena koncowa 3200 naprawdę zachęca do zakupu. Pytanie, czy cena nie bierze się z różnego rodzaju oszczędności, jak np. słabe kola ( jak np. w przypadku tribanów 520), stery, itp. Zupełnie nie znam się na poszczególnych podzespołach, dlatego potrzebuję waszej pomocy. Sam osprzęt Tiagra uważam za solidny, ale zupelnie nie znam się na reszcie. Drugi roblem jest taki, że nie mam gdzie przymierzyć sie do tego roweru na żywo. Sprzedawca może jedynie zamówić go dla mnie po wcześniejszej zaliczce. Generalnie w moim mieście raczej nikt nie sprzedaje nic innego jak zwykle rowery górskie i miejskie.. Czy możecie polecić mi jakiś dobry kalkulator rozmiarów ram? MIerzyłem się za pomocą http://www.competitivecyclist.com/Store/catalog/fitCalculatorBike.jsp ale po zestawieniu tego z rozmiarem Boreasa rozstrzał poszczególnych rozmiarów jest spory.. I ostatnie pytanie, czy to jest jeszcze rower przełajowy, czy może podchodzi pod gravel? pozdrawiam serdecznie Darek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...