Witam.
Jestem młodym cyklistą jeżdżącym na rowerze marki Kross model lvl B6. W zasadzie jest to mój pierwszy poważny rower, którym jeżdżę codziennie. Dwa lata temu zdecydowałem się porzucić jazdę autobusem i nie wiedziałem jaki rower nada się idealnie na szybkie dojazdy do szkoły, na basen, czy inne zajęcia dodatkowe. Poza tymi dojazdami uwielbiam podróżować, jednak nie po jakiś losowych ścieżkach napotykając różne przeszkody. Nie zależy mi jednak na ciągłej jeździe asfaltem... bruk, żużel, tudzież mocno wydeptana ścieżka w lesie też są jak najbardziej w porządku, a nawet przyjemniejsze od asfaltu bo i spokojniej. Mimo że trasy które wybieram są spokojne, to mój styl jazdy często bywa agresywny. Nie lubię unikać wszystkiego co stanie mi na drodze, a co za tym idzie skaczę po krawężnikach itp. Także niezbędny jest mi amortyzator.
Przechodząc zatem do roweru szukam takiego "uniwersalnego". Tak, tak... wiem że takowy nie istnieje, ale myślę, że ideałem byłby dla mnie rower typu cross albo przełaj z oponkami 1.6 i z amortyzowanym widelcem i barankiem (z racji, że te moje wyprawy są kilkudziesięcio, a czasami i kilkuset kilometrowe. Np. W ostatnim tygodniu wakacji wybrałem się wraz z kolegami do Zakopanego, a że mieszkam 20 km od morza, to wyruszyliśmy znad samego brzegu pokonując trasę w pięć dni). Przerzutki idealne mi się zdają 2x10, teraz posiadam 3x10 i z wszystkich i tak nie korzystam. Budżet wkrótce będę miał wysokości koło 6 tys. co moim zdaniem jest już naprawdę sporą sumą, nawet jak na pojazd z którego mam zamiar korzystać dzień w dzień przez najbliższe kilka lat. Jeśli znacie rowery, które się wpasowują w mój chaotyczny opis, to byłbym wdzięczny gdybyście mi o takim rowerze tutaj napisali. Jeśli jednak nie znacie jednośladowca, który byłby dla mnie dobrą opcją, wówczas proszę was o pomoc w znalezieniu roweru, który dopasowałoby się do mojego stylu jazdy. Z góry dziękuję za udzieloną pomoc, bo nieco się przy tym trzeba pofatygować.