Cześć, w chwili obecnej posiadam scotta sub cross z 2016. Nie ukrywam, że jest to rower, który bardzo mi się podoba i długo nie mogłem znaleźć równie ładnego pomijając inne modele sub crossa z 2016. Później już niestety scott się nie postarał :(. Zastanawiam się nad rowerem wykonanym z carbonu ale różne poradniki straszą, że jest mniej wytrzymały i może pęknąć. Czy warto się przesiąść z aluminium na carbon waszym zdaniem? Cz faktycznie różnica w wadze jest aż tak duża? w poradnikach piszą, że to okło ,05kg a użytkownicy, że nawet ok 6,7kg.