Porządny tzn żeby nie był stary np 4-5 letni, bo ile lat aluminiowa rama może jeszcze w takim wytrzymać? To loteria w zależności jak mocno rower był eksploatowany więc im młodszy tym lepiej.
Dlatego jak patrze na OLX lub Alleguwno to mi się odechciewa wszystkiego, bo tyle tam niejasności w ofertach, do tego znając realia jakie panują na tych serwisach wyczuwam sporo krętactwa.
W aukcji z pierwszego postu zostałem przelicytowany w ostatniej minucie, co mnie podłamało i odechciało szukania kolejnych ofert, a uwierzcie, że dużo energii i czasu w to włożyłem.
Mój stary góral się sypie i nie mam zamiaru na niego więcej wsiadać, bo nie chcę się zabić, a chętnie już bym poszalał na rowerze. Jeszcze 3 miesiące jazdy w dobrych temperaturach, jak żyć bez roweru?
Z nowymi rowerami też jest problem, bo trudno kupić coś przyzwoitego za 2000-2300 zł - podwyższam sobie budżet do 2300zł.
Kilka dni temu po przegranej aukcji byłem tak zdesperowany, że chciałem kupić taniego Cone cross
Pojeździł bym te 3 miesiące i sprzedał na wiosnę i kupił coś dobrego, ale kto odkupi ode mnie rower marki Cone? Może po 3 miesiącach dostałbym ofertę wartości 1/3 ceny nówki. Nie mogłem nigdzie znaleźć opinii o tym rowerze, na tym forum również nic konkretnego nie ma o nim. Powstrzymałem się.
Teraz to już zastanawiam się również nad góralem, musiałbym mu też kupić jakieś cieńsze opony żeby nie mulił na asfalcie, bo moje trasy są różnorodne. Tylko jak góral to i dobry amortyzator musi być, a budżet mały.
Porywanie się na kupowanie roweru z takim miernym budżetem i jeszcze mniejszą wiedzą to katorga.
Wzrost 187cm, krok 90.