Hej, na wstępie chciałbym wszystkich serdecznie powitać. Przymierzam się do zakupu roweru, który będzie mi służył do dojazdów do pracy i rekreacyjnej jazdy po leśnych i polnych ścieżkach dla gościa o wadze 85 kilo ( z zamiarem zrzucenia :D). Znalazłem dwa rowery:
Kross Hexagon X1 za 1099 zł
Kellys Viper 10 za 1119 zł
I teraz pytanie do znawców tematu, który rower jest lepszy? Od razu nadmienię, że w grę nie wchodzą sklepy internetowe tylko zakup na miejscu nowego roweru. Nie jestem jakiś wymagający w sprawach rowerów jeździłem dość długo na no- name góralu i dawał rade przez wiele lat (a muszę powiedzieć, że jedyne co przy nim robiłem to pompowanie i zakładanie łańcucha) ;) Mam wrażenie, że Kellys byłby lepszy ( no i ma możliwość przedłużenia gwarancji na ramę do 5 lat). A i jak myślicie rozmiar ramy dla mnie jaki byłby odpowiedni mam 178 cm wzrostu i 82 cm do kroku.
Za wszelkie odpowiedzi bardzo dziękuję.