Skocz do zawartości

radzix

Użytkownicy
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez radzix

  1. Witam. Musze się pochwalić, waga już -10 , rower sprawuje się wyśmienicie, bardzo wygodny, rewelacyjnie przyspiesza, prędkości jakie osiągam na tych przełożeniach to 35 maks, starczy. Bardzo dobra geometria jak dla mnie nawet na stromych zjazdach nie mam wrażenia że przelece przez kierownicę. Hamulce jak narazie dają radę, rower już przetestowany w ciężkich warunkach ulewnego deszczu i wielkiej piaskownicy, sprawdził się bez zarzutu , choć dziś żałuję że nie dołożyłem parę groszy i nie kupiłem wersji 2. Jednak ten armor dosyć szybko się poddaje i dobijam go dosyć szybko. Poczekam aż się zużyję i wymienię na coś lepszego.
  2. Kupilem go właśnie za 2200 :) Liczę się z tym, że korby pójdą na pierwszy ogień, zastanawia mnie trochę napęd, 2x10 czy to się sprawdzi w normalnej eksploatacji? Amotyzator ma blokadę skoku w goleni, ale z czasem jak już zacznę śmigać bez wypluwania z siebie płuc, to może zainwestuję i w to. Czyli ogólnie nie jest to zły wybór?
  3. Witam, po obejrzeniu kilkunastu rowerów zdecydowałem się na taki http://www.diamondback.pl/rower/86, dziś jadę go odebrać. Mam nadzieję że będzie dobrze służył. Co myślicie ?dobry wybór?
  4. Tak myślałem o tym chińskim facie,wpadł mi w oko także taki http://allegro.pl/bottechia-senales-fat-bike-26-cali-rama-52-cm-i6216432218.htmlten zapewne lepszy, ale nie wiem czy chcę aż tyle kasy wywalić na coś na czym nie dam rady jeździć :) Nie upieram się przy rowerach z Decathlonu, po prostu miałem najbliżej i sobie popatrzyłem na nie, a rower z zawieszeniem full zawsze mnie kręcił, nie wiem tylko czy takie tanie rozwiązanie się sprawdzi przy moich gabarytach, ale jeśli mogę sobie regulować twardość dopompowując go to może nie jest to złe , odciąży tylne koło, napęd i co tam jeszcze cierpi przy sztywniaku. Może błądze ? Sporo osób poleca rowery mniej znanych (jak dla mnie) marek typu Lazaro, Spartakus, Kands...czy one coś sobą reprezentują? Mają swoje punkty serwisowe czy to taki marketbike premium? Za trendami nigdy nie goniłem, choć nie powiem, na tych 29 cali wygląda apetycznie, czy taka obręcz będzie mocniejsza od 26?
  5. Witam, po przeczytaniu artykułu na stronie o rowerach dla dużych rajderów postanowiłem zapytać konkretnie na forum :) Nazwyam się Radek , mam 31 lat i mam problem :) Chcę schudnąć, rowery były moją pasją 10 lat temu, gdzie na poczciwym Wheelerze 1800zx za dużym dla mnie o 2 rozmiary, robiłem dziennie po 100 kilometrów na pełnej p#$@dzie :), brałem udział w obozach rowerowych na Mazurach gdzie w dwa tygodnie robiłem 2 tysiące km... Rower był fajny, doinwestowany, kute korby Bontragera , przerzutki deore, klamkomanetki XT , sidło ritchey na tytanowych prętach (które dośc szybko się poddały) ...rower do dziś służy mojemu ojcu , niestety nie chce się podzielić :( :) 5 lat temu zakupiłem Wheelera pro 29, poojeździłem trochę, niestety ani pozycja za kierownicą, ani "feel" nie był taki jak w moim starym biku. W międzyczasie urodził mi się syn, więc doszedł fotelik dla młodego...czemu to piszę? W momencie gdy zacząłem ujeżdżać Pro29 , ważyłem ponad 120 kg, w międzyczasie doszedł fotelik z dzieckiem, więc kolejne kilogramy, rower sprawował się dzielnie, fakt , pedały padły po 200 km, suport zaczął strzelać, poza tym zero problemów. Przejechałem ponad 2tys km i rower sprzedałem gdyż czułem się na nim po prostu źle, za ciasny za wąski, po prostu nie to. W tym momencie następuje właściwa część historii. Chciałem znów zacząć jeździć, szczególnie że młody dostał swojego pierwszego prawdziwego rowera :) moja waga niestety wciąż oscyluje w granicach 120-130 kg, mam 186 wzrostu. Ostatnio będąc w Decathlonie, przymierzałem się do Btwina https://www.decathlon.pl/rockrider-520-s-275-id_8322501.html#v493425i do https://www.decathlon.pl/rockrider-340-26-id_8302232.html oraz tego https://www.decathlon.pl/rockrider-520-275-id_8350582.html , generalnie źle nie wyglądają jak na market, ramy ciekawe, co sądzicie ? Podobają mi się również rowery typu Fat , no i sprawiają wrażenie takich że nie rozlecą się podemną :)Jak mniemam rower Fat z mediaexperta to raczej nie jest wiele wart, czy raczej jest dobrą bazą pod konieczne dalsze rozbudowy , o np ten http://allegro.pl/rower-indiana-fat-bike-26-7biegow-alu-2016-gratis-i6176452722.html Generalnie mam zamiar jeździć główie po szutrach, asfaltach i lekkie tereny. Żadne skoki czy schody :) Czy rower tak jak ten pierwszy z pełna amortyzacją sprawdzi się? Czy po dopompowaniu amortyzatora tylnego rower będzie pracować pode mną? Liczę się z możliwością dalszej inwestycji, może nie wszystko na raz, ale montaż lepszej korby z wkładem suportu, czy wymiana kół na mocniejsze mnie nie przeraża. Właśnie, koła, jaki rozmiar? W moich czasach były 26 na górale i większe na rowery szosowe, teraz widzę że trochę się pozmieniało. Dzięki i proszę o wyrozumiałość.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...