Witam,
mam rower bodajże z 2008, który na pewno chcę sprzedać. Niestety jest to rower z tych "tańszych", nie umywa się do tych wszystkich lepszej jakości i zastanawiam się, czy nie lepiej byłoby go sprzedać w częściach? Myślicie, że łatwiej go będzie sprzedać rozbierając go i wystawiając osobno każdą część, która może się komuś przydać? Czy to jest bez sensu i lepiej mimo wszystko wystawić go w całości i liczyć na szczęście?
Z góry wielkie dzięki za odpowiedź!
Pozdrawiam!