Dzień dobry,
przede wszystkim gratuluję super wpisów na temat rowerów i poradników. Choć z drugiej strony muszę przyznać, że w moim przypadku tylko zwiększają ból głowy... ;)
Ale do rzeczy - poszukuję roweru do dojazdów do pracy i rekreacji (Kraków, większość ścieżek rowerowych na mojej "codziennej" trasie - około 8 km w jedną stronę). Od dawna nie mam roweru, a jako głowa rodziny muszę zadbać o siebie. Od roweru oczekuję braku problemów z działaniem, a także mimo wszystko pewnego rodzaju nieatrakcyjności związanej z kradzieżami, a także pewności, że będzie mnie woził przez wieeele lat. Dodatkowo zamierzam wozić na rowerze fotelik dla mojej obecnie 16 kg córki (sam mam 182 cm i 82 kg), przynajmniej przez rok, a może i dwa.
Mój budżet to okolice 2000 zł, choć jak warto będzie dopłacić 10-15% więcej, to nie ma problemu (za sam rower gotowy do jazdy, bez fotelika).
Generalnie z tego co wyczytałem i usłyszałem, to najlepszym będzie dla moich potrzeb rower trekkingowy, choć bardziej się dla mnie liczy to aby był kompletny (oświetlenie, błotniki, itp), choć też nie boję się trzymać klucza w ręku.
Proszę o poradę jaki najlepiej dobrać rower - nowy.
Myślałem o:
- Northtec Bergon lx 2015 - którego można obecnie znaleźć poniżej 1900 zł. jednak tu szperając na forum najczęściej nie polecacie tego roweru. Model na 2016 (http://nrowery.pl/2016/trekking/bergon-lx) ma lepszy przedni amortyzator, ale resztę taką samą i wciąż się mieści w moim budżecie (może warto właśnie dopłacić za ten model 2016?),
- Romet Wagant 5.0 2015, który obecnie jest za 2200 zł (http://allegro.pl/rower-romet-wagant-5-0-28-2015-wyprzedaz-i5920497963.html, także można znaleźć model z wyprzedaży producenta po ekspozycji za podobną kwotę),
- także o Unibike Expedition GTS (http://www.expertbike.pl/unibike-expedition-gts-2015-p-579.html) za 2340 zł, choć tu mam opory związane z tym, że ten rower wygląda na najbardziej "odjechany" (co może się równać bardziej skłonny do zniknięcia - choć może wyolbrzymiam),
- no i o wielu innych...
Ale zastanawiam się także czy to nie jest przesada, czy rowery o półkę niżej nie będą wystarczające na moje potrzeby, a także będą spełniały wszystkie moje potrzeby, stąd także zastanawiam się nad:
- Romet Wagant 4.0 którego można znaleźć za mniej niż 1600,
- Kands Elite Pro, za 1550 zł (http://rowerykands.pl/rowery/155-kands-elite-pro-men-alivio-model-2015.html#/kolor-czarny_mat/rozmiar_ramy-21),
- czy Giant, który w moim lokalnym sklepie daje obecnie 15% na to co mają (także rower trekkingowy, po przecenie za 1700 - bodajże Argento 3).
No i pytanie, czy rzeczywiście trekking jest optymalny, może wystarczy coś takiego jak Romet Mistral City 2015, choć tu jednak pozycja na rowerze jest inna, ale jednak cena to 1400 zł (http://allegro.pl/rower-miejski-romet-mistral-city-z-ekspozycji-i5904067517.html).
Będę wdzięczny za pomoc,
Jarek