Skocz do zawartości

Bartek007

Użytkownicy
  • Postów

    29
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bartek007

  1. Uzupełniając - w praktyce rozważam: https://allegro.pl/oferta/canyon-pathlite-15023360111 vs https://allegro.pl/oferta/rower-cube-nature-slx-28-czarny-l-58cm-2023-13576308425.
  2. Cześć, Po jakichś dwudziestu latach przerwy wróciłem do regularnej jazdy rowerem - pracując zdalnie poza miastem pokonuję rekreacyjnie/sportowo do ok. 50 km/dziennie. Głównie szlaki rowerowe/asfalt, ale też szutry, polne, ale utwardzone drogi, choć czasem na przełaj przez pola i błoto (rzadko w praktyce, ale bardzo to lubię). Jestem raczej laikiem, ale wypożyczałem wcześnie rower crossowy (stary Merida Crossway) i wydaje się, że crossowe są dla mnie optymalne - chyba najbardziej uniwersalne i wygodne jednocześnie. Styl jazdy mam intensywny - 99% na najwyższych możliwych przełożeniach (nawet pod górę), roweru i siebie nie oszczędzam. Stąd założyłem, że zaletą będzie choćby duża ilość przełożeń - im da się wyczuć większy "opór" pedałując, tym lepiej. Planuję też teraz latem kilkusetkilometrowe eskapady z plecakiem przez Polskę. Często też rozpędzam się i dalej "sunę", potem znowu - trochę jak w biegach interwałowych. Niezawodność, trwałość - jest dla mnie ważna, bo absolutnie nie jestem majsterkowiczem, rower planuję profesjonalnie serwisować, ale sam do jakichkolwiek napraw etc. nie mam zacięcia, ani czasu, ani cierpliwości. Po konsultacjach i researchu, planując zakup, ograniczyłem się do Canyona Pathlite 7 i Cube'a Nature SLX. I tu mam dylemat, a sprawę też komplikuje dostępność w moim rozmiarze (L). Cena jest trochę wtórna, bo założyłem, że mogę kupić coś używanego w dobrym stanie, ale równie dobrze nowy, droższy model i rozłożyć go sobie na raty - zdecydowanie bardziej chodzi mi o jakość. I tutaj wracamy do pytania - Pathlite 7 czy Nature SLX? Canyona mi rekomendowano ze względu na bardzo dobry podobno stosunek ceny do jakości, Cube'a - jako renomowanego producenta i Nature SLX jako ich topowego crossa, całego na osprzęcie XT. Założyłem, że chcę kupić możliwie najlepszego crossa. Porównuję je i dylemat jednak jest - niby Nature jest lepszy (i wyraźnie droższy), ale z kolei Canyon szczyci się, że mają super (lepszy?) amortyzator z wyraźnie większym skokiem - 75mm (SR Suntour NRX-E Air 75 mm) vs 63mm (SR Suntour NCX E RL Air T, 63mm, Remote Lockout): "Widelec Suntour w modelu Pathlite ma 75 mm skoku, czyli 10 mm więcej niż większość rowerów tej klasy. Oznacza to większy komfort i kontrolę w siodełku. Gdy chcesz uzyskać większą sztywność, możesz użyć znajdującej się na goleni widelca blokady". Przełożenia - z tego co widzę jest 12x1 w Pathlicie i 10x3 (lepsze, więcej możliwości?) w Nature. Cenowo - zdecydowanie jak wspomniałem Pathlite (jest np. używany w bardzo dobrym podobno stanie na Allegro za 4 200 PLN; za nowego Nature - mało gdzie już dostępny - lekko licząc trzeba dać 2x więcej - 8 do 9 000 PLN). Niestety nowe Canyony Pathlite 7 L są aktualnie niedostępne u producenta. Biorąc to wszystko pod uwagę (a może są jeszcze jakieś istotne kwestie o których nie pomyślałem?) - od stylu jazdy po planowane wykorzytywanie i cenę - co wydaje się rozsądniejszym, sensowniejszym, bardziej optymalnym wyborem? Wybaczcie proszę jeśli jakieś pytania są naiwne. Z góry dziękuję za komentarze i rady.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...