Hej wszystkim
Poszukując roweru miejskiego, nie za miliony i po przeczytaniu ile mogłam zerknęłam na ten;
Goetze Mood 28
Popełniłam niestety błąd i zapytałam na innym forum czy ten rower ma sens i usłyszałam że badziew, wgl nie można tego rowerem nazwać, że tylko crossy i górale a wgl rowery miejskie to nie rowery tylko babciowozy.
wiem że pewnie dla większości z was to coś dużo poniżej waszych wymagań osiagowych ale ja nie potrzebuję wiele 🙂
Potrzebuje w miarę możliwości niedrogiego roweru miejskiego gdyż przez kręgosłup siedzenie prosto jest najwygodniejsze dla mnie. Waga roweru nie ma dla mnie znaczenia gdyż mieszkam w domu i po schodach go nosić na szczęście nie będę 🙂
chodzi raczej o krótsze wycieczki do sklepu czy nad jezioro. Nie sądzę bym kiedykolwiek zrobiła nim więcej kilometrów niż 10 na jeden raz hahah.
Czy ktoś mógłby proszę poradzić czy ten tu to dobry pomysł? Nie mogłam niestety za wiele znaleźć sensownych opinii o firmie.
Nie mam nic przeciwko wymianie kilku części np jeśli dzięki temu będzie lepszy.
Będę wdzięczna za pomoc i z góry przepraszam jeśli pytanie wydaje się głupie
