Cześć, posiadam opony Hutchinson Kraken 2,3 (fabryczne w rowerze Rockrider - koła Mavic crossmax). Mówiąc krótko wyzionęły ducha a i trochę ograniczały moje prędkości na szutrze.
Szukam oponek całorocznych (jesień i wiosna sporadycznie, typowy tlenik) z naciskiem na ściganie latem (Bike Atelier np. Tarnowskie Góry czy też Szutry Śląskie), czasem też atakowanie KOMów. Trasy to śląskie lasy, szutry i pola raczej bez błota, bez gór, dojazd asfaltowy około 7km.
Budżet to około 250zł na sztuke.
Z rekonesansu strony bicyclerollingresistance.com wybrałem wstępnie 2 sety:
- raceking tył i cross king przód w wersji protection (lub też RK na przód i tył)
- mezcal tył i barzo przód (TNT z wzmacnianymi bokami) (ewentualnie mezcal na przód i tył)
- pojawiły się też nowe wersje oponek Vittorii Mezcal Xc Race - ale brak o nich opinii i recenzji.https://int.vittoria.com/products/mezcal-xc-race Producent chwali się mniejszymi oporami toczenia i lepszym zachowaniem się w terenie "loose". Martwi osnowa bo tylko 60TPI ale może to nie ma wpływu na prędkości i przebijalność.
Moim priorytetem jest ściganie się po szutrach, lasy. Co polecacie ?
Prośba też o poradę co do wentyli, taśmy i mleka po tubeless. Będzie to mój pierwszy raz z tubeless.