Skocz do zawartości

yok3r

Użytkownicy
  • Postów

    17
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia yok3r

Forumowicz

Forumowicz (2/4)

  1. Dzieki, zdecydowałem się na Marin'a, ale będę czekał aż najbliższy sklep będzie miał na stanie, żebym mógł s i m przymierzyć. Póki co będę objeżdżał tego Bergamont'a i powoli sobie go jeszcze robił, niech jest. Mam pytanie od odnośnie manetek, wymienię jednak, poleciliscie mi wymienić z mojego SLXa sl m-670 na XT sl-770, tylko ten sl-770 jest na 9 biegów, ja mam 3x10, to będzie pasować? Czy sl-780 lepiej wziąć?
  2. Opony wymieniłem na te co poleciliscie, (Schwalbe Hurricane)ale na 29x2,25, jest ciszej po asfalcie i w lesie też daje rade. Wcześniej miałem opony 29x2,35. Manetki zostawiłem, wolno mi zmieniało ale wystarczyło podregulowac przy manetce, i jest wystarczajaco szybko. Tylko że..mimo wszystko rower jest rozmiaru L. Ja jestem konus 168cm i 77cm przekroku. Jeździć się da, ale i tak zdecydowałem się na coś nowego. Waham sie między Canyon Pathelite 7 https://www.canyon.com/de-de/city-trekking-bikes/trekkingrad/pathlite/pathlite-7/2794.html a Marin DSX 2 https://www.marinbikes.com/de/bikes/2021-dsx-2 Ciągnie mnie w stronę Marin'a że względu na prostotę, mieszkam na północy więc gór nie mam, raczej bez uginacza się obędzie, zresztą póki co mam tego Bergamont'a. Problem mam jednak z rozmiarem. Jeśli chodzi o Canyona to problemu nie ma, wchodzę na ich stronę podaje swój wzrost, przekrok i wyskakuje - wyszło mi S. Jednak jeśli chodzi o Marina DSX 2 to jest gorzej. Znalazłem dwa sklepy i jeden ma tylko rozmiar S a drugi rozmiar S i M. Jeden sklep poleca mi S (ten co ma tylko S) a drugi poleca mi M (ten co ma S i M). I komu wierzyć? Znalazłem jeden film na YT gdzie zapytałem autora o rozmiar dla siebie, odpisał że on ma 170 czyli 2 cm wyższy i wziął M. Czy jest na tym forum ktoś, kto jest w stanie doradzic który rozmiar wziąć? Gość ze sklepu co ma tylko S napisał że Ska będzie lepsza że względu jeśli będę chciał trochę po lesie polatać rowerem. No będę chciał, ale po asfalcie też będę chciał... Człowiek głupi jak nie może przymierzyć... Niżej rozmiarowka DSX 2
  3. A jednak nie.. na feldze mam 622x20mm..a więc nadal to będzie pasować, czy w tym wypadku coś nie będzie grało?
  4. Czesc, zaczynam wdrażać to co mi poleciliscie, zaczynam od zmiany opon, majac felgę 57-622, mogę wziąć tą oponę 2,0" (50mm) i będzie pasować do felgi? Aktualnie mam dętkę schwalbe sv 40/62-622, dętkę musiałbym też wymienić ewentualnie czy będzie pasować to wszystko razem? Nie ogarniam tych kompatybilności ,dzięki za odpowiedź
  5. A model SL M780 który podał @MalySzaryCzlowiek ? Też będą pasować? Je można kupić jako nowe, wolałbym już nie bawić się w używane jak mam już coś modernizować
  6. Wyleczyliscie mnie z kupna nowego roweru, ale w sumie macie rację. Zadbam o ten amortyzator, wymienię te manetki, hamulce już sam odpowietrzylem i zmieniłem olej, lańcuch zamieniłem odrazu po kupnie. Więcej w nim raczej nic nie trzeba robić, kwestia tych manetek jak to wygląda w rowerach? Wymieniać odrazu lewa i prawa? Czy tylko prawa odpowiedzialna za tył? Jaki model wówczas do tego dobrać? Manetki m770-10 będa ok? Czy jest jakiś model "bardziej dostępny"? Bo jak narazie widzę tylko używane, przynajmniej na niemieckim eBayu, bo tu mieszkam
  7. Dzięki chłopaki za pomoc. Tak to ten model który podałeś w linku, mam go od paru miesięcy, a kupiłem go od gościa który go bardo rzadko używal, więc rower ogólnie jest w dobrym stanie. Co do przerzutek masz rację, czasami wolno zmienia biegi, i też się zastanawiałem jak to ogarnąć, próbowałem regulować, ale jak widać ja aż tak się nie znam i nie brałem pod uwagę manetki, myślałem że te slx są ok. I chyba faktycznie lepiej i taniej będzie trochę "usprawnić" aktualny niż kupować nowy. Za aktualny mógłbym dostać około 450 euro, nowy jakbym chciał kupić to pewnie około 1100-1200 euro. co do amortyzatora, szczerze ten co mam w zupełności mi wystarcza, chociaż nie mam porównania z lepszymi, może dlatego takie mam zdanie na ten temat
  8. I chyba tak zrobie. Napalił się człowiek trochę ale chyba nie tędy droga, wybiliscie mi z głowy sztywny widelec i się okazało że stary mi wystarczy. Przejezdze jeszcze trochę na starym zmienię opony, Dętki przy zmianie samych opon nie trzeba wymieniać? Dzięki za uświadomienie
  9. Może i macie rację. Trochę za bardzo do tego podszedłem "im prościej tym lepiej" Teraz zresztą też mam rower z amortyzatorem. W takim razie w ogóle zaczynam się zastanawiać czy sprzedawać swój aktualny. Powiedźcie, mam coś takiego jak Bergamont Revox 6.4, w sumie ma 3 blaty z przodu a największy ma 40, a ja chętnie bym się przesiadł na coś X2, da radę tam włożyć jakies węższe koło? Nigdy kół nie wymieniałem w rowerze, stąd te pytanie. Jakby nie się udało tam wrzucić węższe koło to wtedy w sumie nie musiałbym kupować nowego roweru, bo on po lesie daje radę, ale po asfalcie toczy się głośno i daje opór. Specyfikacja poniżej
  10. Dzięki za sugestie, może i racja z tym brakiem amortyzatora. Stać kogoś na rower to i stać powinno na serwis, to tak jak z autem. Nie pójdę w baranka chłopaki, za duży las mam niedaleko żeby aż tak iść w jedną stronę, nie chce później żałować. Druga rzecz nad którą myślałem to dalej jakiś MTB ale z większym blatem z przodu i X2. Chodzi. I też o to żeby na starcie nie wymieniać podzespołów, kupić i jeździć, przynajmniej na początku. Czy jest na świecie jakiś model MTB nie full z : - blat x2 z przodu min 36 zębatek - amortyzator niech będzie, nie musi być nie wiadomo jaki, tani w serwisie, może być jakiś podstawowy (nawet sprężynowy, jeśli nie będzie sprawiał kłopotów) skok nie musi być duży, gór nie mam. - Minimum Deore - opony nie za szerokie
  11. Witajcie, mam spory kłopot w wyborze roweru..siedzę od dłuższego czasu analizuje i nie jestem do końca pewny.. szukam czegoś co pojedzie szybciej niż typowe XC na zębatkach 30-32,ale da radę w lesie, leśnych ścieżkach. nie mieszkam w górach, ale mam las nie daleko a zarazem mieszkam prawie w centrum miasta. Wniosek wysnuwam z tego taki że chyba celować trzeba w Crossa jakiegoś, teraz mam hardtaila którego sprzedaje na 3x10 z szerokimi oponani. Zależy mi też żeby rower nie był drogi w serwisie, łańcuch potrafię sobie sam wymienić, hamulce też dam radę odpowietrzyć sam. Kwestia amortyzatora lub jego brak. W tytule podałem 3 modele Gigant Roam 1, Marin DSX 2, i polygon Heist X7. Najbardziej interesowałby mnie rower bez amortyzatora, z wkładem hollwtech i z 2 blatami z przodu, chociaż to jestem w stanie przeboleć i mieć ten X1. Ogólnie jestem osobą która lubi prostotę, więc widelec sztywny byłby mile widziany ( tu DSX 2 wygrywa ) ale ma te X1 z przodu.. ogólnie Roam 1 i DSX 2 jestem w stanie kupić tu gdzie mieszkam, ale polygon ciężka sprawa.. jako że macie większe doświadczenie, powiedźcie czy znajdę jakiś rower ze sztywnym widelcem prostą kierownica ( nie barankiem ) X2 blatami z przodu i przerzutka minimum Deore? Znajdę coś takiego ? Bo jak nie to trzeba pójść na kompromis i chyba wygra Roam 1 z amortyzatoren powietrznym i X2 blatami z przodu. Edit. Jest też Marin DSX 1 ale on na korbę na kwadrat.. tego bym nie chciał
×
×
  • Dodaj nową pozycję...