Skocz do zawartości

Qbaa

Użytkownicy
  • Postów

    19
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Qbaa

  1. 13 minut temu, Bonnum napisał(a):

    Wrócimy może do meritum, który z powyższych, lub Kellys spider 90, z myślą że jak amor padnie to kupię Judy Silver lub może nawet gold'a

    https://allegro.pl/oferta/rower-gorski-kellys-spider-90-2023-29-m-green-13493342262?reco_id=3b164bc2-df83-11ed-b833-fabbdd0a546d&sid=1147bbb04b955b96a226cab2e664258d9124ef0862320b2d7366fdd6604cf017

    W podobnej cenie i na podobnym osprzęcie jest jeszcze Merida Big.Nine 300 tyle, że ma moim zdaniem bardziej uniwersalny i lepszy do rekreacji napęd 2x10. Ogólnie jak nie zależy Ci na sztywnych osiach to myślę, że całkiem spoko rowery do jazdy rekreacyjnej. https://allegro.pl/oferta/merida-big-nine-300-zolty-fioletowy-2022-20-13291155981

  2. Jak dla mnie to w jeździe rekreacyjnej carbon nie ma żadnej przewagi nad aluminium, powiedziałbym nawet, że jest ograniczeniem bo raczej odpada możliwość montażu bagażnika, przyczepki czy podnóżki. Sam jak kupowałem rower to wybrałem aluminiowy mimo, że budżet pozwalał na carbonowy po to żeby nie musieć się z nim obchodzić jak z jakiem i martwić się czy jak nieszczęśliwie się przewróci to się nie połamie. 

  3. 37 minut temu, witexus napisał(a):

    jakiego kellysa mozna dostac za 5k?:)

    Nawet podstawowy Gate 30 będzie lepszy (sztywne osie!, lepszy amortyzator, lepsze hamulce, co prawda trek ma przerzutkę xt ale oba mają manetki deore więc i tak będzie to działało praktycznie tak samo, koła podobnie słabe) chociaż można trafić na promocji za około 5500 Gate 50, który będzie jeszcze lepszy. Trek w tym przedziale cenowym raczej nie ma sensu bo sam napis na ramie dużo kosztuje ?. Za około 5500 można też dorwać Meridę Big.Nine 500 lite 

    https://allegro.pl/oferta/kellys-gate-30-29-white-l-19-12799972789 - Gate 30 za 5350 (tak na szybko, można znaleźć trochę taniej)

  4. A może Cannondale Trail SL 2: https://www.greenbike.pl/rower-gorski-cannondale-trail-sl-2-29-gratis-p-6962.html, albo trochę tańszy            Trail SL 3: https://allegro.pl/oferta/rower-gorski-cannondale-trail-sl-3-29-l-13350341695, ma sztywne osie, możliwość montażu przedniej przerzutki i do bardziej rekreacyjnej jazdy można założyć bagażnik i nawet stopkę bo ma potrzebne otwory w ramie.  

  5. Dużo zależy też od proporcji ciała. Ja na np. przy wzroście 179cm mam przekrok 86cm, także mam dość długie nogi i krótki tułów i przez to potrzebuje wysokiej i krótkiej ramy bo inaczej czuję się zbyt wyciągnięty.

    Akurat jakiś miesiąc temu też kupowałem rower mtb właśnie do takiej rekreacyjnej jazdy i na początku wziąłem Meride Big.Nine 500 lite w rozmiarze L która ma górną rurę o długości 625mm ale czułem się na niej zbyt wyciągnięty. Potem kupiłem też 500 lite ale w rozmiarze M i tu pozycja na siedząco była idealna ale znowu przez zbyt mały reach na stojąco miałem wrażenie że przelecę przez kierownicę ?.

    Ostatecznie zwróciłem obie Meridy i kupiłem na wyprzedaży Canyona Grand Canyon 9, który ma prawie identyczny reach co 500lite w rozmiarze L ale krótszą górna rurę i jest idealnie.  

    Oczywiście tak jak pisze @Oskarr dużo można ugrać zmianą mostka. Ja na próbę do Meridy w L też dałem 2cm krótszy mostek z innego roweru i było dużo lepiej i pewnie gdyby nie promocja na Canyona to by została 500lite L z 2/3 cm krótszym mostkiem. 

  6. Opony mam oryginalne WTB, co do ciśnienia to różnie 2,6/2,5 (czasem podczas wyjazdu zdarzy się trochę spuścić jak są duże nierówności). Z ciekawości próbowałem też z oponami 42 Gianta z innego roweru i w sumie to może i na nierównym asfalcie drgania są troszkę mniejsze ale na dziurawym szutrze czy w lesie nie ma żadnej różnicy. 

    Miałem okazje przejechać się jakieś 40km na pożyczonym Bullsie Copperhead 3 i tutaj w terenie było super ale na asfalcie jednak jest trochę bardziej męczący, z drugiej strony to po tym asfalcie nie zamierzam jeździć bardzo dużo, więc chyba faktycznie skłaniał bym się w stronę roweru mtb. Pytanie czy rower pokroju Roama 1/0 będzie dużo szybszy na asfalcie i mniej wygodny w terenie czy wsadzenie bardziej szosowych opon i np. węższej kierownicy do mtb w zasadzie zbliży go do crossówki na asfalcie ale jednak nadal będzie dużo bardziej komfortowy w terenie?  

    Wiem, że Rockridery mają super stosunek ceny do tego co oferują ale kompletnie mi się nie podobają i chyba nie ma sensu kupować roweru, na który nie będzie mi się chciało patrzeć, a co dopiero jeździć.

    No nie ukrywam, że wizualnie najbardziej podoba mi się Merida?byłem się już do niej przymierzyć i wiem, że będzie dla mnie wygodna, napęd 2x11 też jest na plus. Jedyne czego jej brakuje (poza hamulcami ?) to mocowania do bagażnika. Dlatego właśnie myślałem też o Cannondale'u, który chyba jako jeden z nielicznych rowerów tego typu ma wszystkie mocowania. Mógłbym dołożyć do Traila SL3 bo cena jest praktycznie taka sama jak za 500 Lite i wymienić hamulce na lepsze. Tylko pytanie czy jest sens kupować gorszy? rower tylko żeby mieć raz na jakiś czas możliwość montażu bagażnika, chyba że Trail SL 3 nie wypada aż tak źle w porównaniu do Meridy? 

  7. Cześć,

    Około rok temu kupiłem gravela Kross Esker 2.0 (w rozmiarze L, mam 180cm i przekrok 86cm) jeździ mi się na nim wygodnie ale chyba jednak kierownica z barankiem i brak amortyzacji nie są dla mnie.

    Zazwyczaj na rowerze jeżdżę 2-3 razy w tygodniu trasy po 30-60km czasami zdarzy się dłuższa wycieczka, co do terenu to tak mniej więcej: 40% asfalt, 40% szutry (zazwyczaj te gorsze, z dziurami i większymi kamieniami), 20% leśne ścieżki (trochę błota, trochę wystających korzeni) jakieś górki i podjazdy też się znajdą.

    Co to jazdy gravelem to pozycja jest w miarę wygodna i po asfalcie jeździ mi się naprawdę dobrze, jednak po zjechaniu do lasu czy na jakąś polną drogę to jest dla mnie jakaś pomyłka (strasznie trzęsie, ból tyłka, ból dłoni i nadgarstków i przez to trzeba jechać bardzo powoli i ostrożnie. Nie wiem może to wynika z tego że kilka dobrych lat jeździłem na motocyklach crossowych i enduro, gdzie no amortyzacja jest niesamowicie dobra i teraz mi poprostu jej brakuje) i dlatego myślę o sprzedaży krossa i zakupie trochę bardziej uniwersalnego/wygodnego? roweru.

    Na rzeczach typu podnóżki czy błotniki mi nie zależy (ewentualnie jakiś bagażnik na dłuższe wycieczki raz na jakiś czas) toteż myślałem o rowerze górskim głównie: Merida BIG.NINE 300 LITE albo Cannondale Trail SL 4, może ORBEA Alma H30? Byłem w sklepie przymierzyć się do Meridy w rozmiarze M i L i na L-ce jeździło mi się bardzo przyjemnie. Tylko pytanie czy jest sens kupować taki rower do mojego terenu (południowa Polska, 40km od Krakowa)? 

    Z drugiej strony może lepszy byłby rower crossowy coś pokroju: Giant Roam 1/0 albo Merida Crossway 500 ale tu znowu obawiam się czy nie będzie zbyt hmm ociężały i kanpowy? po przesiadce z gravela, na którym pozycja mi odpowiadała. 

    Jak myślicie który typ roweru byłby lepszy i jakie konkretne modele?

    Dzięki i pozdrawiam

  8. Witam, obecnie jeżdżę na rowerze mtb, mieszkam na terenie dość pagórkowatym (okolice Krakowa) jednak bez żadnych stromych i długich podjazdów. Trasy jakimi się poruszam to mniej więcej: 50% asfalt (zazwyczaj słabszej jakości, mało uczęszczane drogi), 40% szutry, 10% leśne i polne drogi. Z uwagi na teren w jakim jeżdżę postanowiłem zmienić obecny rower na coś szybszego, lżejszego i mniej męczącego. Zależy mi aby rower miał dość wygodną pozycję i nie męczył po kilku godzinach jazdy (obecnie robię trasy po 40-60km, ale chciałbym też jeździć na dłuższe dystanse).

    Z rowerów, które do tej pory przykuły moją uwagę:  

    1. Kross Esker 6.0 - tu niestety jest problem z dostępnością 

    2. Romet Aspre 2 - dostępność jest ale z tego co wiem ma on raczej sportową geometrię i nie będzie zbyt komfortowy 

    3. Merida Silex 400 - trochę ponad budżet ale może warto dołożyć ?  

    4. Kellys Soot 50 - podobnie jak Merida 

    Mój wzrost: 181cm, przekrok ok. 84-85 cm. Z góry dzięki za pomoc. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...