Zimowe rękawiczki rowerowe Pearl Izumi Select SoftShell Test

Jeśli tylko masz kciuk i jeździsz rowerem w zimie, to kup porządne rękawiczki!  Swoje zimowe rękawiczki rowerowe Pearl Izumi Select SoftShell Glove mam od stycznia 2015 roku, więc czas na recenzję. Opisałem tu wiatroodporność, wodoodporność, izolację,  budowę, wytrzymałość i więcej. PS Działają ze smartfonami!

Wybór zimowej odzieży rowerowej jest równie trudny jak zakup spodenek rowerowych z wkładką (Jakie spodenki rowerowe powinieneś wybrać). Zanim kupisz rękawiczki, upewnij się w jakich warunkach będziesz ich używać. Według mnie rękawiczki rowerowe dzielą się na:

• letnie (bez palców),
• jesienno-wiosenne (cienkie, z długimi palcami)
• zimowe (z ociepliną i długimi palcami)
• arktyczne (wypełnione puchem lub primaloftem, najczęściej z 3 palcami lub dwoma)

Pearl Izumi SoftShell zaliczam do kategorii zimowych.

Warunki użytkowania rękawiczek Pearl Izumi Select SoftShell Glove

Rękawiczek używałem najczęściej podczas dojazdów do pracy, ale zdarzyło mi się przejechać parę wycieczek po 30 – 50 kilometrów. Zakres temperaturowy w jakim testowałem rękawiczki to –20 do +5 stopni Celsjusza. Szukasz porządnych rękawiczek na zimowe dojazdy na rowerze? Koniecznie przeczytaj tę recenzję rękawiczek!

Informacje producenta

Zimowe rękawiczki rowerowe Pearl Izumi zapewniają ciepło, chronią przed wiatrem i wodą. Ocieplone rękawiczki rowerowe Pearl Izumi z dodatkową ochroną przed wiatrem i wodą. Gwarantują ciepło dla Twoich dłoni nawet w najbardziej niekorzystne warunki pogodowe. Frotka na kciuku. Możliwość obsługi ekranów dotykowych bez konieczności zdejmowania.

Zalety rękawiczek rowerowych Pearl Izumi:

• 100% ochrony przed wiatrem
• wodoodporne
• ochrona przed śniegiem
• ciepło dla dłoni
• odblaskowe elementy zwiększające bezpieczeństwo
• dodatkowe wstawki wzmacniające od spodu
• silikonowe wstawki poprawiające chwyt
• polar na kciuku do wytarcia potu
• idealnie sprawdzą się w bardzo niskich temperaturach: +4 do –15

Budowa i krój

Rękawiczki bardzo dobrze leżą na dłoniach. Są odpowiednio długie by schować je pod kurtką. Dodatkowy pasek ułatwia zakładanie ich na dłoń. Zewnętrzna część jest wykonana z softshellu. Wewnętrzna posiada dodatkowe wzmocnienie z materiału podobnego do zamszu. Dodatkowo jest pokryta antypoślizgowym silikonem. To samo tyczy dwóch palców: wskazującego i środkowego. Kciuk jest pokryty od wewnątrz materiałem dotykowym. Od zewnątrz jest frotte. Producent twierdzi, że do ocierania potu. Wszyscy wiemy, że będziesz wycierał w niego nos, gdy braknie chusteczek. Ja też tak robię i sprawdza się do tego wyśmienicie :)

Napisy Pearl Izumi oraz logo są wykonane z materiału odblaskowego, co ma zwiększyć widoczność. Szczerze wątpię, by było to widać z dużej odległości. Jednak nie zaszkodzi, zwłaszcza przy sygnalizowaniu skrętu. Rękawiczki występują też w kolorze wściekle żółtym. Myślę, że to bardziej pomoże niż w.w. odblaski. Na minus oceniam brak wkładek żelowych, które zwiększają komfort jazdy.

Jakość wykonania

Rękawiczki są wykonane niemalże wzorowo. Nie widać żadnych sterczących nitek i tym podobnych oznak niszczenia. Nic się nie pruje i nie wyciera. Zewnętrzny, softshellowy materiał miejscami lekko się zmechacił. Martwi mnie jakość wstawek antypoślizgowych zwłaszcza na palcu środkowym. Zauważyłem, że na koniuszku palca zaczęła schodzić jedna wstawka. W Pearl Izumi Select SoftShell Glove zaliczyłem kilka gleb i trzymają się bardzo dobrze. Uchroniły moje dłonie przed otarciami, biorąc baty na siebie. Nie zrobiło to na nich wielkiego wrażenia.

Izolacja

Producent pisze, że rękawiczki są ocieplone. Mają zapewniać komfort jazdy w temperaturach od +4 do –15 stopni Celsjusza. Jeździłem w nich w temperaturze od +9 stopni do –15 stopni Celsjusza. Mam 178 centymetrów, 72 kilogramy oraz dłonie w rozmiarze XL. Jestem osobą, której łatwo marzną dłonie i stopy.

W mojej opinii deklarowane –15 stopni Celsjusza ma się do rzeczywistości jak spłuczka klozetowa do Niagary. Już przy 0 stopni Celsjusza dłonie są wyziębione i zaczynają lekko sztywnieć. Jazda na dystansie 15 kilometrów jest do przeżycia. Przy –5 stopniach Celsjusza robi się zimno. Palce sztywnieją. Wtedy często zaciskam dłoń w pięść i prostuję, by napompować ją krwią. Raz w życiu pojechałem w nich w –15 stopniach. Po 3 kilometrach straciłem czucie. Palce były skostniałe. Realna temperatura, w której mogę nosić te rękawiczki to +4 stopni do –5 stopni Celsjusza.

Ostatnia rzecz o której należy pamiętać, to odczuwanie ciepła podczas jazdy. Wiatr wiejący z prędkością 10 km/h obniża odczuwalną temperaturę o 3 stopnie Celsjusza. To znaczy, że jadąc 20 km/h w temperaturze 0 stopni, odczuwamy –6 stopni Celsjusza. Na szczęście sprawę poprawia…

Wiatroodporność

Rękawiczki nie posiadają membrany wiatroodpornej, a mimo to nie przepuszczają powietrza. Robotę odwala tu materiał o nazwie softshell. Jego unikalny splot sprawia, że powietrze praktycznie nie wnika do środka, a jednocześnie zapewnia…

Oddychalność

No właśnie. Dość sprytna sprawa z tym softshellem. W tych rękawiczkach ciężko zagotować dłonie. Udało mi się to dopiero, gdy użyłem ich w zbyt wysokiej temperaturze. Twoje dłonie mogą się pocić bardziej niż moje. Miej to na uwadze. Niestety wiele z tym nie robisz, nawet kupując inne rękawice. Skoro nie ma w nich membrany to jak oceniam…

Wodoodporność?

Rękawiczki poradzą sobie z mżawką. Zapomnij, że będziesz miał suche dłonie, gdy przemókł nawet asfalt. Czy rękawiczki równie dobrze izolują gdy są przemoknięte? Nie. Muszę jednak przyznać, że jak na rękawiczki bez membrany, dość długo zostają suche.

Chwyt i przyczepność

Wewnętrzna część dłoni jest wykonana z materiału zamszopodobnego pokrytego silikonem. Palec wskazujący oraz środkowy są dodatkowo pokryte materiałem antypoślizgowym. Dzięki temu rękawiczki trzymają się pewnie, nawet gdy chwyty i klamki są mokre jak pies. Nie ma się do czego przyczepić.

Obsługa telefonu w rękawiczkach

Użyty materiał przewodzący jest bardzo dobrej jakości. Ekran telefonu reaguje jakbyś używał dłoni. Ciężko coś odpisać (duże palce zmniejszają precyzję), ale do odebrania rozmowy, obsługi muzyki/podcastów spokojnie wystarcza. Telefon można obsługiwać kciukiem oraz palcem wskazującym. Tyczy się to obu rąk. Producent nie dyskryminuje osób leworęcznych.

Podsumowanie – zimowe rękawiczki rowerowe Pearl Izumi

Zimowe rękawiczki rowerowe Pearl Izumi Select SoftShell Glove to bardzo uniwersalne rękawiczki, które nadają się dla każdego Polaka, za wyjątkiem mieszkańców Suwałk. Średnie temperatury w miesiącach zimowych dla Krakowa to od –0,8 do –2,1 stopnia Celsjusza. Select Sotshell Glove idealnie wpasowuje się tu swoim przedziałem temperaturowym. Można je używać jesienią, wiosną oraz przez większość zimy.

W dniach bardzo zimnych, wsadź pod spód tanie rękawiczki z dzianiny. To zwiększy komfort o kilka stopni i oszczędzi Ci ponad 300 złotych wydanych na grube rękawice. Rękawiczki rowerowe Pearl Izumi Select SoftShell Glove dostępne są za ok. 120 złotych. Występują w kolorach szarym oraz wściekle żółtym. Moim zdaniem to dobra cena za produkt, który posłuży Ci kilka ładnych lat. Używam odzieży Pearl Izumi i uważam ją za ładną oraz wytrzymałą. Jeśli szukasz cieplejszych lub letnich rękawiczek to zerknij na ich ofertę. A w razie pytań, czekam na komentarz!

W skrócie:

• Plusy: wygoda, wytrzymałość, wiatroodporność, znakomita obsługa ekranów dotykowych, łatwe zakładanie i zdejmowanie, polarowy kciuk do wytarcia kataru :)
• Minusy: brak pokrowca wodoodpornego, brak wkładek żelowych, nieużywalne poniżej –5 stopni Celsjusza.