[szosa] Pierwsza szosa dla kobiety

[Karolina1]

Cześć!

Chciałabym kupić swój pierwszy rower szosowy. Myślałam, że jak ma się jakąś kasę do wydania (raczej nie za dużo) to będzie prosta sprawa ale jednak nie. Rowerów w moim rozmiarze niestety nie ma w moim mieście, mimo że obeszłam wszystkie sklepy. To jedynie jest dostępne od ręki:

https://www.scott.pl/produkt/1281/8873/Rower-Speedster-40-Rim za 3700 zł

https://www.decathlon.pl/p/rower-szosowy-triban-easy-d/_/R-p-301919 za 1800 zł

https://www.decathlon.pl/p/rower-szosowy-triban-rc120-flatbar-z-hamulcami-tarczowymi/_/R-p-311239 za 2600 zł

ewentualnie dostępne na zamówienie:

https://www.decathlon.pl/p/rower-szosowy-triban-rc-100/_/R-p-305831?mc=8545769 za 1500 zł

https://www.decathlon.pl/p/rower-szosowy-triban-regular-damski/_/R-p-302724?mc=8602206&c=Turkusowy_Niebieski za 2700 zł

Mam 160 cm wzrostu, ważę 54 kg. Nigdy nie jeździłam na szosie, chciałabym spróbować z czym to się je. Może wpadłyby jakieś zawody duathlonowe albo wspólne jazdy bo takie są organizowane w moim mieście. Jestem totalnie zielona w tym temacie. Co najlepiej wybrać z wymienionych rowerów?

Dzięki

 

[Gość]

Z tych, które wymieniłaś, jedynie ostatni Triban ma jakiś sens. Napęd Sora zbliża się do przyzwoitości. Tylko rower zdążył już podrożeć, na stronie widzę że jest po 2 999 PLN. W innych wątkach koledzy pisali, że do Decathlona można zamówić do sklepu, a jeśli nie pasuje, od razu zwrócić w sklepie, więc ryzyka nie ma żadnego. Poza tym, ta rama i hamulce zaakceptują dużo szersze opony, nawet powyżej 30 mm, więc miałabyś bardzo uniwersalny sprzęt. Bo opony pewnie i tak będziesz chciała zmienić, wszystkie seryjne od Decathlonu są tragiczne.

Tego Scotta nie polecam, lata temu też szukałem pierwszej szosy i Speedster pamiętam był wyjątkowo toporny. Napęd Claris to padaka, nie bierz. Za to wyposażenie, cena jest z sufitu.

RC120 Flatbar ma prostą kierownicę, Konwersja na baranka będzie kosztować, klamkomanetki to dość kosztowna sprawa. Więc chyba odpada.

Pozostałe Tribany, te poniżej 2 000, słabiutkie.