Witam,
Im dłużej przeglądam rowery tym trudniej mi wybrać.
Obecnie mam Cross Level B1 i przy "dłuższych" wycieczkach mój kręgosłup i nadgarstki cierpią z powodu pochylonej pozycji z szeroko rozstawionymi rękoma. W trasach unikam hardcorowych dróg. 70-80% to asfalt. I reszta to drogi boczne, ubite szutry, las.
Wstępnie przymierzałem się do roweru trekingowego, ale one chyba są zbyt ciężkie i mniej uniwersalne.
Więc wolę pójść w coś lżejszego na węższych oponach.
Wymagania:
Pozycja jak najbardziej wyprostowana. Wskazana kierownica z regulowanym mostkiem.
Możliwość zamontowania bagażnika
Jeżeli amortyzator to tylko nie te kowadła sprężynowe ?
Wskazane wygodniejsze siodełko żelowe lub z amortyzatorem.
Przymierzałem ostatnio Northtec Caledon DB, nie znałem tej firmy, ale wygląda ok, poza tym że opony mógłby mieć węższe.
https://nrowery.pl/crossowe/97-caledon-db-xt.html
Na osprzęcie się nie znam, więc doradźcie proszę co można kupić do 4000 zł, jak to mówią żeby był "szybki i wygodny". ?