Skocz do zawartości

pestek94

Użytkownicy
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pestek94

  1. A nie myślicie, że to zależy nie tylko od modelu, ale i od sposobu użytkowania oraz serwisowania?

    Oczywiście, że tak. Ale nie oszukujmy się, w sprzęcie niższej klasy pewne elementy szybciej się zużywają. A ja raczej z tych co dbają :) Jak jeżdze ze znajomymi i widzę przeskakujące przerzutki lub nienamarowany lancuch, który słychać na kilometr...

  2. A ten Tourney to jakiś starszy masz? A może zużyty? Może to kwestia manetek, linek?

    Dzisiaj sprawdzałem drugi rower i przerzutka nadal działa bez zarzutu. Nawet jakoś specjalnie nie trzeba jej regulować. Tourney TX800 z manetkami Revoshift. Wiem, że dla wielu to złom ale mi to nadal działa, po wielu kilometrach. Co prawda teraz używam już sporadycznie ale jednak.

    Nie pamiętam teraz modelu tylnego, ale przedni już drugi raz się wykoleił. 

  3. Hej :) Posiadam od kilku lat rower lazaro v 1 cross i nadszedł czas wymiany przerzutek - po raz drugi niestety. Zamontowane były shimano tourney, nie na moją jazde.. głównie szosa, ale to ok 5 tys km w sezonie. Chcę zamontować coś porządnego. Co polecacie na tył (7 rzędów)? Z przodu myślałem o Acera FD M360 (48T).  Generalnie zależy mi na czymś co nie siądzie po jednym przejeżdżonym sezonie.

    Chyba, że jest jakaś sensowna opcja przeróbki tego roweru na więcej przełożeń z tyłu? Klamkomanetki też pewnie będą do wymiany i szukam czegoś mądrego do systemu 3x7. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...