Witam, może nie odpowiem wprost na pytanie - zrobią to zapewne inni za chwilę, ale stałem przed podobnym dylematem przy podobnej okazji (45 lat skończone i niestety zalecenia lekarza). Pokierowałem się ceną i wziąłem Krossa Trans Pacyfic. Jeszcze chyba jest L-ka w dobrej cenie tutaj:
https://swiatrowerow.com.pl/kross-trans-pacific-szaro-brazowy-2016-mega-wyprzedaz.html
Osprzęt jest w mojej ocenie w zupełności wystarczający do rekreacyjnej jazdy chociaż nie z najwyższej półki. Zauważyłem, że pewną wadą powiedzmy markowych sprzętów na naszym rynku, przynajmniej w średnio- niskiej półce jest mieszanie osprzętu z różnych klas. Można to nazwać odpowiednim doborem do potrzeb. Przykładowo w Pacyficu jest z tyłu Alivio (mówią pierwsza porządna przerzutka Shimano) a z przodu podstawowy Tourney.
Jak dla mnie taka kombinacja powinna być w zupełności wystarczająca.
Zrobiłem dopiero ok 20km z powodu nie najlepszej pogody i braku czasu w tygodniu. Z nabytku jestem bardzo zadowolony.
Wcześniej miałem przez chyba 15 lat przerobiony rower na pseudo trekingowy z 26" tzw górala na Shimano Altus. Niezbyt często z niego korzystałem jednak przez lata zrobił swoje bez problemu. Teraz to zupełnie inna jakość. Tylko ładna pogoda i jeździć :)
To mój pierwszy post tutaj więc przy okazji witam i pozdrawiam miłośników jazdy rowerem.
Michał
Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka