panteras
-
Postów
15 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez panteras
-
-
Witam. Potrzebuję rower dal marudnej kobiety której ciąż się wydaje że inni mają lepsze rowery. Jeździ na trekkingu z ramą damską typu miejskiego. Dawniej wydawało się jej że rowery miejskie są lepsze bo ją wyprzedzały. Po kilku latach jazdy już ona wyprzedzała rowery miejskie ale inne rowery dalej ją wyprzedzały więc narzekała na swój. Zmieniłem jej osprzęt na 100% Alivio ale dalej marudziła. kupiłem jej miejskiego Gianta ale oczywiście był jeszcze wolniejszy od jej trekkingu. Teraz szukam serwisu gdzie potrafią zamówić i złożyć rower trekkingowy według jej potrzeb. Wstępnie to tak: rama typu miejskiego z wysokiej jakości aluminium. Cały osprzęt Shimano XT T 8000. Pozostałe części jak siodełko, kształt kierownicy, błotniki itd to już ona będzie uzgadniać.
-
Denaturat powinien dać radę. Nanieść go trochę na klej, odczekać chwilę aż klej spuchnie, jeszcze raz pokropić i wycierać zmieniając co chwilę płaszczyznę szmatki bo klej zatyka pory i rozmazuje się w innym miejscu. Jak to nie da rady to rozcieńczalnik uniwersalny. a jak i to nie pomoże to alkidowy. Żaden z nich nie uszkodzi lakieru choć mogą zmyć nadruki.
Dziwne że folia ochronna pozostawiła klej, robią to raczej folie samoprzylepne. Czasem doprawdy trzeba mieć wiele rozcieńczalników aby usunąć kleje różnych producentów folii.
-
Nooooo, fajny. z tym że ja na całą modernizację przewiduję od 1200 do 1500.
-
To może odwiedzasz niewłaściwe sklepy. Ja mam na myśli taki razem z serwisem. Nie podam konkretów - nie moje miasto.
Taki rower gdzieś istnieje - albo coś go przypomina.
http://www.unibike.pl/viperdiscgts.html
Osprzęt Deore to nic nadzwyczajnego:
https://www.cyklomania.pl/mtb-deore-m6000,c94.html
Korby są produkowane w trzech długościach 170, 172,5, 175:
https://www.dadelo.pl/mechanizm-korbowy-shimano-deore-fc-m590-pd3230/?v_Id=26683
Kół z prądnicami w internecie od groma:
http://allegro.pl/kolo-28-swift-stozek-czarny-z-pradnica-novatec-i7119501533.html
Można zapleść też nowe - żadna filozofia dla jakiegoś serwisu.
Akcesoria typu mostki, sztyce itd. to setki produktów - jest w czym wybierać.
Kup, złóż, będziesz miał swój wymarzony, na swojej ramie.
Możesz też zawitać do Poznania. Dam Ci namiary na sklep, są rozsądni, możesz pogadać o dopasowaniu roweru dokładnie pod Twoje oczekiwania (i finanse). Nie daję 100% gwarancji sukcesu ale...
Nie wiem czemu tak po macoszemu potraktowałem Twoje linki. chyba dlatego że miałem nadzieję jednak na znalezienie serwisu.
Dziękuję, chyba z większości z nich skorzystam. Ale co do roweru, to jednak chyba taki nie istnieje bo chodzi mi o trekking obwieszony bagażnikami.
-
Ja ich nawet nieco rozumiem. To jest tak, jak na przykład z optykami, których większość nie chce robić szkieł do okularów nie zakupionych u nich. Długo się przeciw temu buntowałam, aż wreszcie usłyszałam mądre wyjaśnienie - bo trudno jest im dać na takie coś gwarancję i potem boją się, że klient przyjdzie z pyskiem, że robota źle wykonana, bo np. szkła wypadają z oprawek.
A sklep podał Ci już Rowerowy - w Cyklomanii mają całe grupy osprzętu: https://www.cyklomania.pl/mtb-deore-m6000,c94.html
Dziękuję za przypomnienie linka od Rowerowego, jakieś zaćmienie chwilowe czy co? - przeoczyłem?
Co do strachu o jakość materiałów to mało przekonujące, bo jak się popatrzy na to co wisi na ścianach w sklepach to ja bym raczej się obawiał tego co oni mają. Bo właśnie jeżdżę na tych osprzętach i dlatego chcę je zmienić.
A co do ramy to mi wystarcza gdyż jeżdżę na wole roboczym. Tak już wcześniej sobie myślałem jak mi radzisz - sam wezmę się za składanie. Leniuch jestem i myślałem że ktoś za mnie odwali robotę. Choć liczyłem się z o wiele większym wydatkiem niż za standardowy przegląd.
-
.."Łukasza, szajbajk, onthebike, i kilku innych vlogerow...."
Tego się właśnie obawiam, że będę musiał posiąść ich wiedzę do modernizacji jednego rowerka.
Choć może nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, bo planuję dłuższą podróż i wiedza ta może się przydać.
Dziwi mnie tylko to że ludzie którzy żyją z naprawy rowerów mają tak małą wiedzę na ich temat i posiadając wyposażone warsztaty nie zdecydują się na wyzwanie, które ich przerasta, a według mnie powinno być dla fachowca proste. tym bardziej że jak sugerujesz to ja będę musiał sam wykonać.
I mnie nie odstrasza fakt że zostanę z kilkoma nie pasującymi częściami gdyż najpierw dowiem się jakie potrzebuję a po wtóre do kupię je tam gdzie będę miał możliwość zwrotu w przypadku zakupienia nie odpowiedniej części.
Dalej jednak czekam na kogoś kto mi pomoże, bo być może jest w Łodzi jakiś serwis rowerowy, którego nie przerasta problem polegający na złożeniu roweru?
A jeśli nie to pomóżcie choć znaleźć sklep gdzie dostał bym 100% osprzętu shimano deore. Bo ja jak na razie, to widzę że każdy ma raczej po kilka części osprzętu.
-
A ta rama aż tak Ci odpowiada, że warta jest składania pod nią roweru od nowa? No bo masz świadomość, że to może przekroczyć cenę nowego roweru z takimi samymi częściami?
Podaj mi producenta rowerów "z takimi samymi częściami"
-
"Ja w Gdańsku wyczaiłem sklep i serwis .."
No widzisz, masz łatwiej, mieszkasz w Gdańsku.
Spróbuj w Łodzi pójść do jakiegoś serwisu i powiedz im : "sprawdźcie czy będą do siebie pasowały"
Tu leży problem, nikt się tego nie chce podjąć nawet za pieniądze. Chcą robić tylko z tych części , które posiadają.
O elektryce już nie będę wspominał bo tego boją się najbardziej.
-
Elle ma rację. Chcesz zbudować nowy rower na starej ramie. Serwis, który zgodzi się zrobić to w dwa dni zażyczy sobie sporo kasy za robociznę. Jeśli to będzie porządny punkt to ceny części będą też sporo wyższe niż internetowe, a co za tym idzie duuużo wyższe niż u "producenta roweru". Z moich doświadczeń wnika, że zakup w takim sklepie/serwisie to przebitka czasem o 100%.
Proponuję zatem żebyś odwiedził ze dwa sklepy internetowe, zerknął na ceny komponentów, spisał sobie na kartce.
Potem idź do pierwszego z brzegu większego sklepu z serwisem w Łodzi, daj kartę z częściami (bez kwot) i niech oni wycenią to samo + robociznę.
Po tym wszystkim prawdopodobnie wrócisz do domu, otworzysz zimne piwko i zaczniesz szukać nowego roweru... W czym chętnie pomożemy. ;)
Nie ma takiego roweru w sprzedaży. - kierownica o dłuższej sztycy, silne oświetlenie z prądnicy wyłącznie na przód, dłuższe korby i 100% osprzętu deore.
Zdaję sobie sprawę z kosztów ale zdaję sobie też sprawę z tego co potrzebuję.
Byłem dziś w "cykliście " na Kilińskiego i usłyszałem to co zwykle słyszę: a po co to? panie, to drogie, weź pan korby turney, może nie takie jak pan chcesz ale za to tańsze: o tu wiszą, na ścianie itd.
Piszę prosząc o pomoc bo już wiele punktów odwiedziłem i żaden nie chce się podjąć tej roboty. A jak już słyszą o prądnicy to wzdrygają się jak diabeł przed święconą wodą.
Sam bym to kupił i poskładał ale mam wątpliwości w kilku drobnych kwestiach i wolał bym to najpierw skonsultować z jakimś fachowcem.
A w sklepach to mam kontakt tylko ze sprzedawcą, wczoraj sprzedawał buty dziś części rowerowe, jutro będzie sprzedawał serdelki.
P.S.
Wiem że serwis weźmie za to kasę ale ja też nie pracuję za darmo.
-
Witam,
Kilka lat temu kupiłem w selgrosie TRAWERSA i od razu musiałem z niego wywalic do kosza kilka części : pedały, opony, przerobić mocowanie kierownicy bo aluminiowe zębatki się wytarły po miesiącu.
Potem dawałem go różnym mechanikom z których każdy wymieniał to co akurat miał na stanie i nie chciał żaden słyszeć o tym co ja bym chciał aby zrobili. DOŚĆ TEGO.
Szukam punktu gdzie mogę oddać rower i wymienili by mi : obręcze, napęd - 100% shimano deore łącznie z korbami bo za krótkie. dłuższą sztycę do kierownicy i kierownicę, naprawienie prądnicy w piaście i przerobienie oświetlenia : cała moc wyłącznie na przednie i ew. podłączyć wyjście na ładowarkę, no i manetki, linki i inne drobiazgi.
Nie chciał bym zostawiać roweru w serwisie nie wiadomo na jak długo, raczej szukam serwisu gdzie wezmą zaliczkę na zakup tych części i z rowerem rozstał bym się najwyżej na dzień czy dwa, bo używam go codziennie. A dwa dni to i na córki rowerze się przemęczę.
Jestem z Łodzi i dlatego też chcę tu znaleźć taki serwis. Ganz egal w której części miasta serwis będzie miał siedzibę.
Byłbym wdzięczny gdyby ktoś pomógł mi taki serwis znaleźć, ew. gdyby ktoś z czytających ten wątek miał warsztat i chciał by podjąć się tego zadania.
Ramę zostawiam, bo to jedyne co mi w tym rowerze odpowiada, a raczej do czego przywykłem.
-
Jak byś chciał konkretnych informacji jak zgrać z sobą dany osprzęt to służę pomocą.
Chętnie skorzystam z pomocy ale na razie po spędzeniu kilku godzin na poszukiwaniu ramy to raczej średnio widzę możliwość złożenia tego roweru na takiej ramie jak np. :"Winora Jamaica damski wave" To chyba jest nie do kupienia.
Ramy które zalinkowałeś - to właśnie ona na takiej dziś jeździ.
W najgorszym przypadku rozkręcę jej rower, zostawiając tylko ramę i siodełko a resztę do śmieci wywalę i na tych zgliszczach postaram się zbudować coś nowego ale dobre to to nie będzie bo rama jej kształtem nie odpowiada a mnie jakością.
Swoją drogą to dziwne że w czasach gdy tyle sklepów zatrudnia tylu marketingowców i prowadzi się tyle stron internetowych, nikt nie chce mi sprzedać takiej ramy :(
Rezygnuje już nawet z wymagań, niech to nawet będzie ALU 6061 TE albo nawet P.E.
A może ktoś zna jakiś punkt w Łodzi gdzie zrealizują takie zlecenie: Kupią wskazany model, zmodernizują go według wskazówek i sprzedadzą mi go?
-
Dlaczego dynamo w osi ? - Aby ładowało GPS podczas jazdy. Że ciężkie? - no cóż, dla mnie to zaleta. Po czterech latach jazdy na rowerze, gdy spojrzałem to przypomniało mi się dlaczego się z nią ożeniłem. Jak dalej będzie jeździć na tak ciężkim rowerze to pewnie dojdę do wniosku że może jednak nie popełniłem błędu.
A co do bagola to byś się zdziwił ja czasem do samochodu mniej ładuje niż ona na rower - dwie pełne sakwy z tyłu plus walizka nad nimi plus przedni koszyk (musiałem do niego wymyśleć mocowanie bo standardowe nie dawały rady), czasem tak się wygłupi z tym ładowaniem że do domu to pcha rower bo by nie ujechała.
A co do jazdy to ciągnę ją czasem dookoła Łodzi i nie było jeszcze tak by po pięćdziesięciu kilometrach spuchła a kanapy za nic by nie zamieniła - przedtem przetestowała sześć siodełek.
A tak w ogóle to i tak będę musiał udać się do jakiegoś punktu gdzie mi to wszystko złożą a może i kupią? Bo przecież faktura będzie potrzebna.
Tylko muszę wiedzieć co chcę. Bo jak nie będę pewien to wcisną mi to co będą uważali a tego właśnie chcę uniknąć. Co inni konfigurują według własnego przekonania to mam w sklepie.
-
Jako że żona nie posiada prawajazdy to rower jest jedynym środkiem lokomocji, więc na firmę. Aby nie wprowadzać tego w środki trwałe no to do 3500 netto. Jak trzeba będzie coś dorzucić to mogę dokupić oddzielnie ale z tym to już ostrożnie bo to z mojej kieszeni pójdzie więc oszczędzać trzeba. Nie sądzę abym odżałował więcej niż 1000zł.
Co do roweru to rama 19 cali zbliżona wyglądem do tej co w linku z tym że z alu 7...., amortyzatory, koła 28 cali, dynamo w osi (fajnie gdyby miało ładowarkę baterii), osprzęt Deore.
Tyle sobie sam wymyśliłem, pomocy oczekiwałbym w komponowaniu pozostałych podzespołów np. jakie hamulce? czy zastosować na tylnym kole tarczowy ? Jej jazda to ok 20-30km dziennie po mieście, asfalt oczywiście dziurawy - jak to w Łodzi. Jak jedziemy za miasto to też po dziurach a potem na szutr. A jak już z górki to ona większość drogi na hamulcu - stąd ten pomysł z tarczowym.
I dalej - ile biegów?, jakie obręcze? kierownicę stałą czy ruchomą - jak się jej raz ustawi to tak już latami jeździ. No w zasadzie nie mam swojego zdania co do wszystkich pozostałych komponentów, oprócz siodełka tu jest sprawa jasna, ma swoją kanapę i ani myśli z niej złazić.
-
Witam.
To mój pierwszy wpis na forum. Zdecydowałem sie zarejstrować tutaj gdyż ze wszystkim blogów, które do tej pory przeglądałem, ten wydaje mi sie najkonkretniejszy i liczę na pomoc Łukasza oraz innych forumowiczów. Do rzeczy:
Nie spotkałem jeszcze roweru (bez względu na cenę), który by mi pasował.
Którego by się nie kupiło to trzeba go od razu przerabiać tak aby pasował do mnie. Generalnie to wyrzucić trzeba na początku siodełko, korby - za krótkie kierownica ma kształt nieakceptowalny, pedały tandetne i szybko się ścierają, bagażnik też ma inne profilowanie niż to które mi pasuje o oświetleniu nie wspomnę bo jakie jest to każdy widzi. Osprzęt też mam taki mieć jak chce sprzedawca czy taki jak ja bym chciał?
Generalnie to wszystko nadaje się do wyrzucenia łącznie z łożyskami gdyż uważam że maszynowe są lepsze.
No i opony, raz trzy razy łatałem dętkę w ciągu jednego dnia, od tego czasu tylko te z kevlarem.
Zostaje tylko rama której akurat producenci nie chcą oddzielnie sprzedawać.
Może zatem jakieś porady dla składających rower? Jakieś wskazówki co do punktów gdzie potrafią pomóc w konfigurowaniu roweru?
Może na początek ktoś mógłby mi pomóc w kupnie ramy jakiejś dobrej firmy (dla żony).
Niekoniecznie ten rower ale tu rozchodzi się o kształt ramy. Z tym że czasem wyciągam ja za miasto więc przerzutki muszą być no i inne zmiany.
Może jednak gdzieś tu taki temat istnieje? (gdzieś na forum przeczytałem: - nie zakładajcie nowych tematów, gdyż nie jesteście w stanie wymyśleć nowego pytania, wszystkie odpowiedzi już tu są, wystarczy poszukać) - w takm razie proszę o przeniesienie wpisu i tam poszukam chętnych do wymiany zdań co do składania roweru.
kto w m. Łódź złoży mi rower?
w Jaki rower kupić do X złotych?
Opublikowano