leszekM
-
Postów
14 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez leszekM
-
-
Po zakupie nowego roweru przyszła kolej na doposażenie w to i owo. Wśród niezbędników oczywiście jakieś zabezpieczenie. Początkowo myślałem wyłącznie o jakimś u-lock'u. Jednak teraz waham się jeszcze nad zapięciem składanym, np. coś z poniższego linka:
Chodzi o przewagę nad u-lockiem pod kątem elastyczności w doborze miejsca do przypięcia roweru. Oraz bardziej komfortowy transport - złożone zapięcie zajmuje dużo mniej miejsca niż u-lock.. Pod względem masy chyba podobnie.
Onguard ze względu na dobry stosunek jakości do ceny (przynajmniej tak mi się wydaje). Składanych zapięć Kryptonite nie znalazłem, natomiast Abus ma jakieś kosmiczne ceny.
Czy ktoś z Was ma doświadczenie z tego typu zapięciami i może je polecić lub odradzić? Czy są dużo łatwiejsze do zniszczenia niż u-locki?
-
oj tam... żadna krytyka :) Ani nie pouczam, ani nie krytykuję, ani nic z tych rzeczy... Masz całkowitą rację, że dział jest raczej offtopic i można sobie pisać to i owo, niekoniecznie o rowerach w roli głównej. Moja odpowiedź to jedynie żart i nic więcej.
-
Dobrze, że nie zamieściłeś jakiegoś specyficznego dowcipu dotyczącego np. szydełkowania - to miałoby jeszcze niższe prawdopodobieństwo na zrozumienie na tym forum ;)
-
yyy... że o co tu chodzi, bo nie łapię? ;)
-
Ok, jedno przeoczyłem. Szybkozamykacz można przecież przełożyć na drugą stronę piasty i wtedy problem z kierunkiem opony znika ;)
-
Dzisiaj dotarł do mnie upragniony rower, nabyty drogą wysyłkową, wobec czego musiałem przykręcić to i owo. A ponieważ robiłem to pierwszy raz, stąd moje pytania:
1. Po założeniu i dokręceniu przedniego koła, zauważyłem, że widelec (a właściwie amortyzator) opiera się na gwintach piasty mniej więcej na połowie dostępnej szerokości. Ciężko wyjaśnić słowami o co mi chodzi, dlatego zrobiłem fotki:
Zielonym kolorem zaznaczyłem szerokość powierzchni oparcia widelca na gwintach piasty. Czerwony to już "luz"
Czy to normalne?
2. Druga rzecz to odwrotnie założona opona na przednim kole - w momencie gdy chcę założyć koło zgodnie z kierunkiem rotacji opony, szybkozłączka piasty nie daje się zamknąć w kierunku "do widelca". Zatem albo szybkozłączka w pozycji zamkniętej odstaje w stronę "na zewnątrz" od piasty, albo opona obraca się w kierunku odwrotnym niż zalecany. Póki co wybrałem to drugie. Proszę o radę co z tym zrobić? Opona to Schwalbe Smart Sam. Jej bieżnik sprawia wrażenie ukierunkowanego w niewielkim stopniu. Czy jazda w ten sposób jej nie zaszkodzi zbytnio? Czy może jednak powinienem zdjąć z obręczy i odwrócić? (to wykonalne bez jakichś specjalnych narzędzi?)
I na koniec ciekawostka - kupiłem i zapłaciłem za model z 2016r., a otrzymałem tegoroczny. Unibike Viper GTS, więc różnica w wyposażeniu bardzo kosmetyczna, ale jednak ;)
-
Właśnie, a co sprawia, że nie w 100%?
-
Ja wciąż nie bardzo ogarniam jak to jest w praktyce z gwarancją Unibike. Rozumiem, że producent narzuca wymóg sprzedaży roweru w pełni zmontowanego i z zaliczonym przeglądem zerowym. Wobec czego sklepy nie sprzedają tych rowerów wysyłkowo. Ale widziałem też na stronie któregoś ze sklepów informację, że sprzedają w pełni zmontowane wysyłkowo w jakichś dużych pudłach, co dodatkowo podnosi koszt o 100-120zł.
Zastanawia mnie np. ten sklep: http://sklep.k2rowery.pl/rower-unibike-viper-disc-gts-2016-p-1919.html
Nie piszą, że nie wysyłają. A jeśli wysyłają to co z gwarancją? Czy ona obowiązuje tylko w miejscu w którym został wykonany ten przegląd zerowy? Kurde... głupie rowery, a zagmatwane to jakby chodziło o wahadłowiec kosmiczny...
Doczytałem te warunki gwarancji - jeśli sprzedany wysyłkowo, to nie ma gwarancji. Można ją ewentualnie uzyskać poprzez przegląd u któregoś z dystrybutorów za 10% ceny sprzedaży roweru. Czyli przykładowo tutaj ok. 240zł. Co wciąż jest dla mnie lepszą ofertą niż 2849zł.
Ale jak to w ogóle jest z tą gwarancją? Ona chyba nie jest niezbędna, bo jest jeszcze tzw. niezgodność towaru z umową?
Czy w takim przypadku, w razie usterki, muszę zawozić/wysyłać rower w miejsce w którym go kupiłem? Czy może wystarczy dostarczyć go do jednego z dystrybutorów?
-
Dzisiaj wpadłem do jednego z większych sklepów rowerowych na pomorzu i patrzę - Viper Disc GTS 2016 w tej samej cenie co model 2017, czyli 2849zł.
Na moje pytanie, dlaczego cena identyczna, padła odpowiedź, że tegoroczny model niczym się nie różni od zeszłorocznego.
-
@rowerowy kupowałeś rower w sklepie stacjonarnym czy przez internet gdzieś?
-
Jeszcze pytanie o Unibike mam - jest jakiś problem z kupowaniem tych rowerów przez internet? Na stronach kilku sklepów internetowych przeczytałem, że z uwagi na zalecenia producenta (czy coś w tym stylu), możliwy jedynie odbiór osobisty. O co tu chodzi?
-
Masz rację, coś tam pogmatwali chyba w opisie. A rozmiar dla mnie w okolicach 19". Te linki tylko w ramach pokazania o jaki konkretnie model mi chodzi, więc dostępność danego rozmiaru w konkretnym sklepie nie ma w tej chwili znaczenia.
-
Zamierzam sprawić sobie jakiś crossowy rower. Ogólnie o sprzęcie mam pojęcie właściwie zerowe. Mój ostatni rower to Romet Mistral, ale ten sprzed 20 czy 30 lat ;) Postanowiłem, że będzie to cross, bo chciałbym coś uniwersalnego. Z przewagą jazdy po asfalcie. Poczytałem trochę to forum, bloga, porady itd, poszperałem w necie. Wątpię, abym robił jakieś duże przebiegi, głównie jazda rekreacyjna z rodziną, bez szaleństw. Może zatem rower za 2500zł, mimo że nie należy do drogich, i tak będzie dla mnie na wyrost? Ale wolę dołożyć trochę i kupić coś sprawdzonego, co nie będzie z najniższej półki, żeby się nie martwić, że zaraz się posypie.
Reasumując, póki co mam dwa modele na celowniku i proszę o Wasze zdanie - którego byście woleli i dlaczego? I od razu dlaczego nie tego drugiego? ;)
https://bikepark24.pl/pl/p/Rower-crossowy-Cube-Nature-Pro-2016-meski-szary/6278
https://bikepark24.pl/pl/p/Rower-crossowy-UNIBIKE-VIPER-DISC-GTS-model-2016-srebrno-grafitowy/7439
Rower 800-1300 zł
w Jaki rower kupić do X złotych?
Opublikowano
Odnośnie rowerów z Decathlona, to ostatnio było takie cuś:
https://www.wprost.pl/zycie/10051127/Siec-popularnych-sklepow-sportowych-ostrzega-W-tych-rowerach-lamia-sie-ramy.html
Więc pomyślałbym dwa albo trzy razy, zanim kupiłbym jakiegoś B'Twina...