kruk
-
Postów
4 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez kruk
-
-
Ja również dołączam do grona posiadaczy roweru Spartacus Cross 4.0. Wybrałem malowanie grafitowe, które wprawdzie na moim ekranie wydawało się nieco jaśniejsze niż okazało się w rzeczywistości, ale i tak mi się podoba.
Można znaleźć na rynku trochę tańsze rowery z podobnym osprzętem, ale podobnie jak kolega Rysib uznałem, że oprócz ceny ważne jest też wsparcie przed- i po-sprzedażowe (gwarancja door to door). Skontaktowałem się z Infinity Bike dopytać o kilka spraw i merytoryczna rozmowa ostatecznie przekonała mnie do wyboru ich oferty. Sam kontakt telefoniczno-mailowy z panią Natalią należy do przyjemności, czuć że rozmawia się z osobą kompetentną, konkretną i otwartą na klienta. Nawet już po zakupie była zainteresowana czy paczka dotarła w dobrym stanie i zgodnie z ustaleniami. Widać że Infinity Bike zależy na dobrej opinii klientów i są porządną firmą. Sam pracuję w handlu, więc potrafię to ocenić i z czystym sumieniem polecam :)
Zamówienie zostało zrealizowane w ekspresowym tempie (1 dzień). Solidny karton, wszystkie części składowe roweru oraz domówione akcesoria były odpowiednio zabezpieczone folią. Znalazłem również dodatkowy upominek :) Instrukcja składania roweru jest dosyć uboga, więc robi się to intuicyjnie lub posiłkując filmikami z youtube jeśli czegoś nie jest się pewnym (ja robiłem to pierwszy raz w życiu). Z narzędzi trzeba mieć kilka imbusów i klucz płaski 15 mm. Wszystko przebiegło sprawnie, oprócz wkręcenia lewego pedała, z którym się męczyłem bo nie wchodził i musiałem użyć sporego nacisku na klucz, a i tak nie udało mi się go dokręcić do końca. Nie wiem czy to kwestia złego spasowania czy sam zepsułem trochę gwint próbując najpierw wkręcać w prawą stronę (w instrukcji brakuje informacji że w lewym pedale jest odwrotny gwint, ja się tego dowiedziałem dopiero z internetu). Ze względu na mróz i śnieg nie wyjeżdżałem jeszcze na ulicę, ale pojeździłem kilka minut po hali garażowej, żeby sprawdzić działanie mechanizmów. Wszystko wydaje się w porządku, biegi zmienia się gładko, hamulce działają bez zarzutów, nie ma żadnych niepokojących odgłosów. Tylko czekać na rychły koniec zimy i pierwsze wycieczki ze Spartacusem!
-
Poszukaj jeszcze na "forum rowerowym". Tam był "test długodystansowy kands maestro". Czytania na cały weekend :) Z tych dwóch linków Kands wypada lepiej - rama, manetki, piasty, no i cena. Za 50 zł różnicy możesz opić nowy nabytek ;)
Dzięki za pokierowanie :) Odnalazłem ten wątek i poczytałem o Kandsie.
Czy możesz napisać na czym polega przewaga ramy Kandsa nad Spartacusem? Z tego co wyczytałem w specyfikacjach, obie są AL-6061. Nie wiem co znaczy "hydroformowana" o czym piszą przy Kandsie (i zastanawiam się czy Spartacus też takiej nie ma, skoro wszystko inne ma bardzo podobne).
-
Cześć wszystkim, jestem tu nowy i nie znam się na rowerach ?
Przymierzam się do zakupu roweru crossowego, który będę chciał wyposażyć podobnie jak autor tego wątku (błotniki+bagażnik). Z uwagą przeczytałem powyższe opinie oraz artykuł o Infiniti Bike. Na chwilę obecną Spartacus Cross 4.0 jest dla mnie bardzo poważnym kandydatem do zakupu.
Ale zastanawiam się też nad Kands Maestro, który chyba ma niemal identyczny osprzęt, a do tego bardziej podoba mi się jego malowanie. Z tymże o Maestro jakoś niewiele mogę znaleźć opinii, dlatego postanowiłem spytać tutaj czy ktoś zna ten rower i może coś więcej o nim powiedzieć? Czy faktycznie, tak jak mi się wydaje (bo niezbyt się na tym znam), Spartacus Cross 4.0 i Kands Maestro technicznie niczym się nie różnią? A może jest jednak coś istotnego, co przechyla szalę na korzyść jednego z nich? Z góry dziękuję za pomoc, a poniżej podaję linki do porównania obu rowerów.
Kands Maestro
Spartacus Cross 40
Spartacus Cross 4.0, sklep infinitibike.pl
w Wasze rowery
Opublikowano
Muszę sprostować... Jest w instrukcji zdanie o wkręcaniu lewego pedała w kierunku przeciwnym do wskazówek zegara. Jakoś nie doczytałem wcześniej.