Panowie, każda rada i uwaga jest dla mnie cenna. Zdaje sobię sprawe, że szukam Unicorna, choć pewnie 85% czasu, jak nie więcej, to bedzie jazda po lasach bez bagażnika, sakw itd. Dlaczego pytam o tą wygode/geo? Za młodu ścigałem się na złożonej własnoręcznie Meridzie - koła 26, rama rozmiar 19,5 i.. pomijając już antyczne dziś koła, to obecnie plecy nie pozwalają mi już spędzić więcej niż godzinę na tym rowerze w takiej pozycji (ale bestia zwrotna jak diabli ;)).
Tak czy inaczej, wydaje mi się, że wszystkie głosy wskazują jednak GC jako faworyta, więc pewnie będe szedł powoli w tym kierunku.