Five

Wywodzę się ze "starej szkoły", w której uczono, że łatwiej jest skrócić za dużą/długą ramę niż wydłużyć za krótką. A są na to niedrogie i nie czasochłonne patenty. Najlepiej się wstrzelić w wymiar, to jasne ale nie zawsze jest tak różowo. W 22" bym już nie szedł! Ale zawsze można ciut zmienić rozmiar długości mostka na któtszy/dłuższy by było wygodniej i z dociążeniem przedniego koła i/lub komfortu nadgarstków. W swoich rowerach sztywnych ( na Rebach 100 i 120) używam mostków ujemnych (-17) i jeździ mi się dobrze. Używam też korb o długości ramienia 170. Ten parametr uważam za ważny.

Zdecydowanie reach = 446 Twój problem to tzw."przymierzalnia" 😜 Jeżeli preferujesz rozciągniętą sylwetkę a pewnie tak jest to minimum 20". Oczywiście trzeba pochylić się nad myk mykiem, żeby nie było wtopy. Powiem tak (dla przykładu) : mój syn ma 190 cm i śmiga na Dartmoorze Bluebirdzie 29 w "L", która jest dla niego z mała (ale to świadomy wybór z uwagi na zabawy w powietrzu). Ten rower ma 460 reach i eTT 612mm.....ja jestem typową "M"ką a na tej jego eLce, czuję się doskonale. Pod mój wzrost 174/5 w sztywniakach KTM Aera Pro i Canyonie Grand używam o rozmiar wyżej (czyli L) i jest spoko. Tak że Ty ze swoim wzrostem spokojnie kwalifikujesz się w 20" - nooo...chyba,że rower ma być stricte zabawowy....ALE nawet ja, niski gość, nie szedłbym w reach 428mm.