Skocz do zawartości

galadrim

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia galadrim

Nowicjusz

Nowicjusz (1/4)

  1. Posiadam rower Torpedo Storm X9, który ma fabrycznie założone opony Schwalbe Smart Sam. Jeżdzę głównie po asfalcie i utwardzonych ścieżkach po lesie. Jeżdzę rekreacyjnie i w suchych warunkach, więc nie zależy mi tak bardzo na przyczepności w najgorszych warunkach. W związku z tym chciałem przyśpieszyć swój rower na tych płaskich utwardzonych odcinkach. Po pierwsze będę chciał przejść na mleko jeśli uda się z tymi obręczami, czytałem, że to może pomóc. Po drugie opony. Celowałbym albo w terenowe opony gravelowe(chociaż nie wiem czy to jest możliwe bez wymiany obręczy, a to może przerosnąć moje umiejętności majsterkowe) albo w możliwe asfaltowe opony górskie. Znalazłem stronę bicyclerollingresistance, gdzie teoretycznie mógłbym znaleźć oponę z najmniejszym oporem, ale nie ma tam smart samów więc nie ma porównania czy na takiej zamianie mógłbym dużo zyskać. Czy ktoś ma jakieś doświadczenie z tymi oponami i mógłby podzielić się opinią. Budżet to im mniej tym lepiej, ale jeśli miałoby to mi sporo dać to do 200 za sztukę mógłbym dać. Dodatkowo pytanie bonusowe, na wymionionej stronie prawie najwyżej znajdują się opony Continental Race King, znalazłem je na allegro za 70 zł https://allegro.pl/oferta/opona-rowerowa-continental-race-king-29-2-2-rozmiar-kola-29-drutowana-13147247640 gdzie widzę, że wszystkie opony z rankingu są znacznie droższe. Czy to jakiś scam/ja czegoś nie rozumiem czy to potencjalnie idealne opony dla mnie?
  2. Żeby rozwiać moje wątpliwości wypożyczyłem w piątek, na kilka godzin dwa rowery (a właściwie to 3, 2 gravele i 1 mtb). No i wniosek jest jeden nie rozumiem graveli. Za to konkretny MTB który wypożyczyłem mi się spodobał. Więc dokańczając wczoraj researchu dostępnych opcji. Zdecydowałem się na MTB w budżecie do 4.5k Rowery, które rozważam: * Kellys Gate 30 - 4.3k * Cube Attention SL - 4.5k * Polygon Xtrada 7 - 4k (ale chyba jest najcięższy ze wszystkich) * Kross level 8.0 - 4.5k ale w tej cenie znajduje tylko z jakimiś dziwnymi podzespołami No i dwa główne typy Superior XP 919 - 4.3k to na nim jeździłem w piątek TORPADO Storm X9 -3.5k nie znam tej marki, trochę aż mi głupio że po takim czasie szukania wziałbym rower z mediaexper ale za tą cenę te podzespoły wydają się być więcej niż świetną okazją. Ogólnie to myślałem, żeby kupić ten rower, a po sezonie dwóch może zmienić podzespołu na lepsze. Zastanawiam się czy w takim torpado to już nie mam "maksymalnych" zespołów, a sama rama okaże się być ograniczająca.
  3. Zacznę może od tego co miałem do tej pory, jak jeżdzę i co bym chciał względem tego zmienić. Od 2017 byłem szczęśliwym posiadaczem Krossa Level B3 z 2017 roku. Do czasu kradzieży :(. Rama L sam mam 175 cm zwrostu, 80kg. Żaden ze mnie zawodowy kolarz ale zdarzyło się zrobić 200km jednego dnia, czy regularnie robić trasy 60km (regularnie to dla mnie pewnie kilkanaście razy w roku). Poza tym dojazdy do pracy po Warszawie w okolicach 10-15km. Ze ścieżek to myślę 50% solidny asfalt. 40% chodniki/szutry/utwardzone ścieżki 10% jakiś głębszy las Sumarycznie myślę że w przeciągu roku uzbiera się jakoś 2k. Z roweru byłem bardzo zadowolony. Bardzo odpowiadała mi na nim pozycja. Dodatkowo przerzutki 3x9. Korba 46-26. Kaseta 11-34. Opona 29 cali. Podobało mi się to jak wysokie biegi mogłem uzyskać na płaskim asfalcie. Z reguły korzystałem do maks 3x8 chociaż i 3x9 też zdarzyło się jechać. Z kolei praktycznie nigdy nie używałam w korbie najniższej przerzutki nawet na podjazdach. Na asfalcie średnią predkością jaką jeżdziłem to około 25km/h. Teraz co chciałbym zmienić. Chciałbym żeby rower był ciut szybszy/wydajniejszy na utwardzonych szlakach. Tak żeby jadąc po asfalcie mógłbym jechać bardziej 30km/h, a dojazd do pracy był mniej wysiłkowy. Jednak chce zachować możliwość zjechania gdzie mnie tylko dusza poniesie. Z faktu że z Kross byłem zadowolony przymierzałem się do Eskera 5.0 gen2 lub Levela 8.0. Na obu miałem się okazje się przejechać no i na Levelu czuję się jak w domu, a na Eskerze ta pozycja jest jakaś taka dziwna(może to tylko kwestia przyzwyczajenia ale mimo wszystko). Miałem okazję też się przejechać eskerem 2.0 2023 No i bardzo doceniam to że jest szybszy. Ale Level też w tym budżecie wydaje się być rowerem "porządniejszym". Miałem okazję też siedzieć na romecie boreas 2 no i on z kolei już nawet w miarę pasował. W ramach tego że nie mogę się zdecydować gravel/mtb stwierdziłem że poszukam czegoś w stylu roweru crossowego bo wydaje się to ciekawy kompromis. Ale po pierwsze nie widzę za dużo opcji w tym budżecie po drugie, taki level 8.0 wydaje się mieć lepszy osprzęt w tej samej cenie porównując do rowerów. Co do samego levela to jara mnie karbonowa rama, nie jara mnie jeden blat z przodu 30t. Wydaje mi się że będzie brakować mi większych przełożen, ale z tego co widzę to wszystkie MTB teraz tak mają. Jeśli chodzi o moją znajomość rowerów to poza tym że w miarę sobie wszystko sam wokół roweru wymajsterkowałem to jest zerowa. A teraz próbuję zrobić szybki doktorat ale lekko nie jest, ale z tego co wyczytałem to chciałbym rower który ma powietrzny amortyzator/karbonowy widelec, sztywne osie, korbe nie na kwadrat i hydrauliczny hamulec. No i teraz najtrudniejsze czyli co wybrać. Będę wdzięczny za każdą opinię na temat konkretnych modeli ale też moich "wymagań" oraz typów rowerów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...