Skocz do zawartości

Heimdall

Użytkownicy
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Heimdall

Nowicjusz

Nowicjusz (1/4)

  1. Dzięki chłopaki, doceniam każdą minutę poświęcenia na udzielenie mi porad. Myślę,że finalnie zdecyduje się na indianie, jakoś kolor, osprzęt, wygląd powoduje,że go wybiore. Mam nadzieję,że on sobie też poradzi na jakichś takich hmm leśnych drogach i to nie będzie problem? Sorry,że tak wypytuje, ale nie chcę wtopić.
  2. Hej, dzięki Oskar za wszystkie rady. Były naprawdę mega mega pomocne. Serio. Tego w sumie potrzebowałem. Mam już upatrzony Indianie x-road 5.0. natomiast jeszcze gdzieś na końcu głowy jest KROSS Trans 5.0. jak myślisz, który z tych 2 byłby hmm lepszy? To chyba będzie już moje ostatnie pytanie 🙂
  3. Wiem, ale to są zawsze jakieś dodatkowe koszta i działania 🙂 Dlatego upatrzyłem sobie rowery trekkingowe.
  4. Hmm a co sądzisz o Indiana x- road 5.0 lub 4.0? Zależy mi chyba bardziej na trekkingowym, ponieważ mimo wszystko bagażnik z tyłu byłby mi potrzebny.
  5. Dzięki! Pytanie tylko, czy mtb będzie dla mnie ok, skoro głównie będę jeździć po utwardzonej drodze, asfalcie i chodniku?
  6. Hej! To mój 1 wpis na grupie, wszystkich bardzo pozdrawiam :) Niestety mój ostatni rower górski ostatnio odmówił współpracy (przeleżał prawie 10 lat w piwnicy po bardzo mocnym używaniu) i pomyślałem,że zamiast dawać go do przeglądu i pompowania w niego pieniędzy (zapewne wymiana przerzutek, tylnego hamulca, koła itd) czas na nowy rower, bardziej do mnie dopasowanego. Głównie chciałbym jeździć po asfalcie, do miasta i z powrotem, a także rekreacyjnie po zielonych terenach (ubitych żwirowych lub piaskowych terenach). Fajnie,gdyby była opcja doczepienia bagażnika z tyłu. Mam 175 cm wzrostu i lubilem trochę czasami pocisnac rowerem :D Doradzono mi w takim wypadku rowery trekkingowe. I tutaj pojawia się 1 pytanie - czy trekkingowy rower jest warty? Oraz czy to rzeczywiście będzie duża różnica w stosunku do MTB? I drugie pytanie - jeśli trekkingowy rower jest ok, to w takim wypadku jaki? Czytałem różne polecajki sklepów (ale pod tym względem zawsze jestem sceptyczny z wiadomych względów). W Decathlonie polecano mi Riverside 700 - aczkolwiek to był jedyny ich rower w rozsądnej cenie. W internecie znalazłem natomiast polecajke Waganta 4. Który zatem lepszy? A może macie swoje typy? Potrzebowałbym pomocy i porady. A - chciałbym się zmieścić koło 2500 zł. Oczywiście jakieś widełki są możliwe :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...