Hej
ponieważ pogoda coraz lepsza i zaczął się sezon to wypadałoby się coś poruszać i wybór padł na rowerJeśli chodzi o moją historię z rowerami to za dziecka sporo jeździłem na tak zwanym MTB kross level A2 i dla dzieciaka 170cm ten rower był idealny. Jakoś w pandemii naleciało mnie na rower i jeździłem całe wakacje po 30km dziennie, czasami nawet 50, ale teraz wzrost 186, a rower z ramą M i kołami 26 i jazda była udręką, ledwo udawało mi się trzymać tempo 23-25 km/h, do tego przeszkadzała mi pozycja podczas jazdy (ale to już głównie mogło wynikać ze wzrostu). Szukam jakiegoś roweru, który idealnie nada się do jazdy typu: 80% płaskie miasto/ścieżki rowerowe miejskie/ulica/szosa i 20% szutry/ścieżki w lesie (raczej bez korzeni, dołów). Przewidywana jazda to pewnie 2-3x w tygodniu po 20-25km i czasami w weekend może coś więcej. Na początku myślałem właśnie o MTB i robiąc risercz, czytając fora natrafiłem na takie 3 pozycje:
https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-rockrider-xc-100-29-deore-1x11/_/R-p-330066
https://mrozbike.pl/rower-focus-whistler-38-litegrey-roz-m-p-5578.html
https://szybkierowery.pl/produkt/sensa-livigno-evo-comp-grey/
Mój budżet to 3000 (max to dosłownie 3300 - tylko dlatego, że ten powietrzny amor). Zastanawia mnie jednak czy rzeczywiście potrzebuje MTB, czy nie są zbyt agresywne, a jednak wolałbym jeździć z wyprostowaną pozycją. Dwa to czy rzeczywiście potrzebuje amortyzatora, czy nie lepiej szukać jakiegoś crossa/fitnessa na sztywnym widelcu (niższa waga i tańszy serwis). Problemy jakie napotkałem to, że chyba ciężko znaleźć dobrego crossa w tym przedziale cenowym, mam wrażanie, że MTB są tańsza, dlatego teoretycznie rozważam, kupno jakiegoś MTB i ewentualną zmianę opon. Jeśli chodzi o fitness to znalazłem takie coś:
https://rowerzakupy.com/index.php/produkt/rower-fitness-felt-verza-speed-20/ (na allego chyba są za 3000 z moim rozmiarem)
Nie wiem jednak, czy fitness to nie są za bardzo rowery jak gravel, czyli typowo bardziej na dłuższe trasy.