Hej, przesiadam się z gravela na szosę. Jestem w trakcie wyboru nowej maszyny. Dostępność szosówek w moim budżecie (10k) jest przeciętna wiec rzeźbie w tym co mam. Jestem wstępnie zdecydowany na Trek Emonda SL5 Disc, jednakże jeszcze jeden rower przykuł moją uwagę. A mianowicie Romet Huragan Disc 2023.
Przed zakupem roweru postawiłem sobie kilka warunków jakie miałby on spełniać i było to:
- rama aero,
- full carbon,
- 105+,
- hydrauliczne, tarczowe hamulce;
tak się składa ze wyżej wymieniony przezemnie romet spełnia wszystkie wymagania. Do tego, ma jeszcze bardzo atrakcyjną cenę. Czy ktoś z forumowiczów może mi doradzić? Różnica między moimi dwoma propozycjami to prawie 4 000 zł, czy warto dopłacać taką sumę w sumie za to samo wyposażenie tylko inne logo? Co jeszcze kryje się za tymi dwoma wyborami?
Będę wdzięczny za podpowiedz.