Sabina93

@Nimia czy on ma mocnowanie na bagażnik i nóżkę? Widziałam, że wróciły do sprzedaży. Bardziej skłaniam się ku 540 bo ładniejszy dla mnie wizualnie ale właśnie nie widzę ani na zdjęciach ani w specyfikacji na stronie. Dla mnie to jest ważne bo dużo podróżujemy pociągami. Ostatnio też się bunkrowaliśmy na Kaszubach i robiliśmy 100km od stacji do noclegu, więc sakwy są mi potrzebne. Później najczęściej je odpinam razem z bagażnikiem, jeżeli mamy gdzieś bazę. Skłaniam się też ku Trekowi Marlin 7 bo są na fajnych promocjach, w XS I S mają niższy przekrok co też jest dla mnie ważne, plus właśnie nie ma tam problemów z mocowaniem.

Dzięki za polecenie, niestety mocno cenowo poza moim zasięgiem. W dodatku płacąc tyle za rower wolałabym już nic nie wymieniać ? Nie chcę również brać roweru na jakieś raty bo jak kiedyś mi go ukradną to się załamię (a różnie w podróżach- szczególnie nocnych - PKP bywa) ? Ale przyznać muszę, że bardzo kobieca ta seria i rowery wizualnie również przepiękne. Widzę tez że mają wcześniejsze wersje w nieco niższych cenach, więc wrzucam na listę, może popatrzę też za używką. Zależy mi jednak aby zmieścić się w budżecie, rower zawsze można upgradować z czasem ?

Cześć ? Potrzebuję waszej pomocy w wyborze nowego roweru. Rozglądam się za MTB tak do 4 tys, jeżdżę bardzo dużo i po różnych trasach asfalt, sztur, lasy, górki czy okazajonalnie jakieś łatwe singletracki. Często też podróżuję z rowerem pociągiem więc fajnie było mieć możliwość używania bagażnika i sakwy, może też zdarzyć się jakaś przyczepka na zasadzie podwózki pociąg-nocleg jak zabieram swojego czworonoga na jakieś dłuższe rowerowe eskapady. Miałam obecnie rower crossowy od kliku lat ale totalnie nie sprawdza się w terenach górskich nawet w leśnych nie zawsze, MTB jest jednak uniewersalniejszy i chciałabym wrócić do takich rowerów. Szczególnie, że dużo czasu zamierzam spędzać w terenach górskich i złapałam w ostatnich dwóch sezonach bakcyla na górskie zjazdy (ale tutaj rower był pożyczony Liv od Gianta nawet był całkiem całkiem). Ostatni rower wybierałam na wygląd ? Teraz chciałabym kupić już coś solidniejszego z w miarę dobrym osprzętem. W wyścigach nie zamierzam brać udziału ? Mam 158 cm wzrostu więc też tutaj wybór jest ograniczony, damskie geometrie są spoko ale męskie też wchodzą w grę, ważne aby był to rower z miarę wygodny do przejażdek ponad 3h. Będę wdzięczna za waszą pomoc w temacie, widziałam że bardzo dużo polecanych jest Rockraiderów ale ich cena mocno podskoczyła a w dodatku są niedostępne i nie wiadomo kiedy będą, fajnie byłoby poznać jeszcze jakieś alternatywy ? Bo wybór na rynku jest ogromny. I również chciałabym zapytać czy warto teraz kupować rower czy wstrzymać się np. jeszcze miesiąc jak to wygląda z waszej perspektywy.