Witajcie, jak znaczna czesc laikow prosze o porade w kwestii wyboru roweru :-)
Wstepnie wybieram pomiedzy kellys cristy 70 (rama M), merida freeway 9300 (rama 48) a tabou kinetic 5.0 (19"). Przyznam, ze rozwazalam tez wersje meska kellys carson 70 w ramie L, choc sposob wsiadania w moim wydaniu pozostawial wiele do zyczenia ;-)
Mam 175 cm wzrostu. Podoba mi sie kellys przy czym mam poczucie, ze rama M jest doslownie na styk. Budzet do 4tys.
Chyba, ze zupelnie cos innego(?) Mierzylam crossa, notrheca i liderfoxa - jakos ich nie czulam.