Skocz do zawartości

Rafal84

Użytkownicy
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Rafal84

  1. 3 godziny temu, Veriv napisał(a):

    @Rafal84 Tak z ciekawości przejrzałem temat i nie wiem o co kaman. Nie wiem jakiego roweru szukasz i po co. Skoro ma być to rower na dojazdy do pracy, na Warszawę to akcenty powinny być położone na inne rzeczy. 

    np :

    1) mocowanie na bagażnik. Za jakie grzechy miałbyś jezdzic na rowerze szosowym czy tam fitness z plecakiem. Sakwa jest tak wygodnym rozwiązaniem że kupno roweru bez mocowania (zdaje sie ta Merida go nie ma) byłoby zdeczka nietrafione

    2) kierownica typu baranek. Baranek jest kompromisem, który sprawia że jazda na kolarzówce jest szybsza i bardziej znośna. Ma to cenę w postaci choćby ograniczonego dostępu do hamulców gdy jedziesz w górnym chwycie czy ograniczonej widoczności gdy jedziesz w dolnym. Na miasto może mieć to tak samo "ograniczony" sens.

    3) błotniki. Niekoniecznie rower musi być wyposażony w nie fabrycznie, ale miło by była możliwość ich zamontowania bo czasem są przydatne

    4) przełożenia. Miękkie przełożenia mogą okazać się średnio przydatne na miasto takie jak Warszawa ale twarde już bardziej. Zwłaszcza jesli planujesz jezdzić na tradycyjnych pedałach z którymi pedałuje się raczej wolniej. 

    etc itd. Brakuje mi tutaj wymagań. Gdyby wyrzucić do kosza te które skąpo dostarczyłeś wcześniej(wybór rowerów które teraz rozważasz to sugeruje) to TAK SL5 jest mega mega rowerem. Niekoniecznie na miasto, ale np na coś takiego : https://youtu.be/ba1XakPO5Z4 to wybór wręcz idealny ? 

     

    Napisałem jakie przeznaczenie ma mieć rower i co się dla mnie liczy najbardziej. ? 

    Jakim rowerem najchętniej jezdzilbys po Warszawie trasy 30-50 km ? 

    Jakim rowerem pojechalbys w trasę np nad Zegrze ? 

  2. 28 minut temu, ram napisał(a):

    Tutaj jeszcze pod rozwagę szosowego GRAVELA z płaską kierą. Wersja Marin DSX 2 posiada myk-myka. Masz wszystko w pakiecie a i cena nizsza od Lombarda.

    https://sprint-rowery.pl/rower-gravel-marin-dsx-1-2023?gclid=EAIaIQobChMI3qGYlayk_QIVSJ7tCh0OTAePEAQYBCABEgJHMfD_BwE

    ten kolor w DSX1 już o wiele lepszy wg mnie. Różnica między DSX 1 i DSX 2 to jest brak mykmyka w DSX1, ale też 11 biegów w DSX1 vs 12 biegów w DSX2. Czy jeszcze są jakieś istotne różnice?

  3. 19 minut temu, ram napisał(a):

    Ciekawa opcja ten Marin DSX2. BRak przerzutek z przodu i zębatka 51, tzn, że Powinien iść jak przecinek po ściekach i chodnikach?;) Płaska kierownica też w sumie jak dla mnie jest OK. Kolor wolałbym inny niż brązowy więc poszukam jeszcze :))) 

  4. 4 minuty temu, ram napisał(a):

    Weź proszę pod uwagę, że ten model nie jest w sprzedaży w 2022 roku, w 2022 roku i również 2023 roku. Aha i zwróc uwagę, że do miasta z bieżnikiem slick. Nawet jeśli zdecydujesz sie jeździć po mieście na MTB HT.  Dosiadałeś już sobie Treka Domanka? Jakie wrażenia. Spróbuj, Lombard Ci nie ucieknie.

    Widziałem, ze nie ma go już w sprzedaży (nawet na oficjalnej stronie polskiej), ale do końca nie wiem co to dla mnie będzie oznaczać jako użytkownika? Problem z częściami w razie korzystania z gwarancji? Problem z odsprzedażą? 

    Odnośnie opon to masz rację, też zwróciłem na to uwagę i planowałem zmienić je na jakieś z lepszym bieżnikiem.

    Jechałem na Trek Domane AL2 pod koniec sierpnia. Akurat sklep był zlokalizowany przy nierównej ulicy i chodnika ze starych kwadratowych płyt więc tylko tam miałem okazje się na nim przejechać. Rower  wydawał się trochę sztywny. Może z szerszą oponą wrażenia byłyby lepsze. Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie za bardzo jazdy po Warszawie z tak cienka oponą, może to tylko moje wrażenie i w praktyce byłoby dużo lepiej. Z tego co pamiętam hamulce nie były najlepsze. Jeśli kupowałbym Domane to pewnie chciałbym zmienić oponę od razu na szerszą (nie wiem jaki byłby koszt upgradeu opon?) i musiałbym wziąć wersję minimum AL4. Zastanawiałem się nad AL5 lub SL5 gdzie jest różnica w ramie alu/carbon, ale w wadze wielkiej różnicy nie ma więc zastanawiałem się czy warto inwestować w tego typu carbon. Może to jednak trochę przesada i AL4 na Tiagrze by wystarczył? Cena AL4 to około 8000, a Lombard 2 5200. 2800 różnicy. Mój budżet pozwala na AL5 albo nawet SL5, ale może nie warto dopłacać bo różnica w jeździe nie będzie tak bardzo odczuwalna?

  5. 15 godzin temu, jajacek napisał(a):

    Cały czas myślę o tym Marin Lombard 2 ponieważ fajnie mi się na nim jechało (szybko:) ) po ulicy i ścieżką rowerową (i tak właśnie chce w większości czasu na rowerze jeździć). Z minusów zauważyłem, że na tego typu rowerze ciężko obejrzeć się za siebie żeby sprawdzić czy coś za mną jedzie (może po prostu kwestia nabrania wprawy). Rower mogę kupić za 5200. Czy to dobra cena za taki rower? Szczerze mówiąc wolałbym kupić rower na lepszym osprzęcie, z lepsza ramą aluminiowa, ale może niepotrzebnie, bo cena do jakości w tym przypadku jest dobra? 

    https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2021-lombard-2

     

  6. 51 minut temu, jajacek napisał(a):

    W ogóle nie jestem zwolennikiem jazdy na baranku szosowym po mieście. Unikam jej jak ognia i jeżdżę po mieście na MTB lub fitnessie. Merida Silex daje najbardziej wyprostowaną pozycję z wszystkich znanych mi graveli i ma bardzo dobre opinie.

    Nie upieram się na baranka. Tak naprawdę rozważam go tylko dlatego, ze można na nim jeździć szybciej niż na MTB.
    Ok, a czy można jezdzic szybciej po mieście na innym MTB niż mam obecnie (Giant ATX) ? Jeśli tak to na jakim ? Czy pozostaje to jedynie w sferze wyobraźni ? ?

  7. 26 minut temu, ram napisał(a):

    Oczywiście nie oznacza, że rekomenduję Marina Lombard. Z wymienił tych przez Ciebie dokonalbym wyboru w obszarze Domane albo Al, albo lepiej , karbononowego Domanka. Na miasto mniej wygodny, bo bardziej sztywny. Bezkonkurencyjny w przypadku zamiany szerszej opony. Odszprzedać lepiej będzie oczywiście Domanka.

    Dzięki wielkie za opinie 

  8. 8 minut temu, jajacek napisał(a):

    Widziałem dziś karbonowego Domane SL5 wystawionego za ok. 9k na 105 na którejś z grup sprzedażowych FB.
    Osobiście nie wydałbym za wiele na ŻADEN aluminiowy rower szosowy czy gravel.
    Różnica między ramą karbonową a bardzo przeciętną ramą alu jaka jest w Domane AL będzie mocno odczuwalna. No i Treka w Warszawie puścisz szybko jakby co.

    Merida Silex 400 to bardzo fajny rower. Ale taki w kierunku turystycznym. Zdecydowanie kupiłbym karbonowego Domane SL5. Ale to nie jest rower na ścieżki tylko na wypady za miasto. Aczkolwiek po ścieżkach też można jeździć ale tam jest często wariactwo. Testowałem kiedyś model 2019 na Ultegrze Di2. Świetnie się jeździło. 

    Duzo częściej jeżdżę po sciezkach rowerowych niż za miastem dlatego rozważałem domane ale w opcji z opona 38mm. Czy warto kupować domane do takiego typu jazdy ? Może lepszym wyborem byłaby jednak Merida silex 400 (choć na niej jeszcze nie jechałem) w cenie 8400 ewentualnie taki marin lombard 2 w cenie około 5000 ? 

  9. Cześć, wracam do wątku ? Do tej pory udało mi się przejechać na:

    1. Domane AL2 - ogólnie fajnie, ale jednak jeśli decydowałbym się na Domane to z lepszym osprzętem i chyba jednak z szerszą oponą (do jazdy po Warszawie) niż jest fabrycznie . 

    2. Marin Lombard 2 - zupełnie przypadkiem wsiadłem na ten rower w sklepie i jechało się super. Szybko, fajne hamulce. Fajnie się jechało na szerszej oponie 40mm. Nawet zastanawiałem się czy kupić taki rower, ale nie wiem czy bym się zdecydował ze względu na potencjalny problem z odsprzedażą - kto szuka używanego "Marina"? ?

    Chciałbym jeszcze przetestować: 

    3. Domane AL5

    4. Domane SL5

    5. Merida Silex 400

    Rowerem chciałbym jeździć głównie po Warszawie ścieżkami rowerowymi, asfaltem, kostką, czasem za miasto do pracy (wtedy ulica, ścieżka). 

    Jeśli chodzi o AL5 i SL5 to różnica o ile się nie mylę jest jedynie w ramie karbonowej. Czy warto dopłacać do modelu Dodane SL5 ze względu na ramę? 

    Będę bardzo wdzięczny za wszelkie opinie. Dziękuję i pozdrawiam ?

     

  10. Cześć,

    planuję kupić porządny rower w przedziale cenowym 7-10k. Mam 38 lat, 183cm wzrostu, ważę 86 kg, przekrok 80 cm. Jestem całe życie związany ze sportem.

    W tym sezonie zacząłem znacznie więcej jeździć na rowerze niż w zeszłym roku. Robię średnio 400-500 km miesięcznie. Główne trasy: mieszkam w Warszawie i w większości jeżdżę ścieżkami rowerowymi i asfaltem. Czasami zabieram rower gdzieś poza miasto ale również głównie asfalt, czasami zwykłe ścieżki utwardzone, leśne, raczej unikam piachu etc. W tym roku raz byłem w górach i również głównie asfalt i trochę pojeździłem leśnymi drogami. W przyszłym roku chciałbym przebyć jakieś dłuższe dla mnie trasy 60-100km.

    Do tej pory jeździłem na "zwykłym" Giant ATX rozmiar L, na którym czasami wożę dziecko na krzesełku. Jeśli chodzi o przełożenia to jeżdżę głównie na "3" z przodu" i manewruję tylnymi przerzutkami. W przypadku stromego podjazdu zrzucam z przodu na "2", czasami na "1" np w górach.

    Czego brakuje mi podczas jazdy na Giant ATX? Chciałbym rozwijać wieksze prędkości, czuć większa stabilność podczas jazdy i przy ostrzejszych przyspieszeniach, brakuje również dobrego hamowania.

    Rozglądam się za rowerem cross lub fitness z normalna kierownica. Co prawda nigdy nie próbowałem, ale wydaje mi się, ze nie jest dla mnie kierownica z „barankiem”.

    Rowery, które do tej pory zwróciły moja uwagę:

     

    Fitness:

    https://www.bike-discount.de/en/cube-sl-road-race-blue-n-blue

    https://www.bike-discount.de/en/cube-sl-road-sl-frostwhite-n-black

    https://www.bike-discount.de/en/cube-sl-road-c-62-slt-flatprizmblack-n-black

     

    Cross:

    https://www.bike-discount.de/en/cube-nature-sl-flashgrey-n-orange

    https://allegro.pl/oferta/rower-ktm-x-life-race-h56-2022-11944827323

    https://pl.author.eu/crossowe/rowery/author-synergy-2021-ua42938701

    https://pl.author.eu/crossowe/rowery/author-avion-2021-ua42938801

    Co sądzicie o powyższych wyborach? Może macie jakieś inne propozycje/porady?

    pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...