maruh

Póki co nie dałem nic. Rozglądam się jeszcze za jakimiś uchwytami do linki. Najlepiej coś samoprzylepnego, byłoby estetycznie ale nie wiem czy utrzymają linkę w tych miejscach gdzie sprężynuje najbardziej (pierwszy nad suportem). Ewentualnie uchwyty pod trytytki. Zobaczy się. Ten model kupiłem za 1200 w zestawie z manetką (ogólnie sprzedawane osobno). Skok 150mm. Rozważałem jeszcze 175mm ale byłoby na styk pod moje ustawienia więc nie ryzykowałem. Po kilku dniach użytkowania wiem, że mniej niż 150mm bym nie chciał mieć. No i na koniec mam problem z tylną lampką, którą dotychczas montowałem na sztycy. Trzeba pomyśleć nad montażem pod siodełkiem.

Wrzucam porcję fotek ilustrujących zamontowaną sztycę regulowaną z zewnętrznym prowadzeniem linki w rowerze Rockrider XC 120. Analogicznie będzie w modelu, którego dotyczy temat czyli XC 500. Ramy są identyczne.

1 godzinę temu, MalySzaryCzlowiek napisał(a):

https://team29er.pl/testy/osprzet/3114-wygoda-i-praktycznosc-w-cenie-test-sztycy-pneumatycznej-king-shock

 

 

inna sztyca ale rozwiazanie to samo. Przejsciem przy supporcie bym się nie martwił, to będzie mocny zakręt dla linki ale nie aż tak żeby pancerz ja blokował. 

Ooo super, za tym modelem ja się rozglądam akurat ? Z tym prowadzeniem linki trzeba przymierzyć, suport sporo odstaje w tył od lini rury podsiodłowej. Mi tak na oko wygląda że ciężko będzie „wykręcić” z linką tak aby nie odstawała i nie zahaczyła o coś w terenie. Spróbuję z kawałkiem pancerza zanim zaopatrzę się w droppera. Tak czy inaczej dzięki za inspirację.

22 godziny temu, MalySzaryCzlowiek napisał(a):

O widzę mój temat stary odgrzebany. Koniec końców mi samemu temat trochę umarł, ale na ten sezon już upatrzyłem sobie zestaw, kind shock e20 o skoku 125 lub 150mm wraz z manetka shimano Mt 500. Widziałem na zdjęciach i źle to nie wyglada. Linka będzie puszczona w dół rura podsiodlowa tylem od strony kola, wejdzie pod support gdzie dalej pod dolna rurą pójdzie na kierownice. W RR xc500 mam jedno wolne prowadzenie linki, jak znalazl. Taki zestaw to 600/700 zł. Sztyce kindschock mają dobre opinie. 

Ciekawy pomysł, który też rozważałem. Zastanawiam się jednak czy tam przy suporcie nie ma zbyt mało miejsca. Linka musiałaby być przymocowana bezpośrednio do ramy, a w wówczas czy zakręt nie będzie zbyt ostry. Druga sprawa to nie miałem takiego sprzętu w ręku i czy wyjście linki ze sztycy może być umieszczone dowolnie na całym obwodzie, w tym wypadku z tyłu rury podsiodłowej.

Linka wychodzi ku dołowi, zanim zbliży się do poziomej rury to będzie pewnie już w połowie jej długości. Wyjdzie kawał linki wiszącej w powietrzu. Tak to sobie wyobrażam. Może przy okazji zrobiłbyś jakieś zdjęcia tego rozwiązania. Dzięki.

Czy ktoś ma w tym modelu (lub innym RR bez otworów w ramie) zamontowaną sztycę z zewnętrznym prowadzeniem? Szukam inspiracji którędy poprowadzić aby dobrze działała i przyzwoicie wyglądała. Najbardziej zastanawiają mnie okolice suportu. Chętnie zobaczyłbym jakieś zdjęcia jeśli macie. A może jeszcze jakieś inne opcje bez konieczności wiercenia.

Zgodnie z tym co napisał wyżej Oskarr warto jeszcze poczekać, być może łańcuch się ułoży. Warto przeczytać jakiś artykuł lub obejrzeć film instruktażowy o użytkowaniu napędu. Wszystko stanie się jaśniejsze.

Dzięki za fotkę. Rozumiem, że wszystko mieści się obok siebie i działa bez zarzutu. Na mój gust może być jednak daleko sięgać do klamki hamulcowej, a na pewno dalej niż z drugiej strony kierownicy. Chyba jednak się wstrzymam ze zmianą chwytów do czasu zmiany manetki. Dzięki za pomoc. Pozdrawiam

Za polecenie chwytów dziękuję, pewnie skorzystam. Nie rozumiem jednak jak udało Wam się bezproblemowo dokonać montażu. Jeśli zamontuje jednakowej długości chwyty i za lewym, manetkę (obrotową) do amora, to o jej szerokość (a to 4,5 cm) dalej przesunie się klamka hamulca i ciężko będzie ją dosięgnąć palcami. Podejrzewam, że w Waszych rowerach są manetki tradycyjne?

To mój pierwszy wpis więc serdecznie witam wszystkich użytkowników. Podepnę się pod pytanie dotyczące chwytów. Jestem świeżym posiadaczem Rockridera XC 120 i po pierwszych kilometrach mam największe zastrzeżenia do zastosowanych chwytów. Czy ktoś wymieniał już swoje i mógłby coś wygodniejszego polecić? Drugie pytanie czy przy zastosowanej manetce obrotowej blokującej amora trzeba chwyt z tej strony samodzielnie sobie dopasować (dociąć?) czy może istnieją jakieś gotowe zestawy? Z góry dziękuję za podpowiedzi.