Skocz do zawartości

kobik

Użytkownicy
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez kobik

  1.  

     

    18 godzin temu, jajacek napisał:

    Judy lepszy od XC30. Korby są z grubsza tego samego poziomu. Z mojego doświadczenia korba 38x24 to na mocną, dobrze wytrenowaną nogę. Obecnie mam 36x26. Więc moim zdaniem nic nie straciłeś. A gdzie było napisane, że ma być powietrze?

    Tu przewodnik po amorach:
    https://www.mbr.co.uk/buyers_guide/cheap-rockshox-forks-397447

    Oskarr pare postów wyzej sugerowal, ze to powietrzny. Hmmm, to moze jednak nie bede pakowal z powrotem w kartonik.

    3 minuty temu, Piwpaw napisał:

    Ale czy rzeczywiście sprężynowy Judy jest lepszy od XC30? Miałem kiedyś XC30 i był to bardzo dobrze działający amor, bardzo czuły na małe nierówności. A Judy już ponoć działa gorzej. Poza tym często słyszę, że w tych Indianach wrzucają co innego niż w specyfikacji.

    Teraz juz za późno - złożona, objechana. Myślę, że tak czy owak starczy, nie przewiduje nie wiadomo jakiego katowania. Ale co do specifykacji to rzeczywiście bałagan mają.

  2. Indiana x-pulser 6.7 dojechala. rozmiar ujdzie, choc moglby byc ciut mniejszy rzeczywiscie.

    pare zadrapań na obręczach i ramie chyba przeżyje. Niestety nie zgadza sie pare innych elementów - amor mial byc XC 30, a jest Judy, nie moge nawet znalezc jaki dokładnie model. no i na pewno nie jest to powietrze. korba miala byc FC-M627-10 38-24T a jest M4100 10s 36-26. nie bardzo wiem co dalej. Moge odeslac i szukac dalej. albo zostać przy tym, co dostalem...

  3. Dzień dobry,

    Przymierzam się do wymiany roweru. Wysłużony Spec Hardrock na 26" kołach lata swoje ma i pora na upgrade. Przeznaczenie to weekendowe śmiganie po Trójmiejskim Parku, nic super szalonego, bo za stary jestem, ale single i trudniejsze ścieżki jak najbardziej. Do tego turlanie się z małolatami, którzy dopiero zaczynają (6-7lat) ale już chcą skakać i latać

    Budżet to ok. 3tyś zł, a patrząc na propozycje markowe - sieciówki kuszą. Naczytałem się już co nieco i mam 3 kandydatów:

    Torpado Devon

    https://www.mediaexpert.pl/rowery/rowery-mtb/rower-torpado-devon-1-0-m19-czarno-zielony

    Indiana X-Pulser 6.7

    https://allegro.pl/oferta/rower-gorski-indiana-x-pulser-6-7-27-5-20b-shimano-10849169647

    Indiana X-Pulser 5.9

    https://allegro.pl/oferta/rower-gorski-indiana-x-pulser-6-7-27-5-20b-shimano-10849169647

    Problemy są dwa - ogólna niedostępność rowerów oraz rozmiary - jestem kurduplem 168cm i 74cm przekroku, obawiam się, że nawet 19calowe ramy będą za duże. Stąd w zestawieniu Devon - wydaje się, że obniżona rama może tu nieco pomóc. Nie mam preferencji co do rozmiaru koła, choć 27.5 to chyba rozsądniejsza opcje - będzie zwinniejsze.

    Marzy mi się amor powietrzny, choć wygląda na to, że przy mojej wadze ok.60kg mogę różnicy w zasadzie nie poczuć.

    Rady i opinie mile widziane, z góry dzięki!

    K.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...