Serwisowanie tylnej piasty na łożyskach kulkowych

Kołami w rowerze nie zaprzątamy sobie głowy najczęściej do czasu, gdy nie zaczyna w nich coś szwankować. Jeżeli piasty kręcą się z oporem i dochodzą z nich dziwne dźwięki, to najwyższa pora by zrobić solidny przegląd piastom. Na blogu pisałem już o serwisowaniu przedniej piasty z łożyskami kulkowymi, natomiast w tym tekście zajmę się tylną piastą. Jej serwis jest dość podobny do przedniej, z pewnymi bonusowymi elementami :) Opis dotyczy jedynie piast z łożyskami kulkowymi, które najczęściej można spotkać w produktach Shimano. W piastach możemy też spotkać łożyska tzw. maszynowe, gdzie wszystkie elementy są zamknięte w szczelną całość i ich serwisowanie najczęściej opiera się na wymianie całego łożyska. W naszym przypadku będzie trochę więcej „zabawy” :)

Zapraszam do obejrzenia tego poradnika w formie wideo. Będzie mi bardzo miło, jeżeli zasubskrybujesz mój kanał :)

Rysunki techniczne

Całą procedurę pokażę na piaście Shimano FH-RM30, w przypadku innych modeli serwisowanie będzie przebiegać podobnie. Shimano w internecie zamieszcza niezłe specyfikacje swoich produktów, warto poszukać swojej piasty. Wpisz w Google konkretny numer piasty z dopiskiem 'spec’ lub 'tech’, powinieneś trafić na rysunki takie jak ten poniżej.

Shimano FH-RM30 Spec
fot. Shimano

Części zamienne

Na rysunku widać m.in. nakrętki kontrujące (3), podkładkę (6), konusy (4), oś (5) kulki (10) oraz bębenek (12) z tuleją mocującą (11). Poniżej w tabelce każdy element jest opisany, podane są wymiary oraz numer seryjny części, która na pewno będzie pasować do naszej piasty. Przydadzą się, jeżeli okaże się, że niektóre elementy wymagają wymiany. Ważną informacją jest m.in. to, że w tej piaście jest 18 kulek w rozmiarze 1/4″, konusy mają rozmiar M10 x 15 mm, a na przykład oś ma długość 146 mm.

Odkręcanie kasety

Zaczynamy od odkręcenia kasety/wolnobiegu z piasty. W przypadku kasety będzie Ci potrzebny klucz do kaset oraz bacik, jeżeli masz wolnobieg wystarczy klucz do wolnobiegu. Przytrzymaj łańcuchem przymocowanym do bacika zębatkę, a kluczem odkręć nakrętkę kasety. W przypadku wolnobiegu po prostu użyj klucza i odkręć go przeciwnie do wskazówek zegara.

Odkręcanie kasety z piasty

Rozbieranie piasty

Po zdjęciu kasety, obróć koło i od strony przeciwnej do napędowej zabierz się za rozkręcanie piasty. Potrzebny tu będzie klucz do konusów lub po prostu bardzo płaski klucz. Odkręcanie zwykłym, szerokim kluczem jest albo bardzo trudne, albo niewykonalne. Kluczem przytrzymaj konus, a drugim odkręć nakrętkę. Jeżeli nie masz schematu piasty, zapamiętaj w jakiej kolejności co było nałożone.

Rozkręcanie piasty

Po odkręceniu nakrętki i zdjęciu podkładki oraz konusa, wyciągnij oś z korpusu piasty. Nie odkręcaj nakrętki oraz konusa, które znajdują się po drugiej stronie, jeżeli nie będzie to potrzebne. Teraz wyjmij kulki, które znajdują się po obu stronach piasty. Najlepiej robić to na płaskiej, czystej powierzchni, tak by nie pogubić kulek. Będą one przykryte zaślepką (ew. z uszczelką), podważ je delikatnie śrubokrętem, tak by ich nie uszkodzić i uzyskać wygodny dostęp do kulek.

Kulki w piaście

Osłonka kulek piasty

Następnie wyjmij kulki i dobrze przetrzyj czystą szmatką lub ręcznikiem papierowym. To samo zrób z bieżniami w piaście, po których toczą się kulki. Przetrzyj również konusy, które dociskają kulki. Przyjrzyj się im dokładnie, zmatowienia na kulkach już kwalifikują je do wymiany, jeżeli chcesz by piasta pracowała idealnie, natomiast wżery i ubytki na którymkolwiek elemencie (kulki, bieżnie, konusy) oznaczają, że dany element nie nadaje się już do użytku. Warto dbać, by wszystkie elementy nie były zniszczone, tym bardziej, że jeżeli rozebrałeś już piastę, to domyślam się, że miałeś ku temu dobry powód :) Kulki nie są drogie (sprawdź ceny) i kosztują ok. 10 złotych za komplet, konusy najczęściej też nie kosztują zbyt wiele (w zależności od klasy piasty). A wymiana na nowe, jeżeli stare się zużyły, sprawi, że piasta będzie pracowała jak nowa.

Odkręcanie bębenka piasty

Jak odkręcić bębenek piasty

Skoro jesteśmy przy „jak nowa”. Sprawdź również czy na bębenku piasty nie ma luzu. Sam bębenek warto wykręcić, a robi się to w bardzo prosty sposób przy użyciu klucza imbusowego nr 10. Nawet jeżeli bębenek nie ma luzów, to dobra okazja, by go przetrzeć. Niebawem przygotuję wpis o tym jak serwisować bębenek, jeżeli sprawia on kłopoty.

Kulki w piaście

Składanie piasty z powrotem

Gdy wszystko w piaście masz już czyste i w odpowiednim stanie technicznym, czas na montaż. Nałóż trochę smaru na bieżnie i zacznij układać na nich kulki. Z ilością smaru nie warto przesadzić, bo i tak jego nadmiar wypłynie. Powinno być go mniej więcej tyle, by przykrył kulki do połowy. Ja używam smaru Shimano do łożysk (to ten z napisem Grease), ale nada się każdy smar do łożysk, byleby nie był zbyt gęsty.

Wkładanie osi do piasty

Po włożeniu kulek przykryj je zaślepkami, następnie posmaruj trochę konus przykręcony do ośki i włóż ją delikatnie, tak by nie wypchnąć kulek z piasty.

Skręcona piasta

Z drugiej strony nakręć także lekko posmarowany konus, załóż podkładkę i wkręć nakrętkę kontrującą.

Kontrowanie piasty

Skręcanie piasty to w zasadzie najtrudniejszy element jej serwisowania, ponieważ wymaga odrobiny wyczucia i cierpliwości. Piastę trzeba skręcić tak, by z jednej strony nie miała zbyt dużego luzu, a z drugiej strony by mogła się swobodnie kręcić.

Kontrowanie piasty

Konus musi być wkręcony tak, by dotykał kulek, ale ich nie blokował. Gdy ustawisz go w optymalnej pozycji, przytrzymaj go kluczem do konusów (i nie kręć nim!), a dokręć nakrętkę kontrującą. Nie przejmuj się gdy za pierwszym razem się nie uda zrobić tego idealnie, odkręć nakrętkę, ustaw konus i spróbuj jeszcze raz. Warto poświęcić trochę czasu na dobre skontrowanie piasty, jeżeli skręcisz ją zbyt słabo lub zbyt mocno, może się okazać, że bardzo szybko będzie wymagała ponownego serwisowania.

I gotowe :) Warto po przejechaniu pierwszych kilkunastu kilometrów sprawdzić, czy piasta jest dobrze skręcona i czy nie pojawił się na niej luz. Jeżeli wszystko gra, to będzie nam dobrze służyć przez dłuższy czas.

Skomentuj Mateusz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

 

86 komentarzy

  • No pięknie ale bębenek tez się rozkręca w środku jeśli już serwisujemy całość. Po co dwa razy rozkręcać i osobny temat robić serwis piasty na kulkach dzieciaki robiły, no nie dzisiejsze bo nie ma tam „enteru „.

    • Ja nikomu nie każę nic dwa razy rozkręcać. Po prostu temat bębenka pojawi się w osobnym wpisie i będzie tutaj podlinkowany.

  • „W piastach możemy też spotkać łożyska tzw. maszynowe, gdzie wszystkie elementy są zamknięte w szczelną całość i ich serwisowanie najczęściej opiera się na wymianie całego łożyska.”

    Pisząc to miałeś na myśli, że te łożyska są tak szczelne, że prędzej się zużyją niż zabrudzą czy to, że nie da się ich rozebrać?

    Co roku po zimie serwisuję cały rower, włącznie z łożyskami maszynowymi. Ich serwis opiera się na wyjęciu cieniutkich blaszek z obu stron łożyska, dokładnym wypłukaniu go
    (np. w benzynie) z piasku i starego smaru, a potem nałożenia nowego smaru i zamknięcia całości wspomnianymi wcześniej blaszkami – mniej zabawy niż
    z łożyskami kulkowymi :)

    • Te łożyska najczęściej są tak tanie, że nie warto się z nimi bawić, tylko lepiej po prostu wymienić na nowe. No chyba, że ktoś jeździ w mocnym błocie i mu się bardzo szybko brudzą.

      Poza tym warto pamiętać, że one też się zużywają. A wtedy płukanie i smarowanie już nie pomaga.

      • Łożyska sa tanie ? No może nie bardzo drogie ale ich wymiana nie jest taka prosta . Przydałby się porządny opis z e zdjęciami i filmikiem na temat ich wymiany szczególnie jak sa 4 .

        • To jest jak ze spiłowywaniem wytartych zębów w kasecie. Można, ale to zadanie dla tych, którym się chce. Łożyska można dostać w różnych cenach, ale jakieś przyzwoite już za 8-10 złotych.

          Odnośnie opisu, to na pewno się pojawi, jeżeli tylko będę potrzebował rozebrać piastę/piasty w swoim rowerze.

          • Witam, mam problem w swoim rowerze z piastą na łożyskach maszynowych. 1,5 roku temu kupilem takie kolo: https://torpedo24.pl/kolo-26-tyl-stozek-srebrne-maszynowe-zamykacz-p-2369.html , rowerem jeżdżę cały rok, jakieś 2 miesiące temu pojawił się luz w piaście z czasem coraz bardziej odczuwalny gdy ruszam kołem, to przemieszcza się o kilka mm w obie strony. Jak to naprawić? Jakie łożyska trzeba tam zastosować i czy w domowym zaciszu da się to naprawić? Będę wdzięczny za pomoc.
            Pozdrawiam

          • Cześć, jeżeli mam być szczery, to koła za 60 złotych nie bardzo opłaca się naprawiać. Chyba, że lubisz majsterkować, to po prostu rozbierz piastę i zobacz jakie są łożyska. Być może uda Ci się znaleźć w internecie pasujące. Ale jak się za to zabrać, tego niestety nie jestem w stanie Ci napisać.

        • No wlasnie jak sa cztery maszynowe lozyska to juz nie jest tak rozowo trzeba miec czym je wybic a pozniej praske dorobic zeby je wprasowac

          • Witam
            Koło już naprawione. Rozkręciłem koło okazało się że łożyska mają spory luz spisałem ich typ i kupiłem takie same w sklepie z częściami do maszyn rolniczych po 6zł/szt. (na allegro po 1,5zł/szt). Cały remont kosztował mnie ok 120 zł bo musiałem wymienić łańcuch, wolnobieg, kółka w tylnej przerzutce (shimano alivio) no i nie mogłem sam zdjąc zapieczonego wolnobiegu a i nakrętki kontrującej na osi nie mogłem odkręcić bo była strasznie zapieczona. Podsumowując warto wymieniać łożyska maszynowe bo to prosta sprawa. wystarczy znać wymiary tych łożysk i tak jak ja kupić je w dowolnym sklepie nawet z częściami do maszyn rolniczych. PS: Tak cichego napędu to jeszcze nie miałem:)

          • Jeszcze jedną rzecz muszę dodać. Koło może i kosztowało ok 60 zł ale jestem z niego bardzo zadowolony. dopiero po 1,5 roku coś się w nim zaczęło psuć. Jedyną jego wadą jest delikatny szybkozamykacz który złamałem przy pierwszym użyciu i musiałem kupić innny używany od shimano.

    • To, że ty tak robisz nie znaczy że robisz to dobrze. Łożysk maszynowych się nie otwiera, bo one mają być szczelne. Najlepszym przykładem tego, że tak się nie powinno robić jest fakt, że znajdujesz tam piasek – on nie ma prawa tam być, jeżeli jest to dlatego że rozwaliłeś szczelnie zamknięte łożysko w bliżej nieokreślonym celu.

  • Podoba mi się stwierdzenie „bardzo płaski klucz” :)
    Ustawianie luzu na piaście jest dużo łatwiejsze gdy unieruchomimy ośkę – ja kontrę z drugiej strony łapię w imadło (z czuciem), jeśli brak to inna osoba trzyma kluczem:) W przeciwnym razie ośka przeważnie przekręca się z razem z kontrą w stosunku do konusa, psując nasz misternie ustawiony luz. Ponadto kontrując kontra dociska konus co powoduje, że luz się kasuje, dlatego konus musi być ustawiony przed skontrowaniem za luźno a nie w optymalnej pozycji – ale spoko za którymś razem wyjdzie:):)
    Niektóre źródła podają, że piasta z szybkozamykaczem ma być skręcona luźniej, bo potem szybkozamykacz ją ściska i kasuje luz.

  • Czy przy okazji serwisowania piast można w jakiś sposób przyczynić się do ulepszenia naszego roweru, zmniejszenia oporów? Wymienić kulki na ceramiczne, inne pomysły? Co można zrobić?

    • zmienić smar na rzadszy (dla przykładu samochodowy ŁT4 jest gęsty), wymienić konusy i kulki jeśli mają wżery
      innych pomysłów poza wymianą piasty na lepszą nie mam:)
      po ile te kulki?

    • Można wymienić kulki na ceramiczne, choć zdania na ten temat są podzielone. Z tego co wiem nie są one tak wytrzymałe jak stalowe.

      Tak jak pisze Rysiubat, istotny może być dobór smaru. Jeśli weźmiesz pierwszy lepszy, może okazać się, że będzie za gęsty. Ale też bym nie pakował się w żadne cudowne smarowidła :) Smar do piast od Shimano czy innych firm spokojnie daje radę.

      • Słyszałem, że ponoć ceramiczne kulki łożysk muszą mieć ceramiczne bieźnie, czyli całą resztę, nie wiem ile w tym prawdy.

  • Czy są rozmiary osłon do piasty tylnej? poluzowała mi się oś i podczas jazdy wciagnęło mi osłonę i powyginało ją, dokupiłem w sklepie rowerowym ale są za duze, nie wiele ale nie włożę ich do środka i nie wiem czy po prostu są ich rozmiary czy coś robię źle ponieważ w sklepie rowerowym sprzedawca mi nic nie powiedział na ten temat jakby był jeden uniwersalny rozmiar

    • Wydaje mi się, że powinieneś szukać osłony dedykowanej do Twojego modelu piasty. Raczej nie ma czegoś takiego jak uniwersalny rozmiar.

  • Witam ! Po wymianie smaru i kulek na nowe (w przedniej piaście) i zmontowaniu wszystkiego założyłem koło na widelec zakręciłem nim i dosyć mocno trzeszczy .Może kulki muszą się „dotrzeć”? A może coś źle zrobiłem (to moja pierwsza tego typu naprawa)

    • Witaj,
      kulki absolutnie nie muszą się docierać. A sprawdzałeś konusy i bieżnie czy nie ma żadnych wżerów na nich? Jeżeli coś trzeszczy, to może też tak być, że za mocno skontrowałeś piastę.

    • jeśli nie potrafisz ocenić oporu ręcznie kręcąc ośką, to złap koło za ośkę palcami i zakręć powoli kołem a następnie kręcące się koło złap tak by ośka leżała na dwóch wyprostowanych poziomych palcach – jeśli piasta jest dobra bez wzerów i nie jest za mocno skręcona to ośka nie może się ruszać:)
      oczywiście jak będzie duży luz to też będzie kręcić się lekko:)

      jak ocenić luz? przykręcone koło nie powinno się ruszać więcej niż 1-2 mm na boki w stosunku do klocka hamulcowego

      • 1 – 2 mm to według mnie bardzo duży luz. Ja dopuszczam luz 0,5 mm wobec klocka hamulcowego V-Brake. Jeśli luz jest większy, to albo trzeba mocniej skręcić konusy, albo wymienić łożyska na nowe (tyczy się zarówno kulkowych jak i maszynowych).

    • A mocno zakontrowales konus nakretką? Pamietaj ze taką czynność robisz dwoma kluczami. Inaczej podczas kontrowania razem z nakretka bedzie sie obracal rowniez konus, co doprowadzi do zbyt mocnego scisniecia calego zestawu (obustronnie) i w konsekwencji wszystko bedzie ciezko chodzic (cos jak chrobotanie podczas lekkiego obrotu).

  • Wszystko fajnie, tylko wg mnie źle ustawiasz klucze przy kontrowaniu i rozkontrowaniu. Przy takich ustawieniach klucza jak pokazałeś na zdjęciach bardzo łatwo o ześlizgnięcie się klucza i zrobienia sobie kuku ;p

    • Akurat te ustawienia były pod zdjęcia robione :) Ale ześlizgnąć? Eeee, gorsze kuku można sobie zrobić przy odkręcaniu pedałów i ja niestety coś o tym wiem :D

    • Hej, niestety nie ma. Bębenek leży i czeka aż go w końcu rozbiorę :) Sam muszę rozkminić jak w środku wygląda, bo szczerze mówiąc jeszcze nigdy go nie rozkręcałem.

  • „Nie odkręcaj nakrętki oraz konusa, które znajdują się po drugiej stronie, jeżeli nie będzie to potrzebne.” W tym miejscu napotykamy na problem, bo ja to właśnie zrobiłem… Czy to jakoś wpływa na ponowne jej składanie, czy powinienem na coś zwracać uwagę?

    • Drobny luz niweluje się przez zaciśnięcie zacisku (oczywiście z wyczuciem, żeby nie ściskać za mocno).

  • Trochę słaby ten poradnik. W skrócie:
    – bębenek praktycznie ZAWSZE ma lekki luz (nawet od nowości) i tak ma być
    – piasty z szybkozamykaczem skręcamy na lekki luz, który się bezwarunkowo niweluje po zaciśnięciu zaciski, na nakrętki mocowana piasta ma mieć zero luzu i kręcić lekko, nie musi super lekko. Luz sprawdza się po założeniu koła w kilku jego miejscach eliminując możliwość niewielkiego luzu w kilku płaszczyznach z powodu np. lekko skrzywionej osi
    – kulek nie należy mieszać stronami!

    Polecam w tej materii stronę Sheldona Browna, tam przynajmniej podchodzi się do tych zagadnień bardzo analitycznie. Według nich serwisuję w rodzinie rowery od lat i jest dobrze.

    • Jeżeli nie ma go na obudowie piasty, to możesz poszukać specyfikacji swojego roweru w internecie. Nie zawsze jest to oczywiście możliwe, ale innego sposobu już nie znam.

  • Jak dobrze że nikt nie wspomniał o legendarny „towocie” do smarowania…. :-) Polecam polski ŁT4S, zielony kolor albo TEXACO Multifak EP2

  • „Piastę trzeba skręcić tak, by z jednej strony nie miała zbyt dużego luzu, a z drugiej strony by mogła się swobodnie kręcić.”
    No spoko, tylko ja mam tak zrytą piastę że skręcę koło i jest dobrze, ale po przykręceniu koła do ramy często łożysko się blokuje.

    • To już musisz metodą prób i błędów skręcić piastę, aby było dobrze. Czasem nie da się tego w żaden sposób zrobić. Ale jeżeli cierpliwie nad tym posiedzisz, to powinno się udać :)

      • Ogólnie to się udało stopniowo ale szału nie ma. Przy każdym minimalnym dokręceniu koła sprawdzałem luz i kontrowałem.
        W sumie mam delikatnie za duży luz, obręcz 'lata’ ok 2 mm

  • Zastanawiam się, gdzie można znaleźć inf jaki mam model piasty ? Mam Shimano Grand B250. Na wolnobiegu znalazłem taki nr: MF TZ06, ale to nie jest chyba nr piasty, bo wszystkie ich nr-y jakie znalazłem w necie zaczynają się od f ?

    • Hej, MF-TZ06 to oznaczenie wolnobiegu jaki masz w rowerze. Jeżeli chodzi o piasty, to jeżeli nie ma na nich żadnych oznaczeń, to są po prostu jakieś chińskie, do których nikt nie przykleił naklejki z nazwą.

  • Witam. rozebrałem ostatnio piastę tylną szosową RItchey 32 otwory, wyjąłem kulki, jest ich 20. Tylko co ciekawe 9 kulek jest innej średnicy niż 11 pozostałych. Czy mechanior, który kiedyś serwisował mi rower pomylił się, czy też konstrukcja jest takowa?
    Teraz nie wiem jak one był poukładane, które na której bieżni …

    Proszę o pomoc i info.

    • Hej, kulki powinny być tej samej wielkości, a przynajmniej tak powinno być według mojej wiedzy. Kulka pracuje po bieżni w dopasowanym kształcie, więc mniejsza nawet nie miałaby po czym pracować, a za duża by nie weszła. Jeżeli chodzi o układ itd. to musiałbyś poszukać w internecie instrukcji, wpisując w Google np. model piasty z dopiskiem manual.

  • Witam, nie mogę nigdzie znaleźć specyfikacji jaki rozmiar kulek znajduje się w bębenku tej piasty czyli fh rm30. Czy jest tam standardowa wielkość czyli 1/8″ ?

    • Hej, rysunek, który zamieściłem w tym wpisie powinien wszystko wyjaśnić :) Kulki są w rozmiarze 1/4 cala. I tak jak pisałem, zawsze można wpisać w Google model piasty z dopiskiem spec, czyli np. FH-RM30, aby znaleźć PDF z takim rysunkiem, który wrzuciłem przy okazji do siebie: https://roweroweporady.pl/pobierz/FH-RM30-8S-2388B.pdf

  • Pamiętam, że kiedyś ośka miała na końcu taki czworobok i można było ją przytrzymać kluczem, żeby dokręcając zachować wyjściowy luz. Dlaczego teraz nie ma takich rozwiązań?

  • Witajcie potrzebuje małej porady…posiadam koło szosowe starego typu, niestety przy demontażu konusu posypały się kulki z łożyska ale po ich ponownym złożeniu wynika iż mieści się 11 kulek 7/32(jedna strona)… czy można zastosować niewiele większe kulki jak np.1/4 ale w mniejszej liczbie np. 10 szt???

    • Lepiej kupić w oryginalnym rozmiarze. Cena kulek do łożysk jest niewielka, a masz komfort, że będzie wszystko do siebie pasować 7/32 nie jest jakimś nietypowym rozmiarem. Kupisz je w sklepie z art. metalowymi, albo w Internecie:
      https://www.rowerystylowe.pl/p-5365/kulki-do-lozysk-rowerowych-rozne-srednice

      144 sztuki za niecałe 20 złotych to nie majątek, w swojej okolicy pewnie masz sklep, gdzie dostaniesz je od ręki.

      • Ok, dzięki. Generalnie moje pytanie wynika z tego że nie jestem przekonany czy faktycznie kulki o takim rozmiarze oryginalnie były umieszczone w piaście – mają dość sporo luzu. Sprawdzę jeszcze w przednim kolo i zobaczmy. Raz jeszcze dzięki za pomoc.

    • Hej, ja bym nie próbował takich podmianek. Kulki pewnie się zmieszczą, ale one mają się mieścić we wszystkich trzech płaszczyznach. A nie będą.

  • Cześć, na wstępie muszę przyznać, że artykuł genialny – dzięki niemu rozkręciłem piastę, wymieniłem konusy i kulki w łożyskach i całość wyregulowałem. Założyłem i zakręciłem korbą – w trakcie kręcenia żadnych hałasów, przeskoków – wygląda na to, że jest OK. Niestety, po puszczeniu korby okazało się, że bębenek zaczął mieć „przeskoki” – czasem blokuje się, zatrzymuje i nie hałasuje. Nie jest to regularne ani przewidywalne, raz potrafi kręcić przez kilkanaście sekund bez żadnych hałasów a następnie przez kilkanaście obrotów „strzelać”. Nie było tego problemu przed konserwacją łożyska, więc obstawiam przynajmniej zabrudzenie bieżni bębenka lub zapadek. Być może jest jakiś problem z samą piastą, jednak po zdjęciu koła i delikatnym kręceniu bębenkiem czuć wyczuwalną blokadę w bębenku. Co radzicie? Wymienić bębenek czy wystarczy próbować go dokręcić?

    • Cześć,
      bębenek także można przeserwisować, w internecie na pewno znajdziesz poradnik, jak to zrobić. Na pewno będzie potrzebny specjalny klucz do jego rozkręcenia.

      Ja raz w życiu miałem problem z bębenkiem, ale nie chciało mi się w nim grzebać, a że kosztował jakieś 40 złotych, to go po prostu wymieniłem.

  • Hej, mam problem – wczoraj zauważyłem ostry luz w kole (parę dni wcześniej robiłem przegląd piasty i kasowanie luzów i być może coś zrobiłem źle). W każdym razie otworzyłem piastę i po jednej stronie ukazał mi się piękny widok – kulki się posypały, a wianuszek był popękany na 3 części (jak robiłem przegląd był cały). Ciekawym jest też to, że widzę czy to w komentarzach czy na poradniku powyżej, że większość użytkowników ma w piastach łożyska kulkowe bez wianuszków, a tu u mnie w starym poczciwym Krossie oryginalnie były wianuszki. I stąd pytanie czy mogę te kulki wpakować na świeży smar bez wianuszka (z drugiej strony został wianuszek nienaruszony)? Póki co tak zrobiłem gdyż nie miałem żadnego zapasowego i przejechałem może 1 km więc nic się nie działo, a nawet luzy udało mi się idealnie skasować, co wcześniej było bardzo trudne.

    • Niestety nie miałem do czynienia z piastami z łożyskami na wiankach, więc nie podpowiem.

      • Wianki to relikt przeszłości – z czasów, gdy Jubilatem jeździło się do szkoły 3 km. Wywal to, wsadź w piastę po 9 kulek z każdej strony, przesmaruj i będzie dobrze. Zrobisz kilkaset kilometrów bez problemu, potem podregulujesz luzy i znów kilkaset kilometrów. Po każdym tysiącu wymieniaj kulki na nowe i ciesz się jazdą rowerem.

        • A po kiego po każdym tysiącu wymieniać kulki? Wystarczy raz do roku czyli co 4000-5000 km, i wymieniać nie tylko kulki ale tez konusy na nowe. Co tysiąc km wystarczy tylko sprawdzać, czy nie ma luzów i ewentualnie dokręcać konusy. A najlepiej przejść na łożyska „maszynowe”.

  • a czy to normalne, że po pewnym czasie z piasty wycieka smar? czy to raczej jest objaw awarii? (piasta model: Acera FH-T3000 SHIMANO, przejechane ma może z 200km)

    • Musiało uszczelnienie w piaście gdzieś puścić. Może dostała się tam woda i wypłukuje smar…

  • Mam pytanie: jakim rozmiarem klucza powinienem się posłużyć żeby rozkręcić piastę Shimano HB-RM40? Chciałbym kupić odpowiednie narzędzia – będę wdzięczny za pomoc.

  • Ze względu na zabrudzenie łańcucha oraz kół napinających przerzutki Shimano pojawiły mi se trzaski w trakcie jazdy.
    Nie są one stałe tylko od czasu do czasu słychać charakterystyczne metaliczne trzaski. Objawiają się również w trakcie jałowej jazdy np. z górki.
    Po zdjęciu kola i rozkręceniu piasty, nie zauważyłem nic szczególnego. Kulki bez nalotu (były w smarze).

    Po umyciu i wyczyszczeniu gniazd na kulki, założyłem je z powrotem na smar. Po skręceniu i jeździe na drodze, nadal słychać charakterystyczne chrobotanie.
    Gdzie może tkwić problem. Przed umyciem łańcucha i zębatek tego problemu nie było.
    Na wolnym biegu – stojaku tego problemu nie ma. Dopiero pod obciążeniem w trakcie jazdy szosowej.

    Pozdrawiam
    Mieczysław Janas

    • Hej, nie muszę pytać, czy nasmarowałeś łańcuch? :)

      Druga sprawa – sprawdź czy łańcuch nie jest wyciągnięty. Można to sprawdzić miarką albo specjalnym przymiarem (do kupienia za 10 zł): https://roweroweporady.pl/jak-wymienic-lancuch-rowerowy/

      Innych pomysłów nie mam, bez obejrzenia tego mogę tylko strzelać. Może kaseta jest już zużyta, albo wypłukałeś smar z bębenka tylnej piasty, albo to strzela z zupełnie czego innego. Tropów może być wiele.

      • Na przykład pęknięta rama
        Ja tak miałem i jeździłem dobry tydzień (trzaski się nasilały) potem znalazłem pęknięcie?

  • Cześć Łukaszu.
    Widzę, że się znasz, więc zapytam :)
    Mam piastę Joytecha z tyłu (nie wiem jaki model).
    Po rozkręceniu okazało się, że jest 7 kulek z lewej i 9 z prawej (od strony napędu).
    Czy to normalne? Ile powinno być kulek i jakiego rozmiaru?
    Nie mogę nić na ten temat znaleźć. Suwmiarka mówi coś o 5,5mm, ale mogły się zużyć.
    Z tego co czytałem, to standardem jest 6,35mm?

    • Cześć, obstawiam, że masz tam jednak 18 kulek, po 9 z każdej strony. Być może 2 kulki gdzieś się zapodziały, tu masz wideo gdzie facetowi jedna się przykleiła gdzieś w środku piasty: https://youtu.be/dRhOLns-17Y

      I zapewne są to kulki 1/4 cala (czyli właśnie 6,35 mm). Chyba, że masz kulki 7/32 (5,556 mm średnicy), ciężko powiedzieć.

      • Witam
        Nie wydaje mi się, żeby kulki straciły na obwodzie 0,8mm. Będzie tak jak pisał Autor, czyli będą miały około 5,56mm.

  • Czesć piszę z pytaniem czy spotkałeś się może gdzieś ze schematem piasty quando niestety modelu nie znam.Natomiast podczas serwisowania wypadła mi uszczelka stożkowa i teraz mam zagwozdkę w którym miejscu była wiem moja wina powinienem dokladnie sobie zdjecia zrobic niestety zapomniałem.

    • Napisz do KT Group, oni chyba są producentem tych piast: http://www.ktgroup.net/cont.php
      Może coś Ci podpowiedzą.

      Albo poszperaj po YouTube, może nie znajdziesz identycznej piasty, ale podobną i ktoś pokaże co i jak.

  • Witam dopiero dzisiaj trafiłem na ten poradnik i od razu spieszę wyjaśnić NIE WOLNO tak ustawiać luzu na konusach. Łożyska na filmie zostały źle wyregulowane. We wszystkich samochodach jest zasada dokęcamy konus do oporu i luzujemy o 1/4 obrotu (tak w samochodach są konusy). W rowerze powinno się docisnąć oś po przeciwnej stronie do regulowanego konusa i dopiero wtedy kasować luz. Koło na konusach bez obciążenia kręci trudniej niż na maszynach. Jeżeli wyregulujemy łożysko jak na filmie to podczas jazdy koło będzie miało tendencję do pływania, będzie wrażenie że rower nie trzyma kierunku. Shimano i inni producęci bardzo ciasno skęcają łożyska. Koło na konusach bez obciążenia szybko się zatrzymuje, ale jak wsiądziemy na taki rower to z górki przejedzie on taki sam dystans jak koła na maszynach.

  • Witam. Potrzebowałbym rysunku technicznego do piasty tylnej: Guli GL-B43R. Głównie chodzi mi o rozmiar kulek (gdyż wyszczerbily się i są do wymiany) oraz konus również do wymiany (zagniecenia, wzery). Szukałem na różnych forach internetowych ale niestety niczego nie znalazłem, z góry dziękuję za pomoc :)

    • Cześć,
      z tego co podpowiada mi Google, jest to piasta montowana w rowerach Kross’a. Wątpię żebyś cokolwiek znalazł na temat tych piast, po prostu zrobiła je firma X w Chinach czy na Tajwanie na zlecenie Krossa.

      Rozmiar kulek można samemu sprawdzić przy pomocy suwmiarki, natomiast jeżeli chodzi o konus… no to tu pozostaje tylko rzeźba w poszukiwanie czegoś podobnego. Albo wymiana piasty na coś markowego.

  • Odnośnie smarowania łożysk to z doświadczenia wiem, że im rzadszy i lżejszy smar tym lepiej. Dlatego używam smarów w sprayu, bo aplikacja jest łatwa i czysta, a redukcja tarcia zadowalająca. Aczkolwiek nie używam preparatów dedykowanych do rowerów – wolę zainwestować w jeden uniwersalny, co się sprawdzi też przy innych rzeczach. Svitol zdał u mnie egzamin na piątkę z plusem, choć trudno go w PL kupić, polecam jednak spróbować, bo bardzo dobrze oblepia elementy i długo utrzymuje się na powierzchni.

  • Czy jak tylna piasta ma standardowo na kulki wejście. To da się zrobić aby włożyć tam łożyska maszynowe? W sensie zrobić tak aby pracowała na łożysku a nie luźno układanych kulkach.

  • A jak by wybić z piasty te miski na kulki i włożyć tam łożyska dopasowane do takiej piasty. Pewnie łożysko jakieś typu 6902-2RS czy coś tego z waleczności od szerokości piasty.