Rowerowy tandem – wady i zalety

Rower, na którym mogą jeździć dwie osoby jednocześnie, jedna za drugą, to tandem. Rower tego typu, ma tak samo jak tradycyjny rower dwa koła oraz ramę. Za to posiada dwie pary pedałów, dwa siodełka oraz dwie kierownice. Konstrukcja tandemu jest tak przygotowana, by to osoba z przodu kierowała rowerem, a osoba siedząca z tyłu jedynie pedałowała, a kierownica służyła jej za podporę dla rąk. W sprzedaży są również rowery przygotowywane dla większej ilości osób, także dla rodziców z dziećmi. Są to jednak konstrukcje robione albo na zamówienie, albo własnoręcznie przez domowych majsterkowiczów.

Zapraszam do obejrzenia odcinka Rowerowych Porad, w którym moi rodzice opowiadają, jak im się jeździ na tandemie. Będzie mi bardzo miło, jeżeli zasubskrybujesz mój kanał.

Nowoczesne tandemy są bogato wyposażone. Możemy mieć zamontowany przedni amortyzator, pojawiają się również tandemy z pełną amortyzacją. Koła mogą być wyposażone w hamulce tarczowe, a sam rower może być składany, by ułatwić przewóz roweru w samochodzie lub w pociągu (wąskie przejścia są często barierą nie do pokonania dla tandemu).

Rowerowy Tandem
fot. State Library of Victoria Collections

Tandem to dość rzadko spotykany widok na naszych ulicach. Mimo wielu zalet tandemu, jedną z wad jest cena takiego sprzętu. By kupić porządny tandem, trzeba wydać przynajmniej 3000 zł. Tańsze tandemy po prostu nie wytrzymują przeciążeń, generowanych przez dwie osoby.

Śluby rower tandem
fot. Ino Paap

Zalety tandemu rowerowego

– przyciąga wzrok

– pozwala jechać jednym tempem dwóm osobom

– zachęca do jazdy we dwoje, jazda tandemem samemu jest uciążliwa

– pozwala w razie chwil zmęczenia na drobny odpoczynek jednej osobie

– tandem to świetny pomysł na oryginalny pojazd do ślubu oraz na sesję zdjęciową

 

Wady tandemu rowerowego

– tandem będzie zazwyczaj droższy niż dwa rowery kupione osobno

– ciężko jest jechać samemu tandemem, więc zwykle jest to kolejny rower w domu

– trzeba przyzwyczaić się do jazdy takim rowerem, ponieważ kieruje się nim ciut inaczej

– osoba jadąca z tyłu w dużej mierze ogląda plecy osoby z przodu (choć oczywiście można rozglądać się na boki)

– tandemem trudniej poruszać się w terenie, również jazda po kiepskich nawierzchniach wymaga więcej wysiłku

Dobrym rozwiązaniem przed zakupem pierwszego tandemu, może być skorzystanie z wypożyczalni. Kupno takiego roweru bez wcześniejszego obycia, może skończyć się zniechęceniem i frustracją. Bo to nie jest rower dla każdego. Jest wiele osób, które mimo wszystko cenią sobie niezależność i własną skrętną kierownicę :) Przykładowe ceny tandemów sprawdzisz tutaj.

Na blogu znajdziesz także wpis – jak się jeździ na tandemie, który napisałem po solidnej wycieczce z moim tatą na takim rowerze :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

 

12 komentarzy

  • -używane tandemy wcale nie są drogie, swój kupiłem za 305zł
    -osoba z tyłu nie musi wypatrywać przeszkód na drodze, może więc do woli i bez ryzyka rozglądać się na boki

  • Tandem jest ok. Jeździmy juz trzy lata na chińskim tandemie (700zł nowy). Jedynie co, to rama została chińska, reszta markowe Shimano Alivio. POLECAM

  • Tandemy są świetne. Mamy z żoną już drugi tandem, obecnie bardzo dobry Mrazek robiony w Czechach i to składany. To oglądanie pleców prowadzącego przez drugiego rowerzystę jest przesadą – tyle ile zaobserwuje żona z tylnego siedzenia nie jestem w stanie zobaczyć prowadząc rower, gdy skupiam się na drodze. Poza tym ma możliwość porozmawiania przez telefon, zrobienia zdjęć, zmianę odzieży, czy podanie picia lub jedzenia.

    Żona nie jest tak dobrym rowerzystą jak ja, ale wspólnie tworzymy silną parę. Nie mamy w towarzystwie osób, a zwłaszcza kobiet, które potrafią nam dorównać tempem i pokonanym dystansem, a dodam, że zbliżamy się do sześćdziesiątki. No i to składanie roweru, który bez problemu mieści się w bagażniku, a składanie trwa kilka minut. Podróżujemy łatwiej niż znajomi z dwoma rowerami na dachu. Rama w całości jest z wysokiej klasy stopu aluminium, koła 26″, amortyzowany przedni widelec, hamulce hydrauliczne itp. Polecam wszystkim parom, które bardzo różnią się umiejętnościami, a chciałyby pokonywać długie dystansy.

    A propos, w trakcie jednej z przejażdżek spotkaliśmy parę na tandemie, który prowadziła kobieta, a jej partner jest niewidomy. Polecam stronę www.tandemservis.cz

  • Bardzo Wam dziękuję, że istnieje taka strona i za komentarze! Moja ładniejsza połowa nie może jeździć na rowerze sama z uwagi na niepełnoprawność. Tandem to idealne rozwiązanie dla nas! Nie będzie musiała siedzieć w domu bo teraz muszę zainwestować w rower 2-osobowy.

  • Tandem jest rewelacyjnym rowerem, zwłaszcza w naszym przypadku ponieważ moja córka nie widzi, wzrok straciła kilka lat temu, a przedtem bardzo dużo jeździła na rowerze, bez tandemu wycieczki rowerowe byłyby dla niej oczywiście niemożliwe. A tak jeździmy często i daleko.

    Z kupnem tandemu miałem trochę kłopotów, kilka lat temu w sprzedaży ich nie było, wreszcie trafiłem na bardzo kompetentny sklep w Nowym Dworze Mazowieckim (mieszkamy w Łomiankach) i tam kupiłem tandem, który przejechaliśmy masę kilometrów głównie po szlakach Puszczy Kampinowskiej, ale był to rower ciężki, z przekładnią w piaście. Dwa lata temu sprowadziłem z USA tandem TREK NAWIGATOR i to jest już sprzęt bardzo dobry, jazda na nim to prawdziwa przyjemność.

  • @Jacek – bardzo dziękuję Ci za komentarz. Słusznie zwróciłeś uwagę na tą niezaprzeczalną zaletę tandemu. Świetnie, że spędzacie razem aktywnie czas!

  • Panie Łukaszu,
    Artykuł bardzo ciekawy i potrzebny, ponieważ tandemy w Polsce są bardzo mało popularne, a to błąd. Z małżonką posiadamy tandem Polskiej firmy Rowery Jasid (www.rowery-jasid.com) i jest to tandem składany. Jego niewielkie gabaryty pozwalają zmieścić go w bagażniku naszego samochodu (ford focus) i zabrać na każdą wyprawę.

    Tandem polecam każdemu ! Ale szczególnie moim rówieśnikom, którzy marzą o rowerowych wyprawach we dwoje gdy Druga Połówka ma mniej sił lub mniej zapału do rowerów.

  • Wspólnie przejechaliśmy na tandemie ponad 26 tysięcy kilometrów w Ameryce południowej. Uwielbiamy jazdę w tandemie. Jesteśmy tak zgraną drużyną, że potrafimy doskonale poruszać się nawet w kiepskim terenie. Przejechaliśmy pustynię solną Uyuni, byliśmy w Andach na wysokości 5000 m n.p.m. wszystko to na zwykłym tandemie. Teraz mamy nowy rower i jesteśmy w stanie jeździć po niemal każdej nawierzchni. Podróżowanie tandemem stało się naszą pasją :) Zainteresowanych zapraszam na bloga: tandempl.wordpress.com lub facebooka: https://www.facebook.com/photo.php?fbid=1512526095633895&set=pcb.1512526192300552&type=1&theater

  • My z mężem jeździmy na tandemie już szósty rok. Mąż kupił ten rower głównie ze względu na mnie, gdyż mam problemy z utrzymaniem równowagi jeżdżąc na rowerze. Dzięki temu rowerowi jestem w stanie pokonywać naprawdę długie dystanse, tak że z mężem zapisaliśmy się do stowarzyszenia turystyki rowerowej i jeździmy na rajdy.

    Gdyby ktoś mi kiedyś powiedział, że tak się stanie to popukałabym się w głowę. Tandem to także dobre rozwiązanie dla rodziny z dziećmi. Mąż zamontował na bagażniku siedzenie dla starszej córki, a na kierownicy przedni sportowy fotelik dla młodszej. W tej wersji jeździmy już dwa lata. Obecnie starsza córka ma sześć lat, więc przymierzamy się do zakupu doczepki dwuosobowej do tandemu.

  • Jaka jest różnica w osiągach roweru 2 osobowego z 1 osobowym w przypadku profesjonalnych kolarzy oczywiście w przypadku porównania rowerów o podobnej jakości?

    • Musiałbyś poszukać na YouTube, może ktoś robił takie testy. To mogłoby być ciekawe. Szosowy tandem Cannondale’a waży ponoć 16,5 kilograma (w dużej mierze złożony na Shimano 105).

      Kosztuje katalogowo 14.000 zł, a za tyle będziesz miał dwa Canyony na karbonowej ramie, z osprzętem 105 i wagą ok. 7,7 kilograma. Czyli w sumie tylko kilogram mniej, niż tandem. Ale jednak mniej.

      Za to na tandemowców może działać trochę mniejszy opór powietrza, zwłaszcza jeżeli osoba z tyłu dobrze się schowa.