Rowerowa ankieta 2016 – wyniki

Bardzo dziękuję Wam za wypełnienie ankiety. Przez dwa tygodnie zrobiło to ponad 2800 osób :) Jej wyniki pomogą mi w dalszej pracy nad blogiem. Wyciągnąłem kilka wniosków, także z tego, co pisaliście w uwagach i komentarzach. Dziękuję za wszystkie pozytywne słowa, a także za wszelkie propozycje zmian. Na pewno na Rowerowych Poradach nie zobaczycie rewolucji, ale pewne korekty kursu nastąpią :)

Poniżej publikuję wyniki, wraz z moim krótkim komentarzem.

 

1

Zdecydowana większość z Was zagląda na blog bardzo regularnie. Cieszy mnie to bardzo, że jest dla kogo pisać i nagrywać.

 

2

Bardzo mnie cieszy, że rośnie liczba osób, które subskrybują Rowerowe powiadomienia mailowe. Dzięki tym wiadomościom, nie przegapicie żadnego tekstu, ani odcinka na YouTube. Staram się nie pisać zbyt często, wolę wysyłać zbiorcze maile, z powiadomieniem o kilku tekstach i odcinkach naraz. Chętnych do zapisania się zapraszam tutaj (w każdej chwili można się wypisać). Tych, których interesują jedynie moje nagrania na YouTube, zapraszam do subskrybowania kanału.

 

3

Udaje mi się kręcić 8 odcinków na YT i pisać ok. 5 tekstów na blog miesięcznie. Ale zawsze mam pewien niedosyt. Super, że według Was jest w sam raz :)

 

4

W przyszłym roku dam możliwość zaznaczenia większej ilości działów. Jak widać porady, czyli to co jest w nazwie bloga, cieszy się największą popularnością.

 

5

Tym pytaniem i odpowiedziami na nie, absolutnie nie chciałem hejtować rowerowych magazynów. Po prostu chciałem wskazać kierunek, w którym od kilku lat zmierza drukowana prasa. W przyszłym roku zapytam jeszcze o rowerowe portale internetowe :)

 

6

Świetnie, że ponad 80% z Was nie ma problemu z wideo. Tych, którzy jeszcze nie zaglądali na Rowerowe Porady na YT, serdecznie zapraszam.

 

7

Pytanie, które od dawna chciałem Wam zadać. Snapchat stał się bardzo, bardzo popularny, zwłaszcza wśród młodszych internautów. Ale zgodnie z moimi podskórnymi przeczuciami, 91% z Was uznało, że nie tędy droga. Dziękuję 9% osób za głos na „tak”, ale widać, że to jeszcze nie czas.

 

8

Przeogromnie się cieszę, że moje rowerowe porady się przydają. Dostaję od Was mnóstwo pytań i fajnie, że na coś się przydają :)

 

9 10 11

Tutaj widać spory rozrzut w odpowiedziach, ale wyłania się z nich ktoś jeżdżący na rowerze górskim/trekkingowym, po 1000-3000 km rocznie, głównie rekreacyjnie.

12 13

Trochę zaskoczyło mnie, że tylko 11,2% osób naprawia rower tylko w serwisie rowerowym. Ale z drugiej strony… przecież m.in. po to prowadzę tego bloga, abyście co się da, robili sami :) Czyli są efekty!

 

14 15 16

Tu myślałem, że Pań będzie trochę więcej, ale oczywiście każdą witam z szerokim uśmiechem :) Wiekowo rozpiętość jest spora i czytelnicy są praktycznie w każdym wieku. A miejsce zamieszkania jest bardzo demokratyczne.

Jeszcze raz bardzo Wam dziękuję za wypełnienie ankiety!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

 

53 komentarze

  • Ankieta wypełniona i przesłana. Zadałeś naprawdę wartościowe pytania – widać, że szukasz opinii co do zawartości serwisu i myślisz w którą stronę (zawartości) bardziej pójść. Mam nadzieję, że moje komentarze w części opisowej będą dla Ciebie przydatne. Pozdrawiam!

    • Bardzo dziękuję :) Oczywiście wiem, że wszystkim nie dogodzę. Sam też nie planuję pisać na tematy, które mnie kompletnie nie interesują. Ale oczywiście wszelkie głosy wezmę pod uwagę i wyciągnę wnioski.

  • Ankieta wypełniona. Ubawiłeś mnie tym Snapchatem, ale skoro takie trendy, to się poddaję. Pozdrawiam.

    • Ja się nie poddaję trendom, ale lepiej trzymać rękę na pulsie :) Ale dotychczasowe wyniki ankiety są miażdżące dla Snapa :D

  • Poszło.
    Długo się zastanawiałem jak dać na imię swojemu adoptowanemu kotu. Najsampierw był Głódź ale Snapczat wymiata. :)) Trzeba jeszcze tylko kota zapytać o zdanie czy mu się podoba bo jak nie to zostanie przy pierwszym imieniu. :)))
    A swoją drogą to chyba muszę się doedukować bo cóż to takiego ten Snapchat???
    Pozdrower!

    • Dotychczasowe wyniki ankiety są druzgoczące dla Snapchata. I tego się spodziewałem. Ale to pytanie od dawna chodziło mi po głowie, więc nie zaszkodziło go zadać :)

  • Pytania trafione w 10.
    Wypelnione i przeslane. Tylko komentarz dlugi, choc szczery. ie wiem, czy starczy Ci cierpliwosci na przeczytanie.
    Pozdrowienia

    • W których pytaniach? Starałem się je układać jednoznacznie, tak by możliwa była tylko jedna odpowiedź.

      • „Jakim rowerem jeździsz najczęściej” dla równowagi na obu bo aktualnie tylko tyle mam ;) więc 2 odpowiedzi
        „ile km przejeżdżasz” napisałem do 5tys, bo tak było, ale plan na ten rok jest ambitniejszy :) i to pytanie jaki dział przeglądasz najczęściej, wszystkie przeglądam :) PZDR !

        • 1. Pytanie dotyczy tego roweru, na którym jeździsz częściej, a nie, jakie rowery posiadasz :) Ale pomyślę za rok nad uwzględnieniem tej kwestii.

          2. Pytam o szacunkową liczbę kilometrów, a nie plany. Nic mi nie da kilka odpowiedzi od jednej osoby. Zawsze można podać planowaną liczbę, można też podać to, co było w zeszły roku.

          3. Fakt, to pytanie było źle sformułowane, powinienem zapytać o jeden, ulubiony dział. Pomyślę za rok nad przeprojektowaniem tego pytania.

          Dzięki za uwagi :)

          • No właśnie wiesz nie do końca się zrozumieliśmy, jeżdżę po równo na góralu i crossie i tu na naszym terenie więcej osób dosiada 2 rowery +/- tak samo bo jakie tu obrać kryterium ? czas ? km? czy ilość wyjazdów? Mieszkamy pod górami to wyskakujemy w góry a wieczorem spacerowo na crossach czy trekkingach. Np weekend 2 wypady na góralu i 2 na crossie. 1:1 a rzadziej to jeżdżę na fitnessie ;) jeszcze rzadziej na trekkingu :P Reasumując, nie ma 1 głównego roweru, są 2 w moim przypadku.

          • Tak z tym rowerem to problem. Na moim przypadku. Na góralu (26″ sztywniak Bianchi z początku lat 90`) pokonuję tyle samo kilometrów co na trekingu. Wynika to jednak z faktu, że dużo jeżdżę po okolicznych lasach i wertepach z psem i używam tego roweru „do sklepu”. Ale to nie jest mój rower docelowy. Istotny dla mnie jest trekking, bo to na nim robię większe i mniejsze wyprawy, (ok. wycieczki w porównaniu z Twoimi). Tak więc niezależnie, który w efekcie w roku nakręci więcej kilometrów zaznaczyłem rower trekingowy.

      • Najchętniej przeglądasz dział: tu praktycznie każdy
        Jakim rowerem jeździsz najczęściej: ( trudno określić którym, góral praktycznie cały rok, szosa tylko jak pogoda pozwala , lato wiosna )
        Najwięcej kilometrów przejeżdżasz: wyjazdy ww zasadzie nie częściej niż dwa w miesiącu ale za to długie, rekreacyjnie częściej ale krótsze.

  • wypełnione, fajne pytanie „czy zakupiłeś coś z mojego polecenia”; jak raz mam kilka akcesoriów które opisujesz ale kupionych lub wybranych zanim natknąłem się na twoją prezentację.

  • Pytanie o rower powinno być wielokrotnej odpowiedzi. Wiele osób ma dwa rowery i ciężko im się określić na którym jeżdżą częściej + powinno być więcej odpowiedzi (gravel, przełaj, atb, czasowy, składany itd. )

    • Jak dotąd odpowiedź „Innym” wybrało 2% pytanych, szeroko pojęty downhill to 0,6%, poziomych i tandemów nie zaznaczył nikt. Tak więc dopisywanie kolejnych rowerów, szczerze mówiąc nie ma większego sensu :) Zawsze można się gdzieś dopasować lub od biedy dać „inny”.

      Co do osób, które posiadają większą liczbę rowerów, pomyślę na przyszły rok, nad przebudowaniem tego pytania.

  • Poszło, Ja bym listy rowerów usunął DH, bo jakby nie patrzeć jest to rower górski i za innymi powtórzył możliwość wielokrotnego wyboru.
    Co do najczęściej oglądanych działów, u mnie jest to „ostatnio dodane” :)

  • Ankieta wypełniona. trochę problemu było z pytaniem, na którym jeżdżę częściej. Mam szosówkę na pół roku i starego „górala” na pozostałe pół roku gorsze pogodowo. Obydwoma wykręcam podobnie. Może w kolejnej ankiecie będą możliwe dwie odpowiedzi?

  • witam ja chciałem spytac o silnik który by sie nadawał do dalekiej
    podrózy rowerem chodzi o to ze planuje pojechac z Kielc do wiednia
    budapesztu i bratysławy razem około 1500km i w planie mam także
    wycieczke rowerową dokoła Bałtyku to koło 3000km lub dokoła bałkan tez 4000km z odwiedzemiem Stanbułu to juz dalekie dystanse.Do tego dochodzi
    ciezar ja waze 75kg i torba podóznicza to około 95kg.co radzice na tak dalekie podróze czy opłaca sie rower z napedem czy moze lepiej kupic skuter

    • A czemu snap miałby cokolwiek popsuć? :) Takie codzienne wideo bardzo wyrabia umiejętność występowania przed kamerą, a ja byłbym w stanie pokazać ciut więcej „zza kulis” powstawania bloga.

      Tak czy owak, snapów kręcić nie będę, bo po prostu grupa obserwujących byłaby zbyt mała.

  • Ja RowerowePorady wypatrzyłem dopiero kilka dni temu, ale już wiem, że przez nie wykupili damskie Climbery trekkingowe z Tesco :( A miało być tak dobrze :)

  • Najbardziej spodobał mi się udział w ankiecie osób, które czytają tylko czasopisma i nie zaglądają na blogi. Dobre. :) Serdecznie pozdrawiam.

    • :) To 15 osób, które mogły trochę przypadkowo znaleźć się tutaj z Facebooka. Ale mam nadzieję, że zostaną na dłużej.

  • Aż przypomniało mi się, jak w szkole uczono mnie robić takie wykresiki… Jak widać, czasami coś się przydaje z tej naszej edukacji w życiu codziennym :P
    Dobrze jest być świadomym, jak jest z czytelnością bloga. Stali czytelnicy to najbardziej satysfakcjonująca nagroda dla blogera. Licznik na stronie nie pomaga za wiele. Popularność sama w sobie może być pusta, jeśli ktoś przegląda tylko zdjęcia.

    • U mnie te wykresy zrobiło Google :) Samemu by mi się nie chciało nad tym siedzieć. A ilość czytelników? No cóż, mnie bardziej interesują inne parametry, ale im Was więcej, tym bardziej się moje serce cieszy :)