Skocz do zawartości

Unibike EVO 29 2015 czy Kellys Gate 10 2015?


Rekomendowane odpowiedzi

Unibike Evo to takie absolutnie minimum do częstszej eksploatacji. Najtańszy amor olejowo-sprężynowy z blokadą na którym da się jeździć:

http://bikestory.pl/sr-suntour-xcm-oraz-xcr/

Napęd Deore, całkiem sensowny, będący minimum do częstszej jazdy. Hamulce Alivio, trochę słabawe ale do aktywnej rekreacji się nadają. Piasty Acera to raczej długo nie pociągną jeśli będą eksloatowane w piachach i/lub błocie. Natomiast do jazdy po leśnych ścieżkach i  gruntówkach pewnie będą ok. Korba triple więc na dobrą sprawę może być to rower i MTB i miejski.

Ogólnie taki prawie wzorcowy rower mający ręce i nogi będący absolutnym minimum do częstszej jazdy.

 

Jeśli chodzi o Kellysa to z pewnością rama jest bardziej nowoczesna z wewnętrznym prowadzeniem jednej z linek i lepszym hydroformingiem. Amor jest najtańszym amorem powietrznym Suntoura. Spodziewam się że może nawet lepiej jeździć na olejowo-sprężynowym bo jest mniej awaryjny i tańszy w eksploatacji niż taki najtańszy powietrzny Suntour. Jak powietrzny to tylko Rockshox lub Fox ale same te amory kosztują koło 2 tys.

Napęd też jest lepszy niż w Unibike. Manetki SL, tylna przerzutka SLX. Hamulce nędza. Najtańsze tarczówki Shimano. Piasty Deore Centerlock, trochę niestandardowe. Niby dwie grupy wyżej od Acera ale aż tak się nie różnią. Nadal nic specjalnego. Czy bym dopłacił 500? Chyba nie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...