Skocz do zawartości

Pierwsza szosa ok 6-7 kPLN


Rekomendowane odpowiedzi

Podłączę się w sprawie mojej pierwszej szosówki...

Interesuje mnie to o czym piszą w charakterystykach i opiniach na temat PRZEŁAJÓWEK.  Na czym polega ich wychwalana wyższość w użytkowaniu w odniesieniu do Race, Endurance ?

Otóż to, co mnie niepokoi (w kwestii zakupu i przesiadki ze ścieżkowca na szosówkę, a chciałbym dla siebie wybrać odpowiedni typ szosówki), jest to, że przełajówka ma możliwość użytkowania niemal cały rok: od jesieni do wiosny poprzez nawet zimę, kiedy to również możemy wsiąść po zamianie na specjalne (zimowe ?)  opony.  Rozumiem, jeśli się mylę prosiłbym kogoś o sprostowanie, że wyższość polega na tym z grubsza, że na endurance i race z uwagi na obręcze i wąską oponę nie wjedziesz na lód, mróz (z uwagi na mleko). Dodatkowo przełajówka ma możliwość , tak jak gravel, wjazdu w teren grząski, wszelakiej maści kostki, brukowce etc i szutr, czyli wszędzie tam, gdzie endurance i race nie wjedzie. Więc ta wyższość polegająca na możliwości założenia zimowych opon i użytkowania w grząskim terenie przełajówki jest tą wyższością , której nie maja race, endurance ? O co w tymwszystko  biega? Zdaję sobie sprawę, że przełajówka ma inną (nieco inna) geometrię niż race/ endurance), ramę wygodną umożliwiającą przechwyt, że została stworzona do zawodów, więc z tego to już tytułu nie może być porównywana do gravela, który nie służy do wyścigów.

Więc, czy pomysł aby wejść w przełajówkę tylko po to aby "przezimować" sezon, tj. pojeździc w listopadzie, lutym, grudniu (na trailowcu nie da rady w zimie) jest OK ?

Odnośnik do komentarza

Przełajówka nadaje się do wszystkiego poza ściganiem i ostrymi ustawkami. Masz tam standardowo korbę 46x36 i czasami jest trochę przymało w peletonie, który jedzie 50-55 km/h. A zdarzało mi się w takich jeździć. Natomiast ogólnie jest to rower do wszystkiego. Założysz szersze opony i zrobisz zimówkę, rower bikepackingowy czy do miasta. Założysz węższe i w zasadzie masz normalną szosę. Geometrie poszczególnych modeli się różnią. Klasyczna przełajówka jak dla mnie to rama Focus Mares CX. Czyli króciutka górna rura równoległa do ziemi. Linki w górnej części ramy, żeby można było z nią biegać na ramie, ultra krótkie tylne widełki żeby była bardzo zwrotna. Konsekwencje są takie że taka rama zwykle była mega sztywna i niezbyt komfortowa. Złożyliśmy takiego Focusa koledze, z korbą 48/32 i jeździł nim nawet po Alpach. Zaletą były bardzie miękkie biegi pod górę, miał 32x34 i dobre hamowanie bo miał dobre tarczówki mechaniczne Hayes CX-5. Odstawał na zjazdach bo mu brakowało przełożeń. Ogólnie są to fajne, uniwersalne rowery. Widziałem że dziewczyna niedawno wystawiała takiego karbonowego Focusa za 3k z groszami.

DSC_0633.jpg

Odnośnik do komentarza
W dniu 23.09.2021 o 10:53, jajacek napisał:

Widziałem że dziewczyna niedawno wystawiała takiego karbonowego Focusa za 3k z groszami.

@jajacek.

Dziękuję jak zwykle za wyczerpujące wskazówki.

Decyzja dojrzewa z przesiadką na szosę. Raczej pójde w nówkę. Chodzi mi po głowie wyrób sklep jednej znanej legendy-specjalisty-wytwórcy- który osiadł w Wałczu (nie chcę tu robić reklamy), który swoje wyroby autoryzuje swoim nazwiskiem, choć nie wiem, czy tak dopieszczony sprzęt będzie mi potrzebny (nie zamierzam brać nawet udziału w ustawkach).  Zastanawiam się też czy to będzie przełaj czy gravel. Nad tym myślę i robie w weekendy przymiarki ale obstawiam jednak na te chwilę przeła (gravela nie stać na osiągi przełaja z przełaj w terenie ma równie dobre osiągi jak gravel, jak nie lepsze).

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...