Skocz do zawartości

Giant Yukon 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, ze względu na nieciekawą sytuację na rynku zdecydowałem się, że będę utrzymywał przy życiu mój obecny rower, a wstrzymam się z kupnem nowego.

Pacjentem jest Giant Yukon 2009, jak np. http://www.bikekatalog.pl/2009/rowery/266/Giant.Yukon/ (nie Disc, czyli bez hamulców tarczowych).

Rowerem robię wypady w sumie składające się na ok. 1000 km - 3000 km na sezon, z rodziną: mniej więcej po równo szuter, las, asfalt i pola; bardzo często w górach.

Zależy mi głównie na bezawaryjności roweru oraz bezproblemowym korzystaniu (czyli dobrze działające przerzutki, hamulce) oraz obsłudze (czyli brak egzotycznych lub przestarzałych komponentów, gdzie trudno o serwis).

Do zrobienia:

  1. Na teraz: wymiana korby (ślizga się swieżo wymieniony razem z kasetą łańcuch) i wymiana przedniej przerzutki (jest ogólnie niskiej jakości, od nowości obsługa jest męką, regulacja działa połowicznie i starcza na krótko),
  2. Opcjonalnie, kiedyś: hamulce tarczowe (rama jest przystosowana, jedna obręcz do wymiany), przynajmniej z tyłu (obecnie z górki czasami strach przy rowerze załadowanym mną, fotelikiem z dzieckiem i mnóstwem picia),
  3. Opcjonalnie, kiedyś: cały napęd -- 3x8 działa mi na nerwy, z chęcią zamieniłbym go na coś z mniejszą ilością przerzutek z przodu i -- jeśli się da -- większą z tyłu. Uwaga: chciałbym zachować dotychczasowy zakres przełożeń, tzn. wykorzystuję zarówno 1-1 (pod solidną górkę) jak i 3-8 (przy zjazdach).

Czy mogę prosić o podpowiedź, jak podejść do 1, 2 i 3 wyżej? Pytam głównie o sugestie jakich komponentów użyć, ocenę sensowności pomysłów wyżej (to oczywiście kwestia osobistej oceny, ale może coś co piszę jest kompletnie bez sensu) i ew. uwagi jak zrobić teraz 1, żeby nie zamknąć sobie drogi do 2 i 3 kiedyś (a może właśnie trzeba zrobić 1 i 2 albo 1 i 2 i 3 od razu).

Co do poziomu komponentów, chciałbym użyć czegoś, co na pewno będzie działać -- czyli umowny poziom Deore (może być wyżej, nie może być niżej), jeśli Shimano.

Dziękuję!

Odnośnik do komentarza

Hej, jako osoba często ładująca pieniądze w modernizację rowerów, polecam sprzedać i kupić coś nowego, co od razu spełni założenia. Indiana 3.9 na dzień dobry spełni Twoje założenia, Indiana 5.9, 6.9 będą już całkiem ok rowerami, Indiana X7/X8 będą już dobrymi rowerami na lata bezproblemowej eksploatacji. Szczególnie jeśli tak jak piszesz, jeździsz załadowany na tym rowerze z dzieckiem i brakuje Ci siły hamowania. 

Co do wymian: 
Zobacz na której zębatce skacze, jeśli masz coś klasy alivio+ to masz demontowane tarcze. Sama środkowa tarcza to wydatek z 30 zł, taniej niż wymiana całej korby. Wymiana całej korby jest w tym przypadku średnio opłacalna. 

Już przerzutka na przód Acera daje jakiś komfort w zmianie biegów. Przy tej klasie roweru bym nie szedł w zmianę na coś poziom wyżej. Może być konieczne zmiana przerzutki i manetki, raczej tylko samej przerzutki. Przerzutka będzie Cię kosztowała z 50-60 zł. 

Na dzień dobry polecam kupić 3 metry pancerzu do linek przerzutek, linki do przerzutek, końcówki do pancerzy i wymienić linki i pancerze na nowe - mały koszt a pomaga. 

Najtańsze hamulce jakie można polecić to hydrauliczne mt 200, komplet z tarczami będzie kosztował z 400 zł, koło 26 na tarcze klasy acera to 120-150 zł. Spoko pod względem jakości wyglądają mt 400 - to taka klasa alivio/deore. 

W moim odczuciu jest sens zmiany napędu podczas wymiany łańcucha i kasety. Przerzutka deore m6000 z manetką 10 rz to koszt około 250 zł, kaseta 150, łańcuch 60. Z przodu możesz zostawić wtedy 3 biegi. Ewentualnie możesz dokupić manetkę m6000 na przód z możliwością wybrania zakresu 2 albo 3 biegów. 

Jeśli chcesz mieć ostatecznie 3x8 i tylko zmienić zębatkę to spoko, modernizacja hamulców średnio opłacalna. 
Jeśli chcesz mieć napęd 3x9 i zmieniać przerzutkę i hamulce to taniej będzie kupić od razu indianę 3.9. 
Jeśli chcesz mieć mniej biegów np 2x10 i podobną rozpiętość prędkości to od indiany 5.9 w górę. 

Indiana 3.9 ma acera/deore 3x9, indiana 5.9 ma deore 2x10 i sprężynowego rock shocka, indiana 6.9 ma 2x10 i powietrznego rock shocka, idniana X7 ma 2x10 powietrzny rockshock sztywne osie kół, lepsze koła i o klasę lepsze hamulce, X8 ma napęd slx 2x11, reszta jak w X7. 

Odnośnik do komentarza

Czas + nerwy przy pracy + koszty ewentualnego serwisu jak czegoś nie zrobisz sam + koszty części na 100% będzie się równać cena nowego roweru z minimalnie dobrym osprzętem np. Indiana x pulser 3.9, ostatnio namówiłem na ten model kolegę, jest chyba dalej za 1800 zł i jest naprawdę przyzwoity do regularnej spokojnej jazdy. Coś takiego jak piszesz jest dobre jak jest to drugi rower i chcesz sobie pomajsterkować czy się pouczyć, ja się ostatnio tak bawiłem i składałem rower na ramie Cube, nie wyszło taniej, szybciej ani nic z tych rzeczy jak na spokojnie niedawno liczyłem, jedynie nauczyłem się składać rower od podstaw, dobierać części itp. W indiany 5.9 czy 6.9 bym nie szedł bo niewiele więcej storm x7 jest dużo lepszy.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...